Dom Pirate i Rose

Ponyville nie jest duże, ale zdarza się, że pewne miejsca są wysunięte bardziej... przy okazji są dość oddalone od centrum. Znajdują się tutaj gospodarstwa, jak na przykład farma rodziny Apple, ale także szkoła i zdarza się tutaj mieszka niektórym kucykom.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Pirate Watch » 14 wrz 2012, o 20:47

Pirate nagle dostała olśnienia
- Kochanie, przecież chyba jednorożce mają czar, który pozwala im chodzić po chmurkach.
Po tych słowach jednorożka zastanowiła się, po czym jej twarz się rozpromieniła
- Masz, rację, kochana - powiedziała Iron Rose, po czym pocałowała ukochaną w policzek - Jest taki czar, zaraz go na siebie rzucę i będziemy mogły iść razem.
Iron Rose była naprawdę ucieszona, szybko przypomniała sobie to zaklęcie. Po tej czynności obydwie klacze wybrały się do saloniku łaskoteczek/

Iron Rose i Pirate Watch [z/t]

//Post ugadany z wszystkimi właścicielami OC//
Bo tak na prawdę liczy się tylko wariat :D

Podziękowania Venatze za avka-prezent :3

Koneksje rodzinne: tutaj
Avatar użytkownika
Pirate Watch
Nadwrażliwy
 
Posty: 506
Dołączył(a): 7 kwi 2012, o 17:57
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Krawcowa
Uroczy Znaczek: Koło zębate i gogle steampunkowe
Lubi: Śnieg, łaskotki, szycie ubrań i Rose <3
Nie Lubi: Deszczu, rodziców i siostry
Strach: pająki?
Stan: W związku z Rose :3
Koneksje Rodzinne: Rozległe
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Nomiki » 22 wrz 2012, o 16:51

Klacz chyba usnęła bo nie widziała wszystkiego co działo się w tym domu przez cały ten czas. Postanowiła wyjść i nie już wrócić. Czuła, że stało się coś przez co już nie powinna tu być. Ale z lenistwa nawet nie chciało jej się dowiadywać o co chodzi. Bo po co? Zawołała Goldy i wyszła sama nie wiedząc dokąd. Było już dosyć późno. Gwiazdy lśniły na niebie dzięki czemu noc wydawała się jeszcze piękniejsza. Może kogoś spotka po drodze... Miło by było porozmawiać z kimś nieznanym. Dawno z nikim nie rozmawiała. A przecież tak lubi rozmawiać! Ah...

[zt]
Dzieci potrzebują miłości - szczególnie wtedy gdy na nią nie zasługują.
~Henry David Thoreau
Avatar użytkownika
Nomiki
Miłosnik przyrody
 
Posty: 427
Dołączył(a): 16 gru 2011, o 19:59
Lokalizacja:
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: <3
Uroczy Znaczek: Serduszka
Lubi: Wszystko.
Nie Lubi: Niczego.
Strach: Wszystko.
Stan: Panna~
Rasa: Pokem... jednorożec ^^'
Multikonto: NIE

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Pirate Watch » 6 lis 2012, o 12:57

Warczenie silnika było słychać już z daleka. Dźwięk nasilał się z sekundy na sekundę aż stał się wręcz nieznośnie głośny. W tym momencie przed domkiem zatrzymał się czarny "stalowy rumak" niosący na sobie dwie klacze, mocno przytulone do siebie na wzajem. Szara klacz pomogła brązowej zsiąść z machiny, po czym sama zeskoczyła z motocyklu. Przytuliły się i pomaszerowały do środka pewnym krokiem.
-Mam wrażenie jakby mnie tu sto lat nie było, Rose. Nie myślałam, że tak bardzo stęsknię się za tym miejscem... Jak miło byś znów w domu. Pirate na prawdę stęskniła się za tym miejscem. Czas ostatnimi czasy dziwnie się zachowywał, ale nie przeszkadzało jej to. Spojrzała na ukochaną, po czym podeszła do niej przytuliła ją i uśmiechnęła się radośnie. -To co robimy? Ja bym chętnie coś zjadła i później... ogarnęła tu trochę. Ten dom jest całkowicie zakurzony. Mogłyśmy wrócić wcześniej. -Puściła oczko do ukochanej po czym poszła do kuchni.
Bo tak na prawdę liczy się tylko wariat :D

