Droga do ponyville

Ponyville nie jest duże, ale zdarza się, że pewne miejsca są wysunięte bardziej... przy okazji są dość oddalone od centrum. Znajdują się tutaj gospodarstwa, jak na przykład farma rodziny Apple, ale także szkoła i zdarza się tutaj mieszka niektórym kucykom.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Droga do ponyville

Postprzez Tolimira » 29 cze 2012, o 08:54

Tolimira pochlipuj?c wsta?a i da?a si? prowadzi? Michauowi. Skoro by? tak stanowczy nie chcia?a mu si? przeciwstawia?.
- Dobrze chod?my – rzek?a przez ?zy.
Mam tylko nadziej?, ?e to si? jako? dobrze sko?czy… chc? umrzeeeee?
Antonio bastardzie!


[zt]
[scroll]Obrazek[/scroll]

Dzi?ki Nomi!
Avatar użytkownika
Tolimira
Wieczny Optymista
 
Posty: 141
Dołączył(a): 14 lut 2012, o 20:05
Płeć: Nieustawiona

Re: Droga do ponyville

Postprzez Heneor » 29 cze 2012, o 21:08

?uraw szed? powoli drog?, g?odny i zm?czony. Przez jakie? dziwne fajerwerki w salonie, mór który wyrós? z ziemi i kilka kucy w kuchni, których nie mia? ochoty ogl?da?, nie móg? zje?? ?niadania.
Nie mia? pieni?dzy wi?c jedyne co mu pozosta?o to znale?? co? na darmo, albo nazywaj?c rzeczy po imieniu, ukra??. Nie by?o to trudne, wystarczy?o wypatrzy? jaki? samotne ciasto na parapecie, a dalsza cz??? to prostactwo. Tym razem szcz??cie mu dopisa?o i do?? szybko znalaz? potencjalny posi?ek. Podszed? powoli do parapetu, upewni? si? czy nikogo nie ma, szybko chwyci? cisto i odlecia? na bezpieczna odleg?o??.
- Nie mog?e? po prostu zapyta? czy mo?esz si? pocz?stowa?? - zapyta?a Hiril z lekkim wyrzutem.
- Zrozum - odpowiedzia? ?uraw jednocze?nie jedz?c ciasto - nie ?ebym pochwala? kradzie?… - Musia? na chwil? przerwa?, aby po?kn?? kawa?ek ciasta. - …ale mimo wszystko czasami trzeba zrobi? wyj?tek. Chyba, ?e wolisz abym pad? z g?odu.
- Oczywi?cie, ?e nie. - powiedzia?a z oburzeniem. Czu?a si? obra?ona s?owami które wypowiedzia? Heneor. Milcza?a przez chwil? nie widz?c co ma powiedzie?. - Tak si? zastanawiam czy twoja, nasza wiara nie mówi aby nie kra??? -
- Mo?e i mówi. - Prze?kn?? ostatni k?s ciasta. - Pyszne to ciasto, a wracaj?c do tematu, to nigdy nie by?em dobry w przestrzeganiu tych zasad. Wieczni marzyciele ?yj? we w?asnym ?wiecie i dlatego nigdy nie znajd? swojego miejsca, to w pewnym sensie ich przekle?stwo, jedno z wielu zreszt?.
- A miejsce do którego wracasz? Czy mimo wszystko nie jest tym czego szukasz?
- Nie. Ono jest pocz?tkiem drogi. Drogowskazem dzi?ki któremu zrozumia?em, ?e ta ?cie?ka jest moja, a wracam tam ?eby z?o?y? ho?d pewnej osobie.
Milczeli przez d?ugi czas. Heneor wpatrywa? si? w chmury, zawsze go zachwyca?y, wygl?da?y jakby by?y nierzeczywiste. Nawet tutaj sprawia?y takie wra?enie. Nigdy nie móg? zrozumie? od czego to zale?y. Niewa?ne jak daleko od domu, chmury by?y takie same, nierzeczywiste.
- Tak w?a?ciwie dlaczego opu?ci?e? woje rodzinne miejsce? Chocia? jesem cz??cia twojego umys?u nigdy tego nie zrozumia?am.
- Hmm… To po prostu nie by? mój ?wiat. Chocia? t?skni? za kilkoma lud?mi to i tak nie ma znaczenia, oni mnie nie pami?taj?, przynajmniej mam taka nadziej?.
- Ca?y czas udajesz tego kim nie jeste?. Lubisz swoje maski chocia? s? ci one nie potrzebne.
- Mylisz si?. S? mi potrzebne, bez nich nie by?bym w stanie si? komunikowa?. Przez te kilka lat zaszczepi?em w sobie strach ukazania prawdziwej twarzy.
- Naprawd? w to uwierzy?e?? - Wyra?nie by?o czu? smutek w g?osie Hiril. - Zbieraj si? zbiera si? na deszcz.
?uraw wsta? i skierowa? si? nie?piesznie w kierunku najbli?szego drzewa. Po chwili zacz??o pada?, a trawa zacz??a powoli ?ó?kn??.
- Dziwny ten deszcz. Pora zmieni? miejsce pobytu. - ?uraw wsta? i powoli zacz?? zbiera? si? do lotu.
- Nawet si? nie po?egnasz? Te ma?e cie polubi?y.
?uraw przez chwil? sta? bez ruchu, przechodzi? to ju? wiele razy i za ka?dym razem wybiera? tak samo.
- Zapomn?. - odpowiedzia?. - Zapomn? jak wszyscy, a przynajmniej mam taka nadziej?.
- A wiesz w ogóle gdzie chcesz lecie??
- Tak jak zawsze. Przed siebie.
Wzbi? si? w powietrze i odlecia?.


