przez Feather » 16 cze 2012, o 07:08
Kapelusz wyl?dowa? na ?ebku pegaza. Wzdrygn?? si?, zaskoczony nag?ym pojawieniem si? przedmiotu. Zdj?? nakrycie g?owy kopytkiem i zbada? je. By?o niczego sobie, bardzo mu si? spodoba?o. Na dodatek mia?o d?ugie, pi?kne pióro, które tylko prosi?o, by wyci?gn?? je i pomizia? nim klacz po boczkach. Zarumieni? si?. Musia? si? jako? odwdzi?czy? klaczy. Poza tym, nie spodziewa? si? takiego ?adnego prezentu. W zwi?zku z tym, ?e bukieciki kwiatów by?y zbyt "majnstimowe" si?gn?? pyszczkiem do swojegi skrzyde?ka i wybra? d?ugie pióro, które wyszarwa? z?bkami. Po?o?y? je przed klacz?.
- Um... Ja dzi?kuj?... Ten kapelusz jest bardzo ?adny. We? te pióro, na pami?tk? tego, ?e... Ten... Spotkali?my si?. Oczywi?cie nie mam zamiaru jeszcze si? rozchodzi?! - zachichota? jakby nerwowo.
Gdy us?ysza?, ?e ma ?adny zad znowu obla? si? rumie?cem. Zacz?? zatacza? kó?ka w ziemi swoim kopytkiem.
- Ummm... A ty masz ?adn? grzyw?...
Klacz pu?ci?a do niego oczko. Odpowiedzia? jej u?miechem.
- Za to dla mnie istniej? tylko ?askotki! - zachichota? - Niestety, ale do Canterlotu nie radz? ci i??. Tam w?adz? sprawuje okrutny Herold Krwi. Zabije ci?, je?li cho?by ?le staniesz na chodzniku. Tak, to ?miertelnie niebezpieczne, w?óczy? si? po miastach innych ni? Ponyville. W Cloudsdale panuje Herold, który w?ada chorobami, a w Manehattanie jakie? dziwad?o, co lubi... Wiesz, co lubi. Chyba jeste? uziemniona.
Szkoda by?o mu klaczy. Szczególnie takiej mi?ej, ?adnej i weso?ej. Zauwa?y?, ?e klacz odwróci?a si? plecami.
- Co? powiedzia?em ?le? - spyta? zatroskanym tonem.
Nagle klacz si? obróci?a. Us?ysza? d?wi?k rzucania zakl?cia, zobaczy? rozb?ysk, a potem pi?? piórek, które podlecia?y do niego i zacz??y go ?askota?. Zrobi? wielkie oczy. Ma?e diabliki zaatakowa?y ró?ne miejsca. Jedno jakby nakierowane rzuci?o si? na wra?liwy punkt pod lewym skrzyde?kiem. Drugie gilgota?o go pod bródk?. Trzecie za?widrowa?o m w p?pku. Pegaz przewróci? si? na grzbiet i zaniós? si? ?miechem, podczas gdy czwarte zacz??o mizia? jego znaczek i zad, a pi?te lewe tylnie kopytko. ?miech przep?oszy? okoliczne ptactwo.
Tylko zdejmie te zakl?cie, to zobaczy
?askotkowi oczywi?cie strasznie si? to podoba?o. W ko?cu kocha ?askotki. Wiadomo do jakiego stopnia. Mia? nie ucieka?. Wiedzia?, jak mo?e si? to sko?czy?. Zrobi? pi?? kó?ek wokó? fontanny i pad? w tym samym miejscu. Mile zaskoczony zosta? zaatakowany ze pi?ciokrotnie wi?ksz? si??. Od tych ?askotek zd??y? zrobi? si? czerwony na pyszczku, po którym teraz sp?ywa?y ?zy rado?ci. ?miech skutecznie kneblowa? ogiera.
HP: 8
WS: 50 amulet Eldena(zdjęty amulet = (-10) pkt)
BS: 31
S: 26
T: 35
PER: 26
AG: 43 amulet Eldena
INT: 20
FEL: 50
WP: 30