przez Angel » 20 sty 2012, o 10:29
Wprawdzie nie by?o tego wida?, jednak Angel by? lekko poirytowany. Cieszy? si? wprawdzie, ?e jest otoczony przez kucyki, które si? o niego troszcz?, jednak wola?by ju? by? odniesiony do szpitala i mie? spokój... Zastanowi? si? przez chwil?, jak go przenios?. Fluttershy i Shiny nie wydawali si? by? zbyt silnymi kucami, a s?omiany jednoróg nie móg? sobie pomóc magi? z do?? oczywistych dla Angela powodów. Nie wiedzia? wprawdzie, jak daleko od jadalni jest do szpitala, nie widzia? jednak nigdy w okolicy budynku, który by wygl?da? na odpowiedni do przechowywania chorych, a to z kolei oznacza?o, ?e musi si? znajdowa? do?? daleko...
Przed oczami pokaza?a mu si? czerwona mgie?ka. Pomara?czowy ogier zgadywa?, ?e oznacza to nawrót ataku sprzed kilku minut. U?miechn?? si? s?abo do Scootaloo.
- Przede wszystkim, zanim cokolwiek zrobisz... Nie panikuj, dobrze?
Po tych s?owach, z czystym sumieniem, Angel zemdla?.
//Angel jedzie do Krakowa. Octavia te?. Kolejka idzie nast?puj?co: Scootaloo -> Shiny -> PP -> Octavia(je?li b?dzie jakim? cudem) -> Fluttershy (Te? jedzie, huh...)//
//Wygl?da na to, ?e// [z/t]
Ostatnio edytowano 24 sty 2012, o 13:15 przez
Angel, łącznie edytowano 1 raz