przez Relief » 31 maja 2013, o 21:28
-Czekanie łączy kuce... - pomyślał i zaśmiał się na tą myśl.
Możliwość sprawiania przyjemności poprzez masaż to była bardzo ciekawa i pożyteczna rzecz która dawała mu radość, ale wciąż czuł niedosyt. Nie jest przecież zbytnio młody ani stary, a wciąż nie dostał cutie marka. Nie był przez to zbytnio zniesmaczony, ale przecież masaże to jego pasja i nic lepiej nie potrafi robić. Widział to po Zalii, jak dostaje gęsiej skórki. Ale nadal brakowało my tego "stempla na zadzie". Postanowił że narazie nie będzie sobie tym mącił głowy.
-Warto było czekać, tego pewnie nie zaprzeczysz.- zaśmiał się. - masaż niedługo dobiegnie końca, ale jeszcze obróć się na plecki to rozmasuję brzuszek.- miło powiedział i czekał na dalszy ruch klaczy popijając herbatkę.
WS:35 BS:33 S:40 T:39 PER:38 AG:40 INT:25 FEL:22 HP:13
jestem potrzebny do odpisu? napisz gg:40103253