Dom Sunny'ego

Ponyville nie jest duże, ale zdarza się, że pewne miejsca są wysunięte bardziej... przy okazji są dość oddalone od centrum. Znajdują się tutaj gospodarstwa, jak na przykład farma rodziny Apple, ale także szkoła i zdarza się tutaj mieszka niektórym kucykom.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunset » 28 lis 2012, o 20:40

Akurat smacznie sobie spała i przez sen udało jej się uwolnić spod znienawidzonego, żarłocznego kocyka, gdy coś ją obudziło. To coś, to była jej siostrzyczka. Czemu ona płakała? Jak ona płacze, to znaczy że trzeba płakać! nie ważne że nic mi nie jest, ona płacze więc ja płakać muszę bo siostra musi płakać kiedy druga płacze i druga musi płakać kiedy pierwsza płacze bo druga płacze bo pierwsza...

- ŁAAAAAAAA! NAAAAAA! MAAAAAAAAA!

Jej krzyk był nieco dziwny, jakby próbowała się przstroić pomiędzy najbardziej denerwującymi i zwracającymi uwagę tych potworów dźwiękami. Nagle też zrobiło jej się strasznie mokro, tam na dole, a to był powód by zająknąc się, i już naprawdę zapłakać. Ona się topi! Ona sie na pewno utopi! I nikt jej nie uratuje! NIKT!

- MAAAAAAAAAAAAAAAAAAAMAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!

Krzyknęła świdrującym głosem.
Avatar użytkownika
Sunset
Buntownik
 
Posty: 71
Dołączył(a): 25 kwi 2012, o 15:04
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Sekutnica
Uroczy Znaczek: Jeszcze nie posiada. Ale będzie najlepszy!
Lubi: Słodycze, miętę, ogiery (są takie silne) Rodzeństwo, Vermoutha, Haramu
Nie Lubi: Kocyka (uraz z dzieciństwa), Gdy ktos krzyczy głosniej od niej. Wilgoci (tej złej).
Strach: Że tato i mama sie rozstaną lub ich straci.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Sunny-Sky - Tato
Shadow Sky - Whut? Drugi tato?!
Raging Flame - Mama
Rapid Fire - siostra
April Moon - Ciocia
Frozen Hope - Pół Siostra
Rasa: Jednorożec
Charakter: Sekutnica - Awanturnica
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 29 lis 2012, o 23:15

-Wiesz, u April byłeś dość długo i ją tam pewnie całkiem dokładnie badałeś...-Powiedziała spokojnie, mrucząc przy tym lekko. Uśmiechnęła się, ciesząc się ciszą i spokojem które od pewnego czasu trwały. I które nagle postanowiły zostać przerwane przez coś na co zareagowała przeciągłym jęknięciem pełnym zawodu.
-Szlagszlagszlagszlag...-Mamrotała pędząc nagle po schodach w dół do dzieci, przy których znalazła się w naprawdę ekspresowym tempie. Rozejrzała się nerwowo, po czym podniosła obie córeczki za pomocą magii rzucając wokół spojrzenia w poszukiwaniu jakiejkolwiek wolnej przestrzeni.-.szlagszlagszlagszlagszlagszlagszlag...-Mówiła wciąż, kiedy znalazła stół na którym położyła obie córeczki i zaczęła kombinować jak przebrać Sunset, przy okazji próbując przystawić Rapid Fire do źródła jej pokarmu.


