przez Sweet Lullaby » 29 lis 2012, o 22:53
Sweet Lullaby podeszła do Fire. Na chwilę odciągnęła ją na stronę.
- Spokojnie kochanie, nie przekonasz jej w ten sposób - powiedziała na tyle cicho, by Lucky star nie usłyszała - Słuszne jest powstrzymywanie kucyków, przed robieniem krzywdy innym, ale nie masz prawa narzucać nikomu żadnych decyzji. Nawet jeśli wierzysz, że to dla ich dobra. Ta Lucky tak wybrