przez Winter Tea » 15 lip 2012, o 21:33
Winter wesz?a do domu nios?c aparat fotograficzny. Wesz?a do ?azienki, tam zaci?gn??a zas?ony i przygotowa?a ciemni?. Nadszed? czas na najbardziej spektakularny moment zwi?zany z robieniem zdj?? - wywo?ywanie.
- Picture perfect pony - pod?piewywa?a swoim ciep?ym, wysokim g?osem. Co, jak co, ale ?piewa? umia?a - Picture perfect pony, pony, pony, pony...
Rozpocz?? si? rytua?, którego wynikiem by?y 64 zdj?cia przedstawiaj?ce Lucky w ró?nych pozach. Mia?y w sobie co? magicznego. Winter zabra?a si? do rozwieszania obrazów. Wybra?a kilka ró?nych formatów: od A3, do na prawd? du?ych.
- Wystarczy i do salonu, i do pensjonatu - stwierdzi?a z u?miechem.
Pewnie Lucky b?dzie chcia?a powiesi? kilka w swoim pokoju, dwa albo trzy mog?yby robi? za ozdob? w holu albo na klatce schodowej.
W oczekiwaniu na zdj?cia klacz ruszy?a do kuchni. Zaparzy?a sobie du?e latte, przyrz?dzi?a na szybko bezy czekoladowe. U?o?y?a je na poz?acanej tacce i postawi?a na stoliku w salonie. Uzna?a, ?e zdj?cia s? ju? gotowe, wi?c w?o?y?a je do du?ej teczki malarskiej i ruszy?a do salonu.
Rodzinka: córka Tea Charmera i wszystko co za tym idzie...
Dziękuję, Nomi!