[karmienie jest clopami dla ubogich i jest złe]
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Frozen Hope » 29 lis 2012, o 23:40

Spało jej się tak dobrze. Było ciepło i miękko i tak miło i w ogóle nawet nie chciała wstawać. Tak jakoś tylko to przez przypadek się stało, bo usłyszała jak te małe obok niej zaczęły płakać. Obróciła się na lewy bok, krzywiąc się przy okazji bo nie chciała nawet wstawać. Tak jakoś tylko przez przypadek zaczęła cicho chlipać, jak coś szybko zabrało oba źrebaki a ona została sama. Nie chciała być sama, bała się. Zaczęła płakać, chciała by ją ktoś przytulił. Dlaczego Wąsacz i jego kolega jej nie tulą? Czyżby przestali ją lubić? Przecież ona nic nie zrobiła, naprawdę! A nawet jeśli to nie chciała! Tak bardzo chciała by ją przytulono...
Avatar użytkownika
Frozen Hope
Doskonały Lotnik
 
Posty: 25
Dołączył(a): 19 lis 2012, o 00:26
Płeć: Klacz
Stan: Źrebię
Koneksje Rodzinne: Matka - April Moon
Ojciec - Sunny Sky i co za tym idzie... Nie chce mi się tego wymieniać.
Rasa: Pegazica.
Charakter: Do ukształtowania.
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 29 lis 2012, o 23:58

-Na pewno nie tak dokładnie jak mam zbadać ciebie... - Mruknął jej cichutko do uszka, gdy nagle wszystkie ich plany trafił szlag. Zaciekawiło go tylko i rozczuliło to, jak szybko Flame wyskoczyła z łóżka, nawet mimo tego że była świeżo po porodzie, i dopadła schodów. Cieszyło go, że ma taki silny instynkt macierzyński, mówiąc szczerze obawiał się o to delikatnie. Pobiegł za nią. Oczywiście, jak na złość, obudził się każdy poza April.Wyjął z kojca płaczącą Frozen, przytulił ją i dał jej buzi w czółko, po czym, kołysząc ją lekko, zwrócił się do Flame. -Daj, przebiorę małą. - Zaproponował, odkładając pegazicę do łóżeczka i podając jej oba kotki. - Masz, Frozen, swojego pana Wąsacza i... pana Miau. Tatuś zaraz do ciebie przyjdzie. - Wziął się do przebierania jednej z jednorożek.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez April Moon » 30 lis 2012, o 10:47

April smacznie spała i nic nie mogło jej obudzić. Dopóki do chóru płaczących dzieci nie dołączyła Frozen Hope. Zerwała się ze snu, jednak Sunny i Flame już tu byli. Czy naprawdę była tak zmęczona uciekaniem, że nawet płacz dzieci nie mógł ją obudzić? No ale Frozen się udało. Prychnęła zawiedziona, gdy Sunny odłożył Frozen do przemoczonego kojca. Przecież nikt wczesniej nie założył Sunset ani Rapid pieluchy, oczywistym było, że siuśki przemoczą też kocyk i posłanie. Zabrała Frozen na kopytko i wyszła z nią na górę, do sypialni, gdzie było ciszej, niż na dole. Nie zapomniała też wziąć jej ukochanych maskotek.
- No kochanie. Już spokojnie, już dobrze... Twoja siostrzyczka cie obudziła, wstręciucha, ale jeszcze się nauczy. Popatrz, Pan Wąsacz i Pan... Miau, Luno,cóż za głupie imię mu wymyślił... Też nie lubią, gdy płaczesz. Wolą gdy jesteś wesołą malutką klaczką, która ich kocha...
Powiedziała cichutko i uspakajająco do jej uszka, pocałowała ją w czółko i przytuliła ją oraz kotki, tak, by wyglądało jak i one ją tuliły.
- Będzie dobrze. Siostrzyczki zaraz też pewnie pójdą spać i będzie wszystko dobrze. Biedna mała Frozen się nie wyspała.
Obrazek

WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
30....35.....28...35....33.....36....34....34.......37.....?
Avatar użytkownika
April Moon
Nadwrażliwy
 
Posty: 524
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 21:04
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Księżycowa Klacz
Uroczy Znaczek: Księżyc w aktualnej kwadrze oraz Szara gwiazdka.
Lubi: Księżyc, Gwiazdy, dobry s...erial.
Nie Lubi: Złego s...erialu, dnia, Nowiu.
Strach: Że nie wróci po nowiu.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Rodzina w Manehattanie. Tato, Mama i młodsza siostra.
Rasa: Jednorożec.
Charakter: Praworządny zły - Chaotyczny neutralny.