[zt]
Ostatnio edytowano 4 wrz 2012, o 20:58 przez Heneor, łącznie edytowano 2 razy
Crane is the best pony.
Avatar wykonała Tranquil Facade.
Avatar użytkownika
Heneor
Wieczny Marzyciel
 
Posty: 152
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 17:26
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Kolekcjoner marzeń
Uroczy Znaczek: Brak
Lubi: Słodycze
Nie Lubi: Wścibstwa
Stan: Samotnik
Rasa: Żuraw
Charakter: Neutralny Dobry/Chaotyczny Dobry
Multikonto: NIE

Re: Droga do ponyville

Postprzez SweetCandy » 17 lip 2012, o 09:34

<<<To co si? dzia?o w historii. Sweet le?y teraz nieprzytomna na drodze do Ponyville>>>

Biedna ma?a klacz która wypad?a z wozu le?a?a teraz nieprzytomna na drodze. Po krótkiej chwili po jej czole zacz??a sp?ywa? stró?ka krwi która wycieka?a przez ran? na g?owie powsta?? w skutek upadku na ziemi? i uderzenia o kamie?. Je?eli nikt si? nie zjawi w najbli?szym czasie... To mo?e by? dla niej koniec w tym ?wiecie... Nawet je?eli si? obudzi nie b?dzie wiedzia?a gdzie jest ani co z sob? zrobi?. Nie zna tego miejsca i jest bardzo m?oda.
Avatar użytkownika
SweetCandy
Nadwrażliwy
 
Posty: 46
Dołączył(a): 16 lip 2012, o 19:52
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Cukiereczek
Uroczy Znaczek: brak
Lubi: Piec, cukierki, ciasteczka, wyroby słodkościowe
Nie Lubi: gorzkiego smaku, nieuprzejmych egoistycznych kucyków
Strach: Powrót do byłego miejsca zamieszkania
Stan: słodki
Koneksje Rodzinne: Zagubiona rodzina
Rasa: Jednorożec
Charakter: Praworządny dobry
Multikonto: TAK

Re: Droga do ponyville

Postprzez Arientar » 17 lip 2012, o 17:57

Arientar szed? razem z ukochan? w stron? lasu Everfree, gdy nagle zauwa?y? le??c? na ?rodku drogi bardzo m?od? klaczk?.
- Ona chyba potrzebuje pomocy - powiedzia? do Arrow, po czym podszed? obejrze? ma??. Z jej czo?a sp?ywa?a stró?ka krwi. Rana nie wygl?da?a zbyt gro?nie, ale na wszelki wypadek nale?a?oby j? odkazi?.
- Ma?a wygl?da na nieprzytomn? i ma ranne czo?o. Masz mo?e co?, by odkazi? ran?, Arrow? - spojrza? pytaj?co martwymi oczami na swoj? wybrank?.
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 407
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Droga do ponyville

Postprzez Black Arrow » 17 lip 2012, o 18:03

Gdy doszli na drog? do Ponyville, ??cz?c? Everfree z miastem, Arrow dostrzeg?a ma?e ?rebie jednoro?ca, które by?o ranne i bez opieki pozostawione na ?rodku drogi. Razem z Arientarem, podesz?a bli?ej do klaczki i przyjrza?a si? jej ranie. Zastanowi?a si? chwil? nad tym, co mo?e si? nada?, by j? opatrzy?, po czym przywo?a?a ze swojej apteki wod? utlenion?, waciki i plastry.
- Ciekawe, gdzie s? jej rodzice. Nie powinno si? tak zaniedbywa? dziecka.- odpowiedzia?a pegazowi i zaj??a si? odka?aniem krwawi?cej rany. Gdy czo?o jednorózki by?o czyste, naklei?a plaster.
- Hej, s?yszysz mnie?- Stara?a si? obudzi? ma??.
Avatar użytkownika
Black Arrow
Nadwrażliwy
 
Posty: 271
Dołączył(a): 2 lut 2012, o 16:08
Lokalizacja: Las Everfree
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wieloswiadoma
Uroczy Znaczek: Krwawa strzała
Lubi: Spacerować po lesie, podróże, spędzanie czasu z przyjaciółmi i mocne trunki od czasu do czasu.
Nie Lubi: Katastrof, tłumów i i braku klientów.
Strach: Powrót dawnych wrogów i związane z tym kłopoty.
Stan: W związku z Arientarem
Koneksje Rodzinne: Dużo nas, dużo nas...
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczna-neutralna
Multikonto: TAK

Re: Droga do ponyville

Postprzez SweetCandy » 17 lip 2012, o 18:12

Ma?a klacz le?a?a bez ?adnych oznak ?ycia poza oczywi?cie spokojnym oddechem. Gdy zaj?to si? jej rano tylko reagowa?a delikatnym krzywieniem pyszczka od delikatnie piek?cego bólu który j? wybudza?. S?ysza?a jakie? g?osy ale w g?owie jej szumia?o i nic nie rozumia?a. Delikatnie otworzy?a oczka i ujrza?a dwa kucyki. Jeden wygl?da? do?? strasznie przez blizny na pyszczku a pani jednoro?ec by?a do?? przera?aj?ca przez swe ubarwienie i ostry róg. Zaniepokoi?a si? i wystraszy?a nie tyle tym kto obok niej jest a tym kogo obok nie ma. Jej rodzina... Odjecha?a zostawiaj?c j?... Na t? my?l z oczu ma?ej zacz??y ciec ?zy a w jej g?ówce pojawi?y si? straszne my?li samotno?ci i braku rodziny ju? do ko?ca ?ycia. Nie p?aka?a g?o?no tylko cicho poj?kiwa?a co jaki? czas nie mog?c si? powstrzyma?.
- Gdzie... Gdzie ja jestem?
Zapyta?a cichutko wystraszona w nadziei ?e kucyki nie ?ycz? jej ?le.
Avatar użytkownika
SweetCandy
Nadwrażliwy
 
