przez Kojira » 24 mar 2012, o 20:51
Ogier u?miechn?? si? widz?c reakcj? Willow na jego gest. Nie skomentowa? tego i pod??a? wzrokiem za ni?. Gdy podesz?a do lady i po chwili skierowa?a do niego pytanie, nie zwróci? na nie uwagi, tylko zauwa?y? fakt, ?e wesz?a do pomieszczenia nast?pna osoba. By?a to klacz jednoro?ca, o ubarwieniu dziwnego odcienia koloru zielonego. Co? mu b?ysn??o w g?owie, ale nie potrafi? lepiej uchwyci? wspomnienia. Zwróci? si? do Willow.
- C-co? A, tak, ju? id?. - powiedzia?, próbuj?c przypomnie? sobie na szybko jej pytanie, w tej samej chwili ruszaj?c w jej stron? - Em... Sam nie wiem. Rzadko jadam s?odko?ci. - stwierdzi? w zastanowieniu.
Podszed? do lady i rozejrza? si? po gablotach ze smako?ykami. Kolorowe ciasta i desery zach?ca?y sposobem przyrz?dzenia, a jeszcze bardziej zapachem. Rozgl?da? si? i szuka? czego?, co wygl?da smakowicie, ale nie jest przekombinowane. Po chwili jego uwag? przyku?o jedno ciasto, o p?askim wierzchu, z cienk? warstw? ciasta i spor? ilo?ci? kremu.
- Chyba... Wezm? sobie t? kremówk?. - stwierdzi?, po czym mimowolnie spojrza? si? w bok i jeszcze raz przyjrza? nowo przyby?ej - Em... Willow, czy ona te? tobie kogo? przypomina?