przez ReflexivoArco » 22 mar 2013, o 21:10
/TAMTAM! MG/
W dziupli wydrążonej w drzewie, na którym usiadła BlackStar smacznie drzemała rodzinka wiewiórek; Tata Wiewiórka, Mama Wiewiórka i trójka małych wiewiórzątek. Małe wtulone w mamę pochrapywały od czasu do czasu, gdy nagle coś wstrząsnęło ich sypialnią. Najmniejsza wiewióreczka, Piu wstrząsnęła uszkiem, po czym się przebudziła. Obudzenie się w środku nocy jest niezbyt miłym dla małej wiewiórki przeżyciem, toteż Piu zaczęła łkać w ogon mamy. Tata Wiewiórka obudził się, po czym szturchnął swoją żonę, polecił jej uspokojenie małej, po czym sam opuścił mieszkanie i zwinnie wdrapał się po pniu na gałąź, na którym spała w najlepsze jakaś klacz... Pan Wiewiorka wskoczył na jej grzbiet i trącił ją lekko w głowę z podirytowaną miną, po czym zaczął piszczeć na nią nerwowo.
Rarco kobieciarz&Diamond amant-BFF


WS-34 S-31 Ag-40 T-24 Int-37 BS-67 Per-32 Fel-30 WP-39