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunset » 30 lis 2012, o 11:05

Tatuś był gupi... Gupi jak... Jak... Jak Gupi! Przestało jej już przeszkadzać to że było mokro, zaczęło jej za to przeszkadzać to, że ten próbował ją obetrzeć i ubrać w jakieś... jakiś dziwny kocyk... A ten kocyk jej gniótł ogon! JEJ OGON!

- Ne! Ne! Mamaaaaaa!

Wzbraniała się silnie młócąc kopytkami a gdy Tato nie chciał przestać, to krzyknęła na cały regulator o mamę. Ona jest ciepła i w przeciwieństwie do taty, miękka, na pewno zrozumie, że ona tego nie chce.

- NEEEEEE!

Powiedziała gniwnie na tatę... W głosie tym była zawarta groźba... Zwłaszcza, że coś ją uwierało pod brzuszkim i wydedukowała, bo jest geniuszem bez pieluchy urodzonym, że to tamten potwór którego topiła, chce uciec. Gdy tatuś nie chciał przestać jej ubierać, to postanowiła poszczuć go tym potworem. I naparła z całej siły.

Ej! Potwór nie wyszedł! Za to mleczko jakie wypiła mamie trysnęło tacie w nos. Tylko jakieś takie dziwne było, żółte, pewnie potwór wypił całe białe i oddał żółte w zamian. Gupi potwór, nawet taty nie umie zaatakować. Musi siedzieć jej w brzuszku. Ale może wcześniej było jej mokro, bo zły potwór wykorzystał okazję jak płakała? ZŁY! ZŁY POTWÓR!

Zaczęła w zapamiętaniu bić kopytkami o swój brzuszek, nie zwracając już uwagi na obsikanego tatę.
Avatar użytkownika
Sunset
Buntownik
 
Posty: 71
Dołączył(a): 25 kwi 2012, o 15:04
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Sekutnica
Uroczy Znaczek: Jeszcze nie posiada. Ale będzie najlepszy!
Lubi: Słodycze, miętę, ogiery (są takie silne) Rodzeństwo, Vermoutha, Haramu
Nie Lubi: Kocyka (uraz z dzieciństwa), Gdy ktos krzyczy głosniej od niej. Wilgoci (tej złej).
Strach: Że tato i mama sie rozstaną lub ich straci.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Sunny-Sky - Tato
Shadow Sky - Whut? Drugi tato?!
Raging Flame - Mama
Rapid Fire - siostra
April Moon - Ciocia
Frozen Hope - Pół Siostra
Rasa: Jednorożec
Charakter: Sekutnica - Awanturnica
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 30 lis 2012, o 23:38

-Za wstręciuchę wytargam ci uszy.-Warknęła klacz, wciąż patrząc się to na jedną córkę to na drugą. To ją zaczynało lekko denerwować. Obie płakały, z obiema próbowała sobie poradzić, a jej uszy powoli opadały w akcie rozpaczy. Kompletnie nie rozumiała, co z tymi dziećmi jest nie tak. Czuła zdecydowanie, że raczej nie będzie tego okresu miło wspominała.
Podeszła do Sunset, wciąż trzymając magicznie Rapid przy cycu by ta mogła jeść i westchnęła głęboko. Mamrocząc głównie groźby karalne zaczęła ją przewijać tkaniną, trzymając się przy okazji blisko niej. Robiła to dość powoli i ostrożnie, cały czas zastanawiając się, czy robi to odpowiednio. Podniosła potem Sunset i przyciągnęła ją magią do własnej szyi, po czym poszła z obiema córeczkami do sypialni, gdzie się położyła z nimi na łóżku.
-Zrób coś z tym kojcem na razie, ale najpierw zrób coś z sobą!-Krzyknęła jeszcze z góry.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 1 gru 2012, o 00:16

