przez Casimir » 22 gru 2012, o 12:32
Casimir, uradowany spotkaniem Karczmarza, przytulił go mocno, pozbawiając go na chwilę tchu - Karczmarzu! Jak długo Cię nie widziałem...! W sumie szukaliśmy Hikariego, ale paru z nas ma coś przykazane a Verse ktoś podobno uratował przed nami... Sprawy wagi państwowej. I musimy się dostać do Buzzden. Mógłbyś nas tam przenieść...? - zapytał, po czym zaciągnął się aromatycznym, tytoniowym dymem i wydmuchał jego chmurkę w kształcie mapy, pokazującej, gdzie jest miejsce docelowe.Zauważył też, że Karczmarz opija go z absyntu, więc sam wyciągnął butelkę orzechowej wódki i pociągnął z gwinta.
- Soar, Cold, Ari, idziemy - zwrócił się do towarzyszy.
WS:21 BS:32 S:32 T:16 Per:38 Ag:32 Int:44 Fe:33 WP:48
+ 5 do wp za sesję Luny
There is no fun about making sence.