Posty: 46
Dołączył(a): 16 lip 2012, o 19:52
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Cukiereczek
Uroczy Znaczek: brak
Lubi: Piec, cukierki, ciasteczka, wyroby słodkościowe
Nie Lubi: gorzkiego smaku, nieuprzejmych egoistycznych kucyków
Strach: Powrót do byłego miejsca zamieszkania
Stan: słodki
Koneksje Rodzinne: Zagubiona rodzina
Rasa: Jednorożec
Charakter: Praworządny dobry
Multikonto: TAK

Re: Droga do ponyville

Postprzez Arientar » 17 lip 2012, o 18:17

Ma?a wydawa?a si? przestraszona. I najwyra?niej si? zgubi?a, przynajmniej tak to wygl?da?o.
- To jest droga mi?dzy Ponyville a Lasem Everfree - powiedzia? weso?o, rozgl?daj?c si? na boki - Nie smu? si?. Jestem Arientar, a ta oto jednoro?ka ma na imi? Black Arrow - wskaza? kopytkiem na swoj? ukochan? - A ty jak masz na imi??
Stara? si? przyj?? min?, która wskazywa?a by na zainteresowanie jej ma?? osóbk?. Jednak Blizny po walce z wilkiem i martwe oczy, które nie potrafi?y przybra? ?adnego wyrazu sprawi?y, ?e raczej mu to nie wysz?o. Pomimo to mia? nadziej?, ?e ma?a si? go nie wystraszy. Naprawd? szczerze chcia? jej pomóc.
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 407
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Droga do ponyville

Postprzez Black Arrow » 17 lip 2012, o 18:22

By?a rada, ?e ma?a klacz si? obudzi?a. Inaczej mia?aby lekkie wyrzuty sumienia. gdy jednak dostrzeg?a w oczach ma?ej strach, cofn??a si? lekko do ty?u wiedz?c, ?e mieszka?cy Everfree zazwyczaj nie budz? pozytywnych odczu?. Spojrza?a na swoje ciemnofioletowe kopyta i stwierdzi?a, ?e zrobi?aby karier?, jako pracownica halloweenowego teatrzyku. Pozwoli?a wi?c mówi? swojemu towarzyszowi, który najwidoczniej mia? dobre podej?cie do dzieci.
- Spytaj si?, co jej si? sta?o.- Szepn??a do ukochanego.
Avatar użytkownika
Black Arrow
Nadwrażliwy
 
Posty: 271
Dołączył(a): 2 lut 2012, o 16:08
Lokalizacja: Las Everfree
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wieloswiadoma
Uroczy Znaczek: Krwawa strzała
Lubi: Spacerować po lesie, podróże, spędzanie czasu z przyjaciółmi i mocne trunki od czasu do czasu.
Nie Lubi: Katastrof, tłumów i i braku klientów.
Strach: Powrót dawnych wrogów i związane z tym kłopoty.
Stan: W związku z Arientarem
Koneksje Rodzinne: Dużo nas, dużo nas...
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczna-neutralna
Multikonto: TAK

Re: Droga do ponyville

Postprzez SweetCandy » 17 lip 2012, o 18:32

- P-Ponyville? A-ale... Ja zupe?nie... Nie wiem gdzie to jest... -Wyj?cza?a za?amana po czym jej wzrok opad? na ziemi?.
Ma?e kropelki ?ez kapa?y na ziemi?. Klacz zupe?nie nie wiedzia?a co robi?. Ogier wydawa? si? by? do?? dziwny... Klacz równie? nie budzi?a pozytywnych emocji... Nie ufa?a im. Gdy si? przedstawi? a przy tym pani? która sta?a obok jej zaufanie delikatnie wzros?o ale by?o ono minimalne.

