Dom DarkFire

[DarkFire]

Ogier wszed? do domu.
- No nareszcie domek.
U?miechn?? si? do siebie. Wino le?a?o na stole. Poszed? do kuchni i pami?taj?c to co powiedzia?a wcze?niej Flame wyj?? dwa kubki. Najwyra?niej wola?a pi? alkohol w szybszy sposób. Usiad? na kanapie i czeka? a? to samo zrobi klacz.


(sory ale na tym ko?cz?. Musze spada?.)

[Raging Flame]

Wesz?a do domu po czym usiad?a ko?o Dark'a na kanapie.

(Baaardzo d?ugi post)

[Shiny Masquerade]

Shiny od?o?y? ksi??k? na pó?k? i nie chc?c przeszkadza? wymkn?? si? z domu.

[zt]

[DarkFire]

Ogier nape?ni? oba kubki. Spojrza? si? na klacz i powiedzia?.
- I jak si? podoba?o w restauracji?

[Raging Flame]

Podnios?a kubek telekinez? i przewróci?a oczami.
-By?o nawet przyjemnie. Chocia? wol? jednak troch? bardziej swojskie klimaty.

[DarkFire]

- Rozumiem. Mo?esz by? pewna ?e nast?pnym razem pójdziemy gdzie? indziej. Chcia?em po prostu by nasza pierwsza kolacja by?a w miar? romantyczna.
U?miechn?? si? i wypi? troch? wina.

[Raging Flame]

Kiedy Dark mówi? o romantyzmie pi?a wino z kubka. Jej pierwsz? reakcj? by?o wyplucie ca?ego trunku z powrotem do kubka, pomimo i? jej smakowa?. Spojrza?a si? na niego jakby pierwszy raz go zobaczy?a i by?a zdziwiona ?e z ni? teraz pije wino.
-Dark ?artujesz sobie, co? Mnie chcia?e? na romantyczn? kolacj? wzi??? Straszny z ciebie ryzykant.-Po tym jak powiedzia?a wróci?a do picia lekko spienionego wina.

[DarkFire]

- No mo?e i troch? ryzykowa?em. Ciekawy by?em czy spodoba Ci si? co? takiego.
Dopi? reszt? wina znajduj?c? si? w kubku.
- Lubi? eksperymentowa? wiesz?
U?miechn?? si? lekko.

[Raging Flame]

-Naprawd??-Zapyta?a mrugaj?c znacz?co powiekami.
-A jaki? eksperyment si? do tej pory uda??

[DarkFire]

- Tzn... Nie chodzi mi o takie naukowe eksperymenty a ?yciowe. Robi? ich tyle ?e zapominam o wi?kszo?ci. Ten mi najwyra?niej nie za bardzo wyszed?.
Nala? do kubków wina. Nagle nie wiadomo sk?d jednoro?ca uderzy? przyp?yw smutku. Nie czu? si? najlepiej. Nie wiedzia? co by?o przyczyn? z?ego samopoczucia. Opu?ci? g?ow? oraz zoboj?tnia?.

[Raging Flame]

Wypi?a kilka ?yków wina z kubka nim zauwa?y?a zmian? w zachowaniu Dark'a. ?ci?gn??a powieki w dó?.
-Dark, wszystko w porz?dku? Wci?? tu jeste?? Haloooo-Mówi?a machaj?c mu przed oczami kopytkiem.

[DarkFire]

- Hmm? Tak tak jestem. Ale pewnie nie przeszkodzi?oby Ci gdybym znikn??.
Opar? pysk o kopytka i wpatrywa? si? w ksi??yc za oknem.

[Raging Flame]

-A wybierasz si? gdzie??- Powiedzia?a podnosz?c brwi. Ponownie upi?a wina z kubka i przygl?da?a si? Dark'owi. Nie by?a pewna jak powinna zareagowa? na jego zachowanie.

[DarkFire]

- Tobie chyba na mnie nie zale?y. Zamiast powiedzie? co? w stylu. "No co ty gadasz. Wola?abym ?eby? ze mn? zosta?." Ty wyskakujesz z czym? takim... Po co ja si? tak anga?uj?...
Normalnie nigdy by czego? takiego nie powiedzia?. Czu? si? ?le. Mo?e mia? do?? takiego podej?cia Flame do jego osoby.
- My?la?em ?e ty te? co? do mnie czujesz...

[Raging Flame]

-A ty znowu z tym Dark'i...-Powiedzia?a kr?c?c lekko g?ow?. Alkohol w winie zacz?? powoli dzia?a? coraz mocniej. Po?o?y?a swoje kopyto na jego ramieniu.
-S?uchaj no, mój ty ma?y p?omyczku. Chyba si? nie obrazisz ?e tak do ciebie powiedzia?am? Ja wiem ?e ty pewnie by? chcia? ?ebym tobie na ka?dym kroku przypomina?a o tym ?e jeste? dla mnie kim? bardzo wa?nym... Ale ja, no... Kurka, czego ty w?a?ciwie ode mnie oczekujesz?