Och, świetnie. Świecie, czemu tak nienawidzisz Sunny'ego? Sieroctwo, gwałt, a teraz obsikanie przez córkę. Kichnął mocno i przetarł twarz chusteczką i szybko poszedł się umyć. Gdy wrócił, szybko przetarł kojec, a następnie wyjął z niego materac by go umyć. Ostatecznie wywiesił go na dworze do wyschnięcia i przewietrzenia się. Reszta chyba była w porządku... Poszedł z powrotem do sypialni, gdzie zastał dziwny widok. Bardzo dziwny. Jedno łóżko zajęte przez pięć klaczy. Zrobił wielkie oczy, patrząc się na to.

/taaa... i April poszła "na górę do sypialni" z Frozen, i tak samo Flame. Obie się położyły. Deal with it :I
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez April Moon » 1 gru 2012, o 00:23

- No, kochanie... Chyba dzisiaj to ty śpisz na kanapie... Albo na podłodze, jak wolisz. Bo ja się stąd nie ruszam.
Powiedziała krzyżując kopytka i przyglądając się biologicznemu jej dziecka. Jego mina była bezcenna.
- Strasznie mi się chce spać... Córki już nakarmione, przewinięte, uspokojone, trzeba złapać chociaż parę godzinek snu, prawda?
Mruknęła zmęczona do Flame, ale nie obraźliwym, a koleżeńskim tonem. Flame była bardziej wyprana niż się wcześniej wydawało. Sama April też była zdenerwowana wczesną pobudką.
- Sunny, czuwaj dziś... Frozen potrzeba kocyka bo tamten jest mokry. I nie zapomnij o jej... Zabaaaaawkach.
Ziewnęła rozkosznie i złożyła głowę na swoich kopytkach i przymknęła oczy.
Obrazek

WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
30....35.....28...35....33.....36....34....34.......37.....?
Avatar użytkownika
April Moon
Nadwrażliwy
 
Posty: 524
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 21:04
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Księżycowa Klacz
Uroczy Znaczek: Księżyc w aktualnej kwadrze oraz Szara gwiazdka.
Lubi: Księżyc, Gwiazdy, dobry s...erial.
Nie Lubi: Złego s...erialu, dnia, Nowiu.
Strach: Że nie wróci po nowiu.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Rodzina w Manehattanie. Tato, Mama i młodsza siostra.
Rasa: Jednorożec.
Charakter: Praworządny zły - Chaotyczny neutralny.

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunset » 1 gru 2012, o 00:28

Sunset wreszcie wróciła do mamusi. Mamusia była cieplutka i jakaś taka zdenerwowana, tak mocno ją ściskała.

- Mama?

Spytała zawierając w tym pytaniu wszystko. Mamusia wyglądała strasznie i bardzo chciała płakać na ten widok, ale była taka straszna że i tego się bała. Dała się ubrać w ten dziwny, biały kocyk. Pozbędzie się go, jak mama będzie w lepszym humorze.

Potem było lekkie trzęsienie i wchodzenie po schodach. Ale one były dziwne, i tak skrzypiały. Potem mama położyła się na łóżku obok granatowej z tą białą. Ta biała miała te swoje kotki. Gdy mamusia położyła ją na tym dużym, miękkim, na czym leżała, podpełzła zmęczona do Frozen. Położyła się z nią i przytuliła ją bardzo mocno, dając do zrozumienia że będzie z nią spać teraz i tutaj, z największym naciskiem na "tutaj".
Avatar użytkownika
Sunset
Buntownik
 
