przez Angel » 30 gru 2011, o 18:07
Angel wbieg? do ?rodka, potykaj?c si? na wej?ciu i upadaj?c na ziemi?. Szybko jednak podniós? si? i zacz?? czyni? niezb?dne przygotowania na scenie, wci?? oczekuj?c na cud, który wci?? nie nadchodzi?. Biega? wsz?dzie, przygotowuj?c rekwizyty i marz?c, ?eby chocia? raz co? si? uda?o w tym pokr?conym ?wiecie. Ot tak, dla odmiany.
-----
Wygl?da na to, ?e przejmuj? funkcje Mistrza Gry na czas eventu. Pewnie i tak przeci?gnie si? to na d?uuuuugi okres czasu, jednak póki co pracuj? pe?n? par? nad sko?czeniem fica i wzi?ciem si? za sztuk?. Mam nadziej?, ?e nam si? uda. Nadzieja matk? g?upich.
Byłem Angelem zanim stało się to mainstreamowe.