przez Reetmine » 24 paź 2011, o 09:59
Dosiad? si? do stolika i wzi?? w kopytka kubek podany przez Silent’a. Poczeka?, a? pirat naleje do obydwu i kiedy to ju? si? sta?o, pomiesza? nim chwil? i cz??? wypi?. Znów lekko si? skrzywi?, zdecydowanie mia? mocne trunki.
- Przyznam szczerze, ?e jak tutaj przyszed?em, to nie spodziewa?em si? tak zabawowego towarzystwa. DarkFire wydawa? si? taki nieco ch?odny, ale skoro tak si? sko?czy?o, ?e ja z nim wyl?dowa?em w ?ó?ku, a ten tutaj pod sto?em, to zaiste musia?a by? niez?a popijawa.- Wzi?? kolejny ?yczek nie pami?taj?c tego, ?e jaki? czas temu b?aga? o ?ycie. Mózg pegaza ewidentnie chcia? jak najszybciej si? pozby? tych z?ych wspomnie?.- Przy okazji piracie mam nadziej?, ?e dalej jeste? ch?tny na budow? baru. Bo tak si? z?o?y?o, ?e ty masz t? ksi??k?, ja dysponuje pieni?dzmi, wi?c mo?na by naprawd? o tym pomy?le?. No i nie ma tutaj w mie?cie porz?dnej knajpy, a gdzie kuce mog? marnowa? swoje ci??ko zarobione pieni?dze?
-