(z Waszymi nast?pnymi odpisami poczekajcie a? Dark odpisze. Chcia?em rozwiaza? spraw? z Tali. Dark jutro odpisze to i wy napiszecie co dalej.)
------------------TALI---------------------------
Z ka?dym ?ykiem czu?a? si? jakby dziwnie. Tak tak... Normalnie, a inaczej. Pi?a? ?apczywie. Nagle poczu?a?, ?e jakby ?atwiej ci i silniej opiera? si? o kraw?d? fontanny.
Oczy statuy Discorda zal?ni?y a w twym czerepku odezwa? si? jego suchy, rozbawiony g?os.
- Nie moge uwierzy?, ze jednak to zrobi?a?... Ale tu zaczyna si? zabawa... Moja ma?a zebro... A nie... Ju? nie...
Gdy tak pi?as, zauwa?y?a?, ?e coraz cie?ej ci porusza? ustami, jakby sztywnia?y, i ?e twoja sier?? staje sie jakby sztywniejsza... I wtem, statua Discorda rozpad?a si? na tysi?ce kawa?ków a woda w sadzawce wysch?a...
Zatoczy??? si?, spad?a? ze wzniesienia, ale nic ci? ju? nie bola?o. Gdy wsta?a?, poczu?a? ?e ci ciasno. Ciasno jak cholera. Napi??a? mi??nie na plecach i us?ysza?a? jakby darcie materialu. Przez skór? przebi?y si? dwa... SKRZYD?A... ale nie jak u pegaza. Du?e, i silne, niczym pot??niejszego zwierz?cia. Zacze?a? z przerazeniem zdziera? z siebie ciasn? skór? a gdy ju? z niej wysz?a?, by?a? Czarnopiórym gryfem z szarym, pokrytym czarnymi paskami tu?owiem. Tygryfem. Woda w niemagicznym stawie zdradzi?a twe odbicie. D?ugi, haczykowaty dziób or?a, zako?czone szponami z palcem przeciwstawnym przednie ?apy, smuk?e cia?o... I o dziwo twój cutie mark na pó?dupkach... Wszystko by?o... Piekne...
Poza jednym ma?ym szczegó?em... Spod ciebie stercza?o co?, co wygl?da?o dziwnie... Znajomo, ale nie spodziewa?a? si? tego dostrzec w lustrze... Otó? mia?a? teraz Penisa... i wygl?da?o na to, ?e mia? si? dobrze.
---------------------------------RESZTA PO ODPISIE DARK FIRE'a-------------------------
(a ?eby Tali mi nie zarzuci?a ?e by?em niesprawiedliwy XD)