przez BrokenFall » 12 mar 2013, o 00:57
- Nie masz się czym przejmować. To było, mówiąc szczerze, nawet słodkie. - Machnął kopytem na uwadze o słabej głowie. Za to drugie pytanie go zastanowiło. Otworzył usta by odpowiedzieć, ale natychmiast je zamknął gdy zdał sobie sprawę, że nie co ma powiedzieć. - Hmm... Mam wrażenie, że jestem w wojsku niepotrzebny, ale nie mam pojęcia, czym innym miałbym się zajmować. Nawet ten... Hmmm.... Jak to nazywacie, uroczy znaczek... To, co ja mam, to tatuaż, odkryłem to przypadkiem. Wygląda na razie na to, że po prostu nie mam odkrytego talentu do czegokolwiek. - Wzruszył barkami.