przez Feather » 19 lut 2013, o 11:11
Pegaz przytulił klacz w momencie, gdy znowu zaczęła płakać. Z jednej strony dlatego, że było mu jej cholernie żal, z drugiej strony dlatego, że było zimno, a ona była jeszcze trochę mokra...
- Twoje oczy są najwspanialszymi oczkami, jakie widziałem - uśmiechnął się do niej, mówiąc spokojnie, kojącym głosem - a tamte kucyki są po prostu okrutne. Wiesz, to, że jest się innym, może nawet dziwnym, to wcale nie znaczy, że jest się gorszym. I uwierz mi, ja coś o tym doskonale wiem, kruszynko.
Do swojego "tulasa" dołączył jeszcze skrzydło. Niby wiosna się zbliża, ale zimno jest strasznie...
Chłodny wiadr liznął plecy Łaskotka. Drgnął.
- Powiedz mi, gdzie są twoi rodzice, Pokemono? Nie przejmuj się niczym, wytłumaczę cię jakoś.
Ciekawe imię ma. Kurcze, szkoda mi jej... Przypomniało mi się właśnie, jak mnie gnoili w szkole... Głupi okres, głupi okres... W sumie to ja pociąg do łaskotek mam od źrebaka... Tylko wszyscy mieli mnie za dziwnego przez to. We wczesnych latach jakoś to jeszcze uszło, ale jeszcze pięć, cztery lata temu... Kurw... Łaskotanie mnie na przerwach po to, by mnie ośmieszyć i podniecić... Gdyby nie siostra, to chyba bym nie wytrzymał. I gdyby nie to, że wpierdoliłem tym idiotom. Głupi okres...
HP: 8
WS: 50 amulet Eldena(zdjęty amulet = (-10) pkt)
BS: 31
S: 26
T: 35
PER: 26
AG: 43 amulet Eldena
INT: 20
FEL: 50
WP: 30