przez Kaja Redsky » 1 kwi 2012, o 20:08
Klacz przygl?da?a si? go?ciom. Albo zrujnuj? wszystkie jego plany, albo szybko sobie pójd?, albo... ta ostatnia opcja zdecydowanie by?a kusz?ca. Tak bardzo, ?e kiedy gospodyni zaproponowa?a wino, Coycia si? nawet nie opiera?a -[/b] Mo?e si? skusz?, ale tylko na ciupink?, ?eby zwil?y? sobie usta [/b]- odpowiedzia?a z u?miechem i podnios?a kopytko, by pokaza? niewielk? ilo?? symbolicznie... no w?a?nie czym? Sama nie znaj?c odpowiedzi opu?ci?a je, kiedy bordowa klacz si? o ni? otar?a. Tak, to b?dzie smakowita noc...
W tym momencie do jej noska dobieg? znajomy zapach... tak, nie mog?o by? pomy?ki. To jak Dark wymieszany z jak?? klacz?. Coycia pogratulowa?a sobie w my?lach spostrzegawczo?ci, i rozpocz??a procesy my?lowe. Ta klacz na pewno nie by?a jego bratem, bo wiedzia? chocia? tyle, ?e ma brata a nie siostr?. Skoro mia?a jego zapach, to musia?a z nim... Kiedy si? przedstawi?a, piratka zrozumia?a, ?e nie jest to Bright. Czyli mimo swoich s?ów, braciszek nie ogranicza? si? jednak do monogamii. Jednak wola? nie zosta? rozpoznany, ta klacz mog?a zna? jego imi?.
- Mów mi "Kotku". Taaak, wieczór b?dzie baaardzo ciekawy... - powiedzia?a Coycia pe?nym nami?tno?ci g?osem i przechodz?c dalej wg??b domu chuchn??a jej dyskretnie do ucha i jakby nigdy nic zaj??a swoje miejsce na kanapie.
.. /\
. (゚ 。`> WS-BS-S-Per-T-Ag-Int-Fel-WP-HP
.. l` \ ;'` 31-31-36-38-34-40-32-32-44-14
. (__.)
Jedyny prawdziwy, oficjalny kot na PonyUtopii!
"Reecia: Eh jestem BD."