Podziękowania Venatze za avka-prezent :3

Koneksje rodzinne: tutaj
Avatar użytkownika
Pirate Watch
Nadwrażliwy
 
Posty: 506
Dołączył(a): 7 kwi 2012, o 17:57
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Krawcowa
Uroczy Znaczek: Koło zębate i gogle steampunkowe
Lubi: Śnieg, łaskotki, szycie ubrań i Rose <3
Nie Lubi: Deszczu, rodziców i siostry
Strach: pająki?
Stan: W związku z Rose :3
Koneksje Rodzinne: Rozległe
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Iron Rose » 6 lis 2012, o 16:12

Iron Rose odwzajemniła uścisk ukochanej i rozejrzała się po domu, Rzeczywiście był bardzo zakurzony. Pomysł Pirate by zjeść i wziąć się za porządki był bardzo sensowny...
- Masz rację kochanie. Najlepiej byłoby zjeść coś i posprzątać. Kurz w dużych ilościach podobno szkodzi zdrowiu - powiedziała do ukochanej, po czym skierowała się w stronę kuchni.
- Zobaczę co jest w lodówce i co ciekawego można by z tego przygotować, kochanie.
Obrazek
Wielkie dzi?ki dla Nomiki za ikonk? (cusia) :*
Avatar użytkownika
Iron Rose
Nadwrażliwy
 
Posty: 87
Dołączył(a): 22 maja 2012, o 16:46
Lokalizacja: Manehattan
Płeć: Nieustawiona

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Pirate Watch » 6 lis 2012, o 20:13

Na wzmiankę co do szkodliwości kurzu uśmiechnęła się i kiwnęła głową. Weszła za ukochaną do kuchni i otworzyła lodówkę.
- sok, jajka, pomidory, masło i jakaś butelka bez etykietki. A są jeszcze jakieś... a nieważne. - mówiąc to zerkała na ukochaną. Ostatni przedmiot jaki znalazła, to schowane tabletki nasenne brata, łatwo rozpuszczające się w napojach. Pirate wolała je przełożyć do jakiegoś schowka, bo mogły okazać się użyteczne. -Możemy zrobić jajecznicę z pomidorami. Sprawdzisz jakie mamy przyprawy? Powinny być w którejś szafce. Ja w tym czasie mogę rozgrzewać tłuszcz na patelni, żeby szybciej zrobić jedzonko. -powiedziała pogodnym głosem. Podeszła do szafki, wyciągnęła patelnię, przyjrzała się jej krytycznie po czym podeszła do blatu. Podeszła znowu do lodówki i zaczęła wyciągać z niej wszystkie potrzebne produkty i układała je po kolei na blacie, tuż obok patelni. - Znalazłaś coś?
Bo tak na prawdę liczy się tylko wariat :D

Podziękowania Venatze za avka-prezent :3

Koneksje rodzinne: tutaj
Avatar użytkownika
Pirate Watch
Nadwrażliwy
 
Posty: 506
Dołączył(a): 7 kwi 2012, o 17:57
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Krawcowa
Uroczy Znaczek: Koło zębate i gogle steampunkowe
Lubi: Śnieg, łaskotki, szycie ubrań i Rose <3
Nie Lubi: Deszczu, rodziców i siostry
Strach: pająki?
Stan: W związku z Rose :3
Koneksje Rodzinne: Rozległe
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Iron Rose » 6 lis 2012, o 20:42

Rose obejrzała szafki i szuflady, po czym znalazła tylko pieprz i sól.
- Poza solą i pieprzem nie ma za bardzo przypraw, kochanie - powiedziała do Pirate, po czym podeszła do kuchni i wybiła jajka i zaczęła je mieszać, by zrobić jajecznicę.
- Lubisz mocno ściętą czy raczej lekko, kochanie? - zapytała ukochaną.
Obrazek
Wielkie dzi?ki dla Nomiki za ikonk? (cusia) :*
Avatar użytkownika
Iron Rose
Nadwrażliwy
 
Posty: 87
Dołączył(a): 22 maja 2012, o 16:46
Lokalizacja: Manehattan
Płeć: Nieustawiona

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Pirate Watch » 6 lis 2012, o 20:55

- Dobrze. W takim razie trzeba będzie dopisać do listy zadań na dzisiaj zakupy. Dobrze ścięte jajko, jeśli można.
Klacz zastanawiała się, czemu dom jest w takim stanie, po czym przypomniało się jej, że w domu nie mieszka nikt poza dwiema klaczami. Ciągle jeszcze zapominała o tym. Rozejrzała się pod domu i zauważała coraz więcej smutnych szczegółów. Pod sufitem smętnie zwisały puste pajęczyny, na których osadził się kurz, wszędzie było pełno sierści psa. Zastanowiła się nad tym przez chwilę, po czym przypomniało się jej, że jakiś czas temu mieszkała tu ukochana Feathera: Nomiki.
-Ja nalewam soki, kochaniutka. - po tych słowach wyciągnęła dwie szklanki, nalała do nich soku i zaniosła je do pokoju, na stolik. Po chwili wróciła po solniczkę i pieprzniczkę, a także poczekała na ukochaną, która szła z ich jedzeniem.
Bo tak na prawdę liczy się tylko wariat :D

Podziękowania Venatze za avka-prezent :3

Koneksje rodzinne: tutaj
Avatar użytkownika
Pirate Watch
Nadwrażliwy
 
Posty: 506
Dołączył(a): 7 kwi 2012, o 17:57
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Krawcowa
Uroczy Znaczek: Koło zębate i gogle steampunkowe
Lubi: Śnieg, łaskotki, szycie ubrań i Rose <3
Nie Lubi: Deszczu, rodziców i siostry
Strach: pająki?
Stan: W związku z Rose :3
Koneksje Rodzinne: Rozległe
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Iron Rose » 17 lis 2012, o 13:51

Rose poczekała, aż jajka się mocno zetną, po czym nałożyła jajecznicę na talerze, przyprawiła i zaniosła do pokoju
- Smacznego, kochanie - powiedziała kładąc talerze na stole, po czym rozejrzała się po pokoju - Będziemy miały dużo sprzątania po tym, jak pojemy, kochanie - powiedziała widząc stan domu.
Obrazek
Wielkie dzi?ki dla Nomiki za ikonk? (cusia) :*
Avatar użytkownika
Iron Rose
Nadwrażliwy
 
Posty: 87
Dołączył(a): 22 maja 2012, o 16:46
Lokalizacja: Manehattan
Płeć: Nieustawiona

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Pirate Watch » 17 lis 2012, o 14:03

-Dziękuję i wzajemnie, kochanie. Zgadza się, dlatego warto szybko jeść i zacząć sprzątać, żeby nie strać całego dnia na to. -po tych słowach uśmiechnęła się ciepło do ukochanej klaczy, jeszcze raz rozejrzała się po pokoju i zaczęła jeść szybko swoją porcję jedzenia. - Mam nadzieję, że z pomocą twojej magii pójdzie szybko. Po tych słowach już nic nie mówiła, tylko wchłonęła jedzenie w tempie błyskawicy, popiła sokiem i czekała na ukochaną.
Bo tak na prawdę liczy się tylko wariat :D

Podziękowania Venatze za avka-prezent :3

Koneksje rodzinne: tutaj
Avatar użytkownika
Pirate Watch
Nadwrażliwy
 
Posty: 506
Dołączył(a): 7 kwi 2012, o 17:57
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Krawcowa
Uroczy Znaczek: Koło zębate i gogle steampunkowe
Lubi: Śnieg, łaskotki, szycie ubrań i Rose <3
Nie Lubi: Deszczu, rodziców i siostry
Strach: pająki?
Stan: W związku z Rose :3
Koneksje Rodzinne: Rozległe
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Iron Rose » 9 gru 2012, o 11:42

Wraz z ukochaną szybko zjadła posiłek, po czym wzięła zastawę do kuchni i zmyła naczynia.
- A teraz trzeba się wziąć za gruntowne porządki, kochanie - powiedziała do Pirate biorąc w kopytka miotełkę do kurzy i zaczeła odkurzać w salonie, sprawdzając każdy najdrobniejszy kąt.
Obrazek
Wielkie dzi?ki dla Nomiki za ikonk? (cusia) :*
Avatar użytkownika
Iron Rose
Nadwrażliwy
 
Posty: 87
Dołączył(a): 22 maja 2012, o 16:46
Lokalizacja: Manehattan
Płeć: Nieustawiona

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Pirate Watch » 18 gru 2012, o 20:43

Wstała od stołu i od razu zabrała się za pracę. Najpierw poleciała do łazienki i wzięła miotłę, łopatkę i zmiotkę. Pozamiatała porządnie piętro a następnie parter, wyniosła dywan z salonu i przewiesiła go przez płot w ogródku. Z łazienki zabrała wiadro z wodą oraz płyn do mycia naczyń, a także płyn do mycia szyb. Podleciała do pierwszego z rzędu okna porządnie je wyczyściła. W taki sam sposób doprowadziła do perfekcji resztę okien w domu.
-A na sam koniec sprzątnę łazienkę i umyję podłogi, kochanie - powiedziała na tyle głośno, by ukochana usłyszała ją z dowolnego punktu w domu, nie przerywając pracy ani na chwilę.
Ostatnio edytowano 20 gru 2012, o 20:08 przez Pirate Watch, łącznie edytowano 1 raz
Bo tak na prawdę liczy się tylko wariat :D

Podziękowania Venatze za avka-prezent :3

Koneksje rodzinne: tutaj
Avatar użytkownika
Pirate Watch
Nadwrażliwy
 
Posty: 506
Dołączył(a): 7 kwi 2012, o 17:57
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Krawcowa
Uroczy Znaczek: Koło zębate i gogle steampunkowe
Lubi: Śnieg, łaskotki, szycie ubrań i Rose <3
Nie Lubi: Deszczu, rodziców i siostry
Strach: pająki?
Stan: W związku z Rose :3
Koneksje Rodzinne: Rozległe
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Karczmarz » 18 gru 2012, o 20:49

Wtem drzwiczki od kominka otworzyły się z hukiem i wraz z wielkim obłokiem sadzy z wnęki kominka wypadł najprawdziwszy w świecie jedyny w swoim rodzaju Karczmarz. Przetoczył się przez salon niszcząc wysiłki sprzątających dom klacz, po czym zatrzymał się swoim pulchnym cielskiem na przeciwległej ścianie. Czuł się bardzo dziwnie. Jego głowa emanowała widmem dziwnego bólu... Do karczmarza powoli zaczęła docierać niebezpieczna myśl...
- O cholibka! Zoroz byde trzyźwy! Rotujcie!!! - zaczął wydzierać się na cały głos.
Ostatnio edytowano 18 gru 2012, o 21:21 przez Karczmarz, łącznie edytowano 1 raz
"Jaka jest twoja ulubiona księżniczka i dlaczego Karczmarz?"
- BlancoVagabundo
Avatar użytkownika
Karczmarz
Nadwrażliwy
 
Posty: 56
Dołączył(a): 31 mar 2012, o 14:19
Płeć: Nieustawiona

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Iron Rose » 18 gru 2012, o 20:53