- J-ja... Ja jestem... - Nie chcia?a podawa? prawdziwego imienia. Surowe obrze?a Manehattan nauczy?y j? kilku rzeczy. Jedn? z nich by?a nieufno??. - Jestem CuteSugar. - To jedyne co przysz?o jej do g?owy w tak krótkim czasie.
Ma?a klacz wiedzia?a ?e b?dzie potrzebowa?a dachu nad g?ow? oraz jedzenia. Mo?e te kucyki b?d? w stanie jej to zapewni? cho? na krótki okres czasu. Nie mia?a poj?cia gdzie teraz jest jej rodzina wi?c nawet nie my?la?a o próbach odnalezienia ich. Zw?aszcza ?e miejsce do którego zmierzali to mia?a by? niespodzianka...
Avatar użytkownika
SweetCandy
Nadwrażliwy
 
Posty: 46
Dołączył(a): 16 lip 2012, o 19:52
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Cukiereczek
Uroczy Znaczek: brak
Lubi: Piec, cukierki, ciasteczka, wyroby słodkościowe
Nie Lubi: gorzkiego smaku, nieuprzejmych egoistycznych kucyków
Strach: Powrót do byłego miejsca zamieszkania
Stan: słodki
Koneksje Rodzinne: Zagubiona rodzina
Rasa: Jednorożec
Charakter: Praworządny dobry
Multikonto: TAK

Re: Droga do ponyville

Postprzez Arientar » 17 lip 2012, o 18:49

- CuteSugar? - pytaj?co powiedzia? pegaz - Ca?kiem ?adne imi?. - dopowiedzia? weso?o. Ma?a zacz??a p?aka?, wida? by?o ?e to dla niej trudna sytuacja. Ariemu szczerze by?o jej szkoda.
- Nie ?am si?. Zaraz ci pomo?emy. - powiedzia? pogodnie - Jeste? g?odna?Wiesz mo?e, gdzie s? twoi rodzice? Lub kto? z najbli?szej rodziny? troskliwie zapyta?, po czym spojrza? na Arrow.
- Trzeba jej jako? pomóc, sama nie da sobie rady. - powiedzia? do swojej ukochanej.

//Arrow wyjecha?a i pozwoli?a omija? jej kolejk?//
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 407
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Droga do ponyville

Postprzez SweetCandy » 18 lip 2012, o 15:59

- Nie ?am si?... ?atwo panu mówi?... - Mówi?a przez p?acz - To nie pan straci? w?a?nie rodzin? bez wiedzy gdzie s?.
Biedna klacz desperacko potrzebowa?a dotyku kogo? jej bliskiego. Cho?by przyjació?ki z ulicy... Kogo? kogo zna?a. Nikogo takiego tutaj jednak nie by?o. ?zy dalej ciek?y jej z oczu czego nie by?a w stanie zatrzyma? ale da?a rad? to zahamowa?.
- Nie p?acz? z byle powodu... Wychowano mnie w bardzo surowych warunkach... Wtedy przynajmniej mia?am swoje bezpieczne miejsce a teraz... Nie mam ju? nic...
Klacz u?ala?a si? przez chwil? nad sob? jakby mia?o to jej pomóc. By?a to dla niej na prawd? ekstremalna sytuacja. Szybko jednak postanowi?a si? pozbiera? w sobie. Stan??a równo na kopytka i spojrza?a si? b?agalnie na par? kucyków. z jej oczu wci?? wyp?ywa?y s?one kropelki.
- Przepraszam ale... Czy nie wiecie gdzie mog?abym si? schroni?? W tej chwili chyba jedynym kucykiem który móg?by mi pomóc w odnalezieniu rodziny jest Celestia... A z ni? szans na spotkanie nie mam... Musz? teraz my?le? o przetrwaniu... Tak jak zawsze...

(Je?eli uwa?acie ?e zachowuje si? zbyt dojrzale o to mi chodzi. Jestem wyj?tkowo dojrza?a jak na swój wiek przez surowe warunki wychowania.)
Avatar użytkownika
SweetCandy
Nadwrażliwy
 
Posty: 46
Dołączył(a): 16 lip 2012, o 19:52
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Cukiereczek
Uroczy Znaczek: brak
Lubi: Piec, cukierki, ciasteczka, wyroby słodkościowe
Nie Lubi: gorzkiego smaku, nieuprzejmych egoistycznych kucyków
Strach: Powrót do byłego miejsca zamieszkania
Stan: słodki
Koneksje Rodzinne: Zagubiona rodzina
Rasa: Jednorożec
Charakter: Praworządny dobry
Multikonto: TAK

Re: Droga do ponyville

Postprzez Arientar » 18 lip 2012, o 16:12

Pegaz popatrzy? na ni? z wspó?czuciem.
- uwie? mi, doskonale wiem, jak to jest straci? rodzin?. By?em ma?ym ?rebakiem, gdy moi rodzice zgin?li w wypadku kolejowym. Przygarn?? mnie wujek, który mieszka? w Stalliongradzie. Mieszka?em razem z nim w ubogiej dzielnicy kucyków ziemnych i delikatnie mówi?c, pegazy nie by?y tam lubiane. Gdy mia?em 16 lat, umar? te? i mój wujek. Nikt z mojej bliskiej rodziny ju? nie ?yje. - Przez t? krótk? chwil? pegaz by? powa?ny, ale zaraz doda? weso?o - Pomimo, ze mnie wybitnie nie lubili w Stalliongradzie, po pewnym czasie zyska?em sobie sympati? mieszka?ców. Nie raz dosta?em w ?yciu w ko??, ale zawsze trzeba przyj?? to z humorem, ka?de nieszcz??cie w ko?cu mija, a potem nast?puj? dobre dni. - zako?czy? swoj? mow?.
Po chwili ma?a klaczka zada?a pytanie o schronienie:
- Przyby?em tu ju? do?? dawno, ale mia?em tyle przygód, ?e nie zd??y?em jeszcze si? osiedli?. Ale Arrow mieszka w do?? przytulnej jaskini w lesie. Nie jest tam zbyt przyja?nie, ale my?l?, ?e mo?esz tam zamieszka? dopóki nie znajdziemy ci lepszego schronienia lub twoich rodziców - powiedzia? patrz?c na ukochan?. Arrow skin??a g?ow? i u?miechn??a si? do ma?ej.
Karta Postaci

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
36-26-36-38-24-27-39-27-32-13
(+5 EXP - Sesja Morska)
Dzięki za avatar, Tranquil Facade.
Dzięki za cusia, Nomi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Arientar
Wieczny Optymista
 
Posty: 407
Dołączył(a): 19 lut 2012, o 20:51
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Zombie
Uroczy Znaczek: Znak zapytania
Stan: Zakochany w Black Arrow
Koneksje Rodzinne: Sierota
Rasa: Nekrokucyk, Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Droga do ponyville

Postprzez SweetCandy » 18 lip 2012, o 16:41

Klacz wys?ucha?a bez s?owa opowie?ci Arientara. Mia?a mieszane uczucia. Z jednej strony poczu?a z nim delikatn? wi?? poszkodowania i ran zadanych psychicznie z drugiej jednak strony Czu?a ?e nie potrzebnie jej to opowiada?. Postanowi?a jednak postawi? na t? pierwsz? dobr? stron?.
- Przepraszam. Nie wiedzia?am.
Klacz nie mia?a te? poj?cia co mo?e jeszcze powiedzie?. Mimo swej ponadprzeci?tnej dojrza?o?ci wci?? mia?a tylko 6 lat. Jej cia?o samo zareagowa?o kontynuowaniem p?aczu z powodu smutnej opowie?ci mimo szcz??liwego zako?czenia.
- Dobrze... Mog? i??...
Wci?? p?aka?a przez sw? m?od? psychik? mimo ?e stara?a si? zatrzyma? ?zy. Nie by?a w stanie tego Zrobi?
Avatar użytkownika
SweetCandy
Nadwrażliwy
 
