przez Spitfire » 27 lut 2012, o 22:18
-Sal, kochana moja... Oczywi?cie ?e podpisz?. Co? na czym jestem ja prawie zawsze podpisuj? z niezwyk?? ch?ci?. Nie licz?c niektórych ekstremalnych sytuacji, ale to niewa?ne. -S?ysz?c niejako b?agalny ton Sal, wysportowana klacz odpowiedzia?a jej, po czym zrobi?a to samo na jej zdj?ciu co na zdj?ciu Sea, po czym doda?a u?miechaj?c si? do kole?anki:
-Prosz? bardzo, to dla Ciebie kochana.
-Wybacz moja droga, ale zaraz po opuszczeniu tego lokalu musz? si? uda? z powrotem do Canterlotu... Nie ma mnie ju? tam dobrych kilka godzin, nie chcia?abym aby zacz?li mnie szuka?... Nie mniej, bardzo Ci dzi?kuj? za zaproszenie. Na pewno Ci? kiedy? odwiedz?, obiecuj?. -Odpowiedzia?a na wypowied? Sea w taki sposób, aby jej s?owa brzmia?y jak naj?agodniej wiedz?c, jak nie?mia?a jest ta klacz. Nie chcia?a jej sprawi? przykro?ci. Naprawd? chcia?a j? odwiedzi?, ale niestety, nie mia?a na to czasu... Tu? po tych s?owach do stolika klaczy podszed? bia?y ogier, który to zapewne sadz?c po jego s?owach by? adresatem ów niezbyt kulturalnego ''okrzyku''. Spitfire spojrza?a si? na niego, i s?ysz?c jego s?owa, u?miechn??a si?. Od razu by?o wida?, ?e nie jest to jeden z tych typów, których si? obawia?a.
-Ja osobi?cie przyjmuj? Twoje przeprosiny. My?la?am ?e jeste? typem napalonego prze?adowanego testosteronem kuca, tak wi?c zachowa?am dystans. Na szcz??cie ju? widz? ?e okaza?e? si? kim? innym, mi?o mi pozna?. -Odpowiedzia?a ogierowi spokojnie i ze szczerym u?miechem na pyszczku, i ani troch? si? nie zdziwi?a, gdy ten poprosi? j? o autograf. Klacz nie trac?c czasu sprzeda?a mu wi?kszy u?miech, po czym bior?c ponownie swój d?ugopis w z?bki, podpisa?a si? swoim klasycznym stylem z przed?u?onym ''e'' na kszta?t b?yskawicy, jednak?e zamiast kropki nad ''i'' stosuj?c serduszko. Wersja dla ogierów, ot co.
-Prosz? bardzo panie Feather Blade. -Powiedzia?a z u?miechem odk?adaj?c d?ugopis, po czym wzi??a karteczk? ?ciskaj?c j? czubkami swoich warg aby jej nie po?lini?, w celu podania jej ogierowi.
(bo jak inaczej mia?a to zrobi? : P)