Zwabiona hałasem do salonu wpadła młoda jednorożka. Zdezorientowana patrzyła się na pulchnego i najwyraźniej pijanego intruza krzyczącego coś o trzeźwieniu.
- Akurat tobie przydałoby się wytrzeźwieć, moczymordo - powiedziała wściekle, patrząc jak jej cała praca nad sprzątnięciem domu poszła właśnie się je... się kochać. Trzeba będzie rozpocząć wszystko od nowa, jak się już upora z tym pijakiem...
Obrazek
Wielkie dzi?ki dla Nomiki za ikonk? (cusia) :*
Avatar użytkownika
Iron Rose
Nadwrażliwy
 
Posty: 87
Dołączył(a): 22 maja 2012, o 16:46
Lokalizacja: Manehattan
Płeć: Nieustawiona

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Pirate Watch » 18 gru 2012, o 21:00

Nagły hałas i krzyki ukochanej dochodzące z parteru ściągnęły klacz momentalnie. To co zobaczyła, zaskoczyło ją odrobinę. Pod ścianą siedział otyły jegokuc mamrocząc coś o tzeźwieniu i ratowaniu. Podeszła, pomogła mu się podźwignąć z podłogi i zmierzyła go krytycznym wzrokiem.
-Witaj. Skąd się tu wziąłeś? Co się stało? Usiądź, a ja zaraz podam coś do picia, tylko powiedz na co masz ochotę. -zwróciła się do nieznajomego w dość otwarty i nieoficjalny sposób. Martwiło ją jego zachowanie i sama jego postać, więc wolała poczekać na rozwinięcie wydarzeń. Tym czasem chciała go w gościnny sposób przyjąć, tak jak należy.
Ostatnio edytowano 20 gru 2012, o 20:17 przez Pirate Watch, łącznie edytowano 1 raz
Bo tak na prawdę liczy się tylko wariat :D

Podziękowania Venatze za avka-prezent :3

Koneksje rodzinne: tutaj
Avatar użytkownika
Pirate Watch
Nadwrażliwy
 
Posty: 506
Dołączył(a): 7 kwi 2012, o 17:57
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Krawcowa
Uroczy Znaczek: Koło zębate i gogle steampunkowe
Lubi: Śnieg, łaskotki, szycie ubrań i Rose <3
Nie Lubi: Deszczu, rodziców i siostry
Strach: pająki?
Stan: W związku z Rose :3
Koneksje Rodzinne: Rozległe
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Dom Pirate i Rose

Postprzez Karczmarz » 18 gru 2012, o 21:09

- Jo to bym prosił trochu jakiegoś zajzajera, dobre? - powiedział do dość ładnej pegazki - Potrzebujem noprowdy mocny klin. HIK!
W międzyczasie w kuchni z hukiem otworzyły się drzwi od lodówki i wyskoczył z nich drugi Karczmarz, po czym zaczął wywalać wszystko z półek oraz wspomnianej wcześniej lodówki czkając co jakiś czas, najwyraźniej w poszukiwaniu trunku... Gdy już doszczętnie wyrzucił ze swojego miejsca wszystko, co się tylko dało, spanikowany zwrócił się do swojego sobowtóra, który był w salonie z gospodyniami.
- Szyfie, tutaj niczygo ni ma! - Karczmarz z kuchni sprawiał wrażenie dużo bardziej pijanego d tego w salonie - Nie mortw siem, zaraz coś poradzimy!
W mięzyczasie do uszu gospodyń dobiegł straszny huk w piwnicy. Po chwili po schodach wgramolił się bardzo nietrzeźwy... Karczmarz:
- W piwnicy byłom co nico, ale syćko za słobe. Ale zoroz przyniesim cosik z korczmy i bydzie syćko dobrzy! - stwierdził entuzjastycznie, choć bełkotliwie trzeci karczmarz. Był co najmniej równie zawiany jak poprzednicy.
"Jaka jest twoja ulubiona księżniczka i dlaczego Karczmarz?"
- BlancoVagabundo
Avatar użytkownika
Karczmarz
Nadwrażliwy
 
Posty: 56
Dołączył(a): 31 mar 2012, o 14:19
Płeć: Nieustawiona

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Obrzeża

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron