- Po co by? powa?nym ? Po co ?
W pracy musisz by? porz?dny, przed arystokracj?, przed pozosta?ymi kucami.
- A czy ci si? to op?aca ? By? zawsze powa?nym ?
By? mo?e.....nie wiem, czy to jakikolwiek sens.
- W?a?nie, gdzie si? podzia?o twoje prawdziwe ja ? Przypomnij sobie czasy studiów. Imprezy, alkohol, klacze, frywolno?? i brak twojej siostruni.
Masz racje. I tak bycie powa?nym mi nie wychodzi....
- W?a?nie, twoja siostra si? wym?drza a czy by?? na studiach ? Gdyby by?? to by jeszcze studiowa?a a nie studiuje, wiesz o co mi chodzi ?...
Wiem, siostra mi przeszkadza. Przyjecha?em tutaj szale? a nie wys?uchiwa? jakich? gówna wartych wywodów o technologi.
- Bingo przez jeste? zestresowany....czas to zmieni?. A nawet masz okazje, w?a?nie do tej recepcji wesz?a pi?kna klacz....czy nie warto z ni? pogada? ? Ona jest najprawdopodobniej arystokratk? ty zreszt? te?. Nawet po ubiorze wygl?dasz jak szlachcic ! I zaprzesta? tej rozmowy bo tracisz tylko czas....
Dobra Dobra, daj mi si? wydosta? tylko z "niewoli"
Gwardzista potrz?sn?? g?ow? i popatrzy? si? na nowo przyby?ego jednoro?ca, rzeczywi?cie by?? pi?kna.
Ile mam zap?aci? kaucji za siebie i za wszystkie wyrz?dzon? szkod? ? Tamta dwójka nie jest w nic zamieszana....
Jednak to nie podzia?a?o, po prostu zosta? zosta? zaci?gni?ty do celi...
zt