Posty: 71
Dołączył(a): 25 kwi 2012, o 15:04
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Sekutnica
Uroczy Znaczek: Jeszcze nie posiada. Ale będzie najlepszy!
Lubi: Słodycze, miętę, ogiery (są takie silne) Rodzeństwo, Vermoutha, Haramu
Nie Lubi: Kocyka (uraz z dzieciństwa), Gdy ktos krzyczy głosniej od niej. Wilgoci (tej złej).
Strach: Że tato i mama sie rozstaną lub ich straci.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Sunny-Sky - Tato
Shadow Sky - Whut? Drugi tato?!
Raging Flame - Mama
Rapid Fire - siostra
April Moon - Ciocia
Frozen Hope - Pół Siostra
Rasa: Jednorożec
Charakter: Sekutnica - Awanturnica
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Raging Flame » 1 gru 2012, o 21:01

-Śpijcie dobrze moje kochane.-Powiedziała do swoich córek, po czym pocałowała delikatnie obie w czułka i położyła się na łóżku, starając się być możliwie dalej od April. Nie do końca podobało jej się to, że musi z nią dzielić najwygodniejsze miejsce, ale teraz za bardzo nie miała wyboru. Była zbyt wypompowana. Prychnęła zmęczona, po czym ziewnęła przeciągle i ułożyła się wygodniej na łóżku.
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP
17 - 30 - 31 - 23 - 33 - 34 - 40 - 34 - 41
Avatar użytkownika
Raging Flame
Buntownik
 
Posty: 1196
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 23:59
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Płomień
Lubi: Ciepło, być adorowaną
Nie Lubi: Chłodu, więzów, bólu
Strach: Duża ilość wody
Stan: Z Sunnym
Koneksje Rodzinne: Córki: Rapid Fire, Sunset
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Rapid Fire » 1 gru 2012, o 21:28

Rapid w końcu się najadła, była syta zadowolona. Tulona przez mamę w ciepełku. Ktoś się nią interesował było dobrze. Nie przeszkadzało jej trzęsienie podczas gdy klacz niosła ją na górę po schodach. Trochę to było dziwne, więc otworzyła szeroko oczka ze zdumienia. Jednak wcale nie miała zamiaru spać, tak jak pozostałe klaczki. Nadszedł czas zabawy, niekończącej się zabawy i nikt jej nie zmusi do zaśnięcia. Najpierw się zsiusiała w pieluszkę. I dała głośny wyraz swojego niezadowolenia. Gdy Sunny ją przewinął zaczęła z radością bawić się ogonem mamusi początkowo mierzwiąc go w kopytkach, by potem próbując go złapać do buzi i pociągnąć jak najmocniej do siebie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Rapid Fire
Bitter - Sweet
 
Posty: 25
Dołączył(a): 3 lip 2012, o 15:14
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Rozrabiaka
Uroczy Znaczek: słońce z ogonem ognistej komety
Lubi: być brana na "ręce, brać do buzi zabawki, rzucać przedmiotami w kucyki, być w centrum uwagi, bałaganić i hałasować, muzykę im głośniejsza tym lepsza
Nie Lubi: kładzenia się spać, gdy jej się zabiera zabawki, gdy się jej czegoś zabrania, gdy się ktoś interesuje kimś innym niż ona sama za wyjątkiem jej siostry
Strach: zostać sama, gdy nikt się nią nie interesuje
Stan: wiecznie głodna zabawy, nigdy śpiąca
Koneksje Rodzinne: siostra Sunset, mama Raging Flame tata Suny Sky
Rasa: jednorożec
Charakter: w zależności od głodu i humoru
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunny Sky » 1 gru 2012, o 23:18

April z Flame w jednym łóżku. To było nawet ciekawe, zważywszy na to, że się nie zabijały. Jak tak patrzył na nie dwie naraz to...
*wingboner*
Zrobił facehoofa i westchnął ciężko. Przynajmniej jego dzieci wyglądały na zadowolone, zwłaszcza Sunset, która się zaprzyjaźniała z przyrodnią siostrą, i Rapid, która zabawiała się ogonem Flame.
-Gdyby się lepiej ułożyć, zmieściłbym się w środku... - Powiedział cicho, siadając na fotelu w rogu i zwijając się tam w kłębek, w którym przeszkadzały tylko wyprostowane skrzydła.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?

+20 pkt za sesję "dorastania"
Avatar użytkownika
Sunny Sky
Nadwrażliwy
 
Posty: 902
Dołączył(a): 18 mar 2012, o 17:38
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Medyk
Uroczy Znaczek: Słońce wystające zza serca
Lubi: Flame, swoją pracę, żarty, śmiech
Nie Lubi: Więzienia go w ponurych jaskiniach, buraków, Instytutu, zbytniej powagi
Strach: Strata Flame i dzieci
Stan: Narzeczony Flame
Koneksje Rodzinne: Ojciec Feather, brat Shadow, narzeczona Flame, "kochanka" April, córki Sunset, Rapid Fire i Frozen Hope
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez Sunset » 1 gru 2012, o 23:58

Sunset z zadowoleniem stwierdziła, że tato jest w pokoju. Chyba już mu było lepiej po obsikaniu. Wyciągnęła do niego kopytka i upadła na brzuszek obok Frozen.

- Tati! Tati!

Krzyknęła wesoła. Bardzo chciała by ją tata wziął na kopytka i przytulił, ale po chwili też zrozumiała, że on przecież jest gupi i nie zrozumie tego jak należy. Toteż jednym kopytkiem mocno przytuliła do siebie Frozen i jej kotki a drugim dalej majtała w jego stronę.

- Tata!

Powiedziała wreszcie, zadowolona, że jej się w końcu udało. Bardzo chciała by tato wziął je obie i utulił do snu.
Avatar użytkownika
Sunset
Buntownik
 
Posty: 71
Dołączył(a): 25 kwi 2012, o 15:04
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Sekutnica
Uroczy Znaczek: Jeszcze nie posiada. Ale będzie najlepszy!
Lubi: Słodycze, miętę, ogiery (są takie silne) Rodzeństwo, Vermoutha, Haramu
Nie Lubi: Kocyka (uraz z dzieciństwa), Gdy ktos krzyczy głosniej od niej. Wilgoci (tej złej).
Strach: Że tato i mama sie rozstaną lub ich straci.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Sunny-Sky - Tato
Shadow Sky - Whut? Drugi tato?!
Raging Flame - Mama
Rapid Fire - siostra
April Moon - Ciocia
Frozen Hope - Pół Siostra
Rasa: Jednorożec
Charakter: Sekutnica - Awanturnica
Multikonto: TAK

Re: Dom Sunny'ego

Postprzez April Moon » 2 gru 2012, o 00:03

Sunny... Chciał z nimi spać. Nie obchodziło ją, że pewnie z Flame bardziej, z nią też chciał. A ona tak bardzo go ostatnio pragnęła... Musi się przebadać, bo takie huśtawki nastroju nie powinny mieć miejsca chyba już PO ciąży. Przytrzymała Sunset i Frozen, by przypadkiem nie zleciały z łóżka i spojrzała zaspana na Sunny'ego.
- Jak już uporasz się ze wskaźnikami twojego podniecenia, kochanie, może utulisz córeczki? Sunset chyba bardzo do ciebie chce.
Powiedziała mrucząc namiętnie i pocierając swoją brodą o kopytka.
Obrazek

WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
30....35.....28...35....33.....36....34....34.......37.....?
Avatar użytkownika
April Moon
Nadwrażliwy
 
Posty: 524
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 21:04
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Księżycowa Klacz
Uroczy Znaczek: Księżyc w aktualnej kwadrze oraz Szara gwiazdka.
Lubi: Księżyc, Gwiazdy, dobry s...erial.
Nie Lubi: Złego s...erialu, dnia, Nowiu.
Strach: Że nie wróci po nowiu.
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Rodzina w Manehattanie. Tato, Mama i młodsza siostra.
Rasa: Jednorożec.
Charakter: Praworządny zły - Chaotyczny neutralny.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Obrzeża

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron