Feather zeskoczy? ze sto?u. By? troch? z?y na siebie, za to co zrobi? przed chwil?. Obliza? si? i zacz?? uwalnia? Soara. Na ko?cu zdj?? mu pier?cie?.
-Mam nadziej?, ?e nie jeste? z?y.
Na twarzy pegaza pojawi?y si? rumie?ce. "Musz? spróbowa? tego z Blue. W?a?nie, ciekawe jak zareaguje na wie?? o kolejnym uprowadzeniu?" Feather odsun?? si? w k?t pomieszczenia. Ba? si? reakcji jednoroga. "Jak mnie dorwie, to mam przer?bane. Chyba, ?e jako? zrozumie ten usypiacz. Aj"
-Przepraszam za ten ?rodek nasenny-doda? nie?mia?o