przez Celestia » 19 gru 2011, o 00:54
Ksi??niczka u?miechn??a si?, bardzo ciep?o. Skin??a g?ow? w kierunku Gallanta.
- Naprawd? mi?o mnie zaskoczy?e? i doceniam naprawd? to, ?e chcia?e? i chcesz dalej jej pomóc. Tym bardziej doceniam to przez to, ?e wiem czemu za mn? nie przepadasz. Je?li czujesz, ?e co? zrobi?am wobec twojej osoby ?le to wiedz, ?e... przepraszam.
Celestia wiedzia?a, ?e sporo kucy za ni? nie przepada, ?e sporo mia?o ci??kie ?ycie i wycierpia?o. Gdyby mog?a co? zrobi? to zrobi?aby to, ale samo rz?dzenie pa?stwem by?o wystarczaj?co m?cz?ce.
- Co do ciebie Tali... wsta? i przesta? p?aka?. Widz?, ?e twoje ?zy s? szczere i mam nadziej?, ?e naprawd? one takie s? i to nie jest twoja gra. Dobrze wi?c, zmieni? ciebie w kobiet?. Ale co? w zamian musisz mi obieca?. Po pierwsze musisz obieca? mi, ?e przestaniesz u?ywa? magii Discorda. Ci??ko go by?o pokona? i wola?abym unikn?? jego powrotu. Po drugie... ten kuc najbarziej si? przys?u?y? do tego, ?e zgodzi?am si? ci pomnóc jak i do tego, ?e sama zauwa?y?a? swój b??d. Jak i pokaza? ci, ?e mo?na liczy? na przyjació?. Dlatego jemu powierzam pilnowanie ciebie jak i informowanie mnie o tym, czy nie sta?a? si? z?? osob?. Tak, to jest drugi warunek- je?li on zauwa?y, ?e twoje zachowanie zmienia si? na gorsze, zmieni? ciebie na powrót w faceta. I na przysz?o?? uwa?aj komu grozisz, nie wszystkie istoty s? tak mi?e i wyrozumia?e jak ja.
Podesz?a do niej i dotkn??a rogiem jej g?owy, zmieniaj?c Tali na powrót w kobiet?.