Posty: 46
Dołączył(a): 16 lip 2012, o 19:52
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Cukiereczek
Uroczy Znaczek: brak
Lubi: Piec, cukierki, ciasteczka, wyroby słodkościowe
Nie Lubi: gorzkiego smaku, nieuprzejmych egoistycznych kucyków
Strach: Powrót do byłego miejsca zamieszkania
Stan: słodki
Koneksje Rodzinne: Zagubiona rodzina
Rasa: Jednorożec
Charakter: Praworządny dobry
Multikonto: TAK

Re: Droga do ponyville

Postprzez Shade Night » 18 lip 2012, o 17:10

Klacz gdy wysz?a z kryjówki od razu skierowa?a si? w stron? Ponyville. Gdy byli ju? na obrze?ach us?ysza?a rozmow?. Jeden g?os kojarzy?a. A drugi nale?a? do jakiego? ?rebaka. Mianowicie ma?ej klaczki. Chyba nie wkurzy si? ?e podesz?am si? przywita?. Klacz posz?a razem z Hikarim w stron? g?osów. Gdy ju? doszli klacz zobaczy?a ?e nie myli?a si? do znajomo?ci g?osu.
-Witaj Arientar.Powiedzia?a zbli?aj?c si? do dwóch kucy. Dopiero teraz przyjrza?a si? ró?owej klaczce.
Zobaczy?a ?e klaczka p?acze. Postanowi?a na razie si? nie odzywa?, A tym bardziej unika?a tego by ma?a zobaczy?a jej oczy. Dla doros?ych kucy nie jest to nic strasznego, ale ?rabakowi mo?e si? to ?le skojarzy?. Stan??a obok Hikariego i czeka?a na odpowied?.
Avatar użytkownika
Shade Night
Nadwrażliwy
 
Posty: 222
Dołączył(a): 3 mar 2012, o 22:02
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Skrytobójczyni
Uroczy Znaczek: Żmija oplatająca różę.
Lubi: Noc,ciszę,zmrok,księżyc,pieniądze,spokój,nocne niebo,Lunę
Nie Lubi: Gapiów,tłumu,źrebaków,rozkazów,
Strach: Śmierć znikąd
Stan: W związku z Hikarim.
Koneksje Rodzinne: Nieznane
Rasa: Jednorożec
Multikonto: NIE

Re: Droga do ponyville

Postprzez Hikari Senshi » 18 lip 2012, o 17:17

Hikari szed? razem z Shade po drodze, a? spotkali inne kucyki. Ma?e ?rebie, m?od? klaczk?, oraz pegaza, którego Hikari spotka? na zagajniku.
Neighpo?czyk cicho obserwowa?, jak Shade wita si? z pegazem i ten jej odpowiada. Nie dostrzeg? ?ycia w jego oczach. Po d?u?szej obserwacji zauwa?y?, ?? pegaz tak?e nie oddycha. Neighpo?czyk stan?? mi?dzy klaczami a nieumar?ym.
- Arientar-san, czy ty by? Kyonshi? - zapyta?, lecz jedyn? odpowiedzi? by? zdziwiony wyraz pyszczka pegaza. Hikari postanowi? powiedzie? to w prostszy sposób - Czy ty by? martwy? - w g?osie samuraja by?o czu? zdenerwowanie.
WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP
36-25-34-39-31-31-31-26-31

Avatar by Kruszyna, arigato.
Ikonka by Nomiki, arigato.
Avatar użytkownika
Hikari Senshi
Nadwrażliwy
 
Posty: 183
Dołączył(a): 5 kwi 2012, o 17:33
Płeć: Nieustawiona

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Obrzeża

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron