przez Sunny Sky » 7 wrz 2012, o 10:58
Objawy były dość charakterystyczne. Lekarz westchnął lekko.
- To tylko ospa, z tego co widzę... Charakterystyczne wykwity skórne, wysoka gorączka... - Bez namysłu wziął z szafki obok kawałek papieru i zaczął pisać po nim zalecenia na czas choroby. - Przede wszystkim, nie może wychodzić z domu przez tydzień, co najmniej. Zalecam też kąpiel z dodatkiem sody oczyszczonej, łyżeczką, i zakup mydła antybakteryjnego. Rano klarytyna, to na swędzenie, w razie silnego bólu mięśni lub głowy aspiryna... Można jej dalej podawać ten lek na zbijanie gorączki, rano i wieczorem. - Skończył pisać. - Wszystko dostępne bez recepty. W razie problemów można mnie znaleźć w przychodzi, jutro lub pojutrze muszę lecieć po coś do Canterlot, ale nie powinno mi to dużo zająć. A, i niech najlepiej je banany i czarną porzeczkę, to na to omdlenie.