Głęboki, piękny i majestatyczny las Everfree, wokół którego krążą różne, mniej lub bardziej mroczne legendy. Odważne kucyki lubią chadzać tam na spacery.. są też takie, które mieszkają tam w zgodzie z naturą.
W Lesie Everfree mieszkają różne, dzikie zwierzęta, na które można się natknąć w trakcie przechadzek...
Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass
przez DiamondDust » 26 paź 2011, o 14:44
-A wi?c w drog?!-Krzykn?? Diamond
-A mo?e tak najpierw dok?d....
-No tak. Do Dark'a! To jedyna osoba, jaka mi przychodzi do g?owy. A ty, co o tym my?lisz? Ja id?. Jakby co, to naradzimy si? w drodze.
[zt]
Diamond amant&Reflexive kobieciarz
Best Friends Forever
WS - BS - S - T - Per - Int - Ag - FEL - WP
33 - 42 - 22 - 16 - 32 - 45 - 30 - 33 - 42
+5 do BS za sesję

-

DiamondDust
- Wieczny Optymista
-
- Posty: 339
- Dołączył(a): 15 paź 2011, o 13:02
- Płeć:

- Tytuł Użytkonika: Kuc Osobliwy
- Uroczy Znaczek: Brak
- Nie Lubi: Budzić się, alkoholu, wujka
- Stan: Kawaler (Znowu)
- Koneksje Rodzinne: Nie odkryte
- Rasa: Jednorożec
- Charakter: Praworządny neutralny
- Multikonto: NIE
przez ReflexivoArco » 26 paź 2011, o 14:50
-OK.- powiedzia? Rarco, po czym ruszy? za przyjacielem.
/zt/
Rarco kobieciarz&Diamond amant-BFF


WS-34 S-31 Ag-40 T-24 Int-37 BS-67 Per-32 Fel-30 WP-39

-

ReflexivoArco
- Wędrowiec
-
- Posty: 1143
- Dołączył(a): 15 paź 2011, o 13:11
- Lokalizacja: Herradura
- Płeć:

- Tytuł Użytkonika: Łucznik-alkoholik
- Uroczy Znaczek: Jabłko przeszyte strzałą
- Lubi: Łucznictwo, dobry alkohol, zły alkohol w dobrej ilości.
- Nie Lubi: Fałszywych przyjaciół, wywyższania się.
- Strach: Bezbronność, zawiedzenie przyjaciół
- Stan: Jestem skłonny uznać, że w związku z Tali <3
- Koneksje Rodzinne: ...Porzucony za młodu został przygarnięty przez Zwiadowcę Blaze'a...
- Rasa: Kuc ziemny
- Multikonto: NIE
przez Angel » 6 lis 2011, o 17:47
Angel wyszed? z lasu i otrz?sn?? si?. By?o mu zimno, a nie przewidzia?, ?e b?dzie musia? si? przedziera? przez jakie? g?stwiny. Rozgl?dn?? si? i u?miechn??. Niedaleko po?o?one by?o sporej wielko?ci miasteczko. Angel usiad? pod drzewem, ustawiaj?c si? tak, ?eby mie? oko na drog? prowadz?c? do lasu. Postanowi? spyta? pierwszego przechodnia o drog? do Canterlotu. Usadowi? si? wygodnie i nastawi? na d?u?sze oczekiwanie.
-

Angel
- Wieczny Optymista
-
- Posty: 437
- Dołączył(a): 15 paź 2011, o 11:50
- Lokalizacja: Canterlot
- Płeć:

- Tytuł Użytkonika: Mistrz Zepsucia
- Stan: Wyrąbane
- Multikonto: NIE
przez Angel » 6 lis 2011, o 18:02
Angel u?miechn?? si? do nieznajomej. Jego pierwsze spotkanie z mieszka?cami tego miejsca nie wypad?o zbyt dobrze. Nie mia? zamiaru tego powtarza?. Wsta? szybko, strzepuj?c z siebie kilka ga??zek.
- Witaj. Tak, masz racj?, zgubi?em si?. Przypadkiem zosta?em tu przeniesiony przez ?le wymierzone zakl?cie i nie mam bladego poj?cia, gdzie jestem. - wyci?gn?? kopyto w kierunku klaczy - Jestem Valor Angel, ale wszyscy mówi? na mnie po prostu Angel. Mi?o mi ci? pozna?.
-

Angel
- Wieczny Optymista
-
- Posty: 437
- Dołączył(a): 15 paź 2011, o 11:50
- Lokalizacja: Canterlot
- Płeć:

- Tytuł Użytkonika: Mistrz Zepsucia
- Stan: Wyrąbane
- Multikonto: NIE
przez Angel » 6 lis 2011, o 18:19
- Okulary chroni? mnie przed skutkami ubocznymi czarów. Widzisz, jestem jednoro?cem, na którym testuje si? nowe zakl?cia w laboratoriach Canterlotu. Jestem do?? mocno uodporniony na magi?, ale oczu nie mog? os?oni?. Dlatego w?a?nie nosz? te szkie?ka. - Odpowiedzia?.
Nagle wzdrygn?? si?, kiedy po??czy? w g?owie pewne fakty.
- Las Everfree? Ten las, w którym ró?ne potwory grasuj? ca?kiem wolno, robi?c co im si? tylko spodoba? - Odwróci? si? powoli w stron?, z której przyszed? i prze?kn?? ?lin?. - Uff, paskudne miejsce. Dziwi? si? kucykom, które tam ?yj?. - Zwróci? si? ponownie w kierunku Tali. - Wygl?da na to, ?e ju? dzisiaj nie zd??? wróci? do Canterlotu. Mog?aby? mi wskaza? jakie? miejsce, gdzie móg?bym przenocowa??
-

Angel
- Wieczny Optymista
-
- Posty: 437
- Dołączył(a): 15 paź 2011, o 11:50
- Lokalizacja: Canterlot
- Płeć:

- Tytuł Użytkonika: Mistrz Zepsucia
- Stan: Wyrąbane
- Multikonto: NIE
przez Angel » 6 lis 2011, o 18:41
Angel sta? przez chwil? niezdecydowany.
- W?a?ciwie - pomy?la? - Ju? dawno nie mia?em wakacji. Pieni?dzy mam do??... Postanowione, zostaj? tu na par? tygodni. Dzisiaj przenocuj? u tego Darkfire, a jutro poszukam jakiego? sta?ego miejsca do spania. Kto wie, mo?e poznam nowych przyjació??
Angel z u?miechem i dobrymi widokami na przysz?o?? zacz?? i?? za zebr?.
[zt]
-

Angel
- Wieczny Optymista
-
- Posty: 437
- Dołączył(a): 15 paź 2011, o 11:50
- Lokalizacja: Canterlot
- Płeć:

- Tytuł Użytkonika: Mistrz Zepsucia
- Stan: Wyrąbane
- Multikonto: NIE
przez Legendarny » 21 gru 2011, o 21:45
Legendarny szed? powolnym spacerem przez drog?, nawet nie zauwa?y? jak si? znalaz? przy lesie. Du?o rozmy?la? nad jedn? rzecz?. Kiedy przeprowadzi? si? do Ponyville my?la? ?e ucieknie od niedorozwini?tych lub niemi?ych kuców. I uciek?, móg? spokojnie kontynuowa? swoje badania. Ale nic jeszcze nie zrobi?, poza badaniami nie mia? nic. Prawda by?a taka ?e bez tych wszystkich problemów, strasznie si? nudzi?. Po prostu si? przyzwyczai?.
Ostatnio edytowano 22 gru 2011, o 13:36 przez
Legendarny, łącznie edytowano 1 raz
-

Legendarny
- Bitter - Sweet
-
- Posty: 63
- Dołączył(a): 21 gru 2011, o 18:43
- Płeć:

przez BlancoVagabundo » 22 gru 2011, o 11:52
Blanco lecia? powoli tu? nad ziemi? gdy nagle us?ysza? innego kuca
-Ehh by?em przekonany ?e tylko ja znam to miejsce.Lepiej b?dzie je?li szybko sprawdz? i usun? pu?apki zanim ten 2 podbierze mi zdobycz.S?owo daj? te kuce s? wsz?dzie a? chce si? zastawi? co? na nie-szepn?? do siebie i cicho zachichota?.Bardzo lubi? swoje ?arty.Ka?dy kto go zna?,a nie zna? go w Ponyville prawie nikt,musia? wiedzie? ?e zastawianie pu?apek na kucyki by?o sprzeczne z jego systemem warto?ci.Decyzja o usuni?ciu ich z tak dobrego terenu ?owieckiego mog?a mie? du?o wspólnego w?a?nie z tym punktem jego "kodeksu"
[zt]
-

BlancoVagabundo
- Wieczny Optymista
-
- Posty: 407
- Dołączył(a): 21 gru 2011, o 20:01
- Płeć:

przez Soar » 22 gru 2011, o 15:39
Z lasu wysz?a kupka ?niegu. By? to soar w Maskowaniu zimowym
Kiedy zobaczy? innego kuca pad? na ziemie i chwyci? za bro?.
Niepewnie wycelowa? z karabinu i czeka? na ruch przeciwnika.
-

Soar
- Wędrowiec
-
- Posty: 555
- Dołączył(a): 20 gru 2011, o 23:36
- Płeć:

- Tytuł Użytkonika: Luna Slave
- Uroczy Znaczek: Celownik
- Lubi: Ciemność,Półmrok, noc, dzień, Księżniczki
- Strach: Magiczne latające kowadła.
- Stan: Zakochany...
- Koneksje Rodzinne: Brak...
- Rasa: Jednoróg
- Charakter: Praworządny Dobry/Chaotyczny dobry
- Multikonto: NIE
przez Legendarny » 22 gru 2011, o 15:46
Legendarny stan?? jak wryty.
-Wydawa?o mi si? ?e co? widzia?em.
-

Legendarny
- Bitter - Sweet
-
- Posty: 63
- Dołączył(a): 21 gru 2011, o 18:43
- Płeć:

przez Rainbow Ame » 22 gru 2011, o 15:46
Ame przechadza? si? po lesie.
[ o nie nie nie mój drogi potwór nale?y do administracji albo do mistrza gry Musisz wymy?li? co? innego co robi?e? w lesie]
Ostatnio edytowano 22 gru 2011, o 16:04 przez
Rainbow Ame, łącznie edytowano 1 raz
Zapraszam na mojego bloga.
-

Rainbow Ame
- Nadwrażliwy
-
- Posty: 15
- Dołączył(a): 21 gru 2011, o 15:16
- Lokalizacja: Miasteczko
- Płeć:

-
przez Soar » 22 gru 2011, o 15:54
Soar nie móg? sklasyfikowa? przeciwnika. Ten po prostu sta?. Soar te? si? nie rusza?.
Prawdopodobnie przeciwnik by? cywilem, wi?c soar powoli si? wycofa? w stron? lasu.
Z/T
Ostatnio edytowano 22 gru 2011, o 15:57 przez
Soar, łącznie edytowano 1 raz
-

Soar
- Wędrowiec
-
- Posty: 555
- Dołączył(a): 20 gru 2011, o 23:36
- Płeć:

- Tytuł Użytkonika: Luna Slave
- Uroczy Znaczek: Celownik
- Lubi: Ciemność,Półmrok, noc, dzień, Księżniczki
- Strach: Magiczne latające kowadła.
- Stan: Zakochany...
- Koneksje Rodzinne: Brak...
- Rasa: Jednoróg
- Charakter: Praworządny Dobry/Chaotyczny dobry
- Multikonto: NIE
przez Legendarny » 22 gru 2011, o 15:57
Na wszelki wypadek wytworzy?em tarcz? wokó? siebie, rozgl?da?em si? wokó? siebie. Po czym powoli odchodz?. z/t
-

Legendarny
- Bitter - Sweet
-
- Posty: 63
- Dołączył(a): 21 gru 2011, o 18:43
- Płeć:

przez BlancoVagabundo » 23 gru 2011, o 18:53
Blanco przylecia? prosto z targu aby co? upolowa? a przy okazji przetestowa? swój nowy zakup - dwie skórzane nak?adki na przednie kopyta zaopatrzone w ostrza z haczykami.Nie by?y tanie Blanco wyda? na nie wszystko co mia? a dodatkowo obieca? pomaga? kupcowi w przenoszeniu towaru prze ca?y miesi?c.Pegaz jednak cieszy? si? z zakupu wiedzia? jaki potencja? maj? te "tulichy" bo w?a?nie tak postanowi? nazwa? swoj? now? bro?
-Z tak? broni? polowanie jest o wiele ?atwiejsze-stwierdzi? pegaz pikuj?c z olbrzymi? pr?dko?ci? a nast?pnie wykonuj?c skok na bezbronnego jelonka
-Wybacz stary-zwróci? si? do jelenia- ale mam dzi? go?cia.No to chyba wystarczy.Jele? i dwa zaj?ce hmm mo?liwe ?e przesadzi?em-zauwa?y? pewn? rzecz której nie bra? pod uwag?.Jele? by? du?y i ci??ki
-No to trzeba b?dzie popracowa? nad tob?
Blanco prawie godzin? fachowo dzieli? jelenia na mniejsze cz??ci nast?pnie podszed? do "ma?ego strumyczka" w którym zwyk? si? my?,gdy oczywi?cie nie by? zamarzni?ty.Parokrotnie wykona? pikowanie na lód w wyniku czego mia? ju? dost?p do wody.Nast?pnym krokiem by?o zebranie okolicznych kamieni które dok?adnie u?o?y? zabezpieczaj?c wyp?yw mi?sa ze swojej nowej lodówki.Ostatnim krokiem by?o przetransportowanie jeleniego mi?sa do rzeki,dzi?ki dobremu poci?ciu jele? zmie?ci? si? bez problemu
-Teraz jelonku nie zepsujesz si? nawet gdyby? musia? czeka? do wiosny -cieszy? si? pegaz
-Teraz tylko musz? odebra? krzes?a-Blanco poprosi? stolarza o specjalne sto?ki z oparciami na wzór tronu Celestii.Zamówi? je do?? dawno temu a raczej zosta?y mu one "wci?ni?te" za skóry które "sprzeda?". Tamtego dnia Blanco by? z?y ?e nie zarobi? ale dzi? kiedy potrzebowa? akurat krzese? cieszy? si? z takiej wymiany.Zdj?? tulichy i wzbi? si? do lotu
[zt]
39-39-38-36-26-31-26-19-28- 7
WS-S- T-WP-Fel-AG-Per-Int-BS-HP
-

BlancoVagabundo
- Wieczny Optymista
-
- Posty: 407
- Dołączył(a): 21 gru 2011, o 20:01
- Płeć:

przez ArtemExplicitov » 23 gru 2011, o 22:48
artem stal przy wejsciu do lasu,wiadzial po co .rzadza krwii przerosla go
-wiesz,na twoim miejscu zmienilbym sie,niewiadomo co...
-ZAMKNIJ SIE .odpowiedzial artem do swojego sumienia i poszedl w droge...
Jestem potworem, i to jest we mnie straszne...
-

ArtemExplicitov
- Buntownik
-
- Posty: 50
- Dołączył(a): 21 gru 2011, o 18:20
- Lokalizacja: Appleloosa
- Płeć:

Powrót do Las Everfree
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości