przez Shade Hunt » 9 cze 2013, o 18:12
Shade leciała, a raczej szybowała niesiona ciepłym mocnym prądem powietrznym w stronę Ponyville, Jej myśli były jakby przysłonięte mgłą. Klacz wydawała się jakby oderwana od rzeczywistości. Prawdopodobnie myślała o pewnym seksownym szarym pegazie. W pewnym momencie mocniej zawiało z lewej strony i klacz straciła sterowność, albo zapomniała, że jest pegazem i ma skrzydła, które służą do lotu. Runęła jak długa w dół na polanę. Zdążyła w ostatniej chwili wyhamować i uderzyła w coś ciepłego i miękkiego. Chyba wpadała na jakiegoś kucyka, który tam stał. Próbowała odzyskać równowagę, i mocno stanąć na nogach. Cały świat jej wirował przed oczami, a obraz się podwoił, nogi się pod nią uginały. W końcu obraz nabrał odpowiedniej ostrości i klacz zauważyła przed sobą szarego kucyka o imieniu Reetmine, który właśnie zbierał się z ziemi po upadku. Rozejrzała się po polanie. Był tam również jej szef czarny jednorżec Sombra oraz kucyk, którego poznała wcześniej podczas wyprawy do lasu Everfree syn Fethera - Shadow. Na jej pyszczku malowało się wielkie zdziwienie, ale nie wypowiedziała ani słowa.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
29.... 35.... 31... 31...35....42....33.....54.... 45....11