przez Sunny Sky » 5 paź 2012, o 07:20
Przydatna ta magia, czasami. Ciekawe czy Flame umiałaby go tak wysuszyć... W końcu specjalizowała się w ogniu, to chyba zrobienie ciepłego powietrza nie byłoby dla niej jakoś specjalnie trudne. Z drugiej strony mieli ręczniki, tak się im miło się wycierało siebie nawzajem po wspólnej kąpieli, że chyba nie warto było zawracać sobie głowę jakimiś zaklęciami.
Posłusznie położył się obok April, olewając jej mówienie o "młodym bogu" i tak dalej. Była tylko jedna klacz...
-No cóż... Moją matkę zabiła przed porodem chimera, ledwo mnie odratowali, wychowywałem się z ojcem, gdy miałem jakieś sześć lat trafiłem z znajomym magiem do innego wymiaru gdzie siedziałem do pełnoletności, uzyskałem dyplom akademii canterlkockiej, wróciłem do Ponyville, spotkałem najpiękniejszą klacz na świecie, tylko niestety jakieś dwa tygodnie po tym jak zaszła ze mną w ciążę miałem pewien przykry wypadek i przetoczono mi krew zarażoną wirusem HIV. Szkoda. - Podrapał się z poważną miną po grzywie.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
25....33.....26...28....36.....37....52....30.......37.....?
+20 pkt za sesję "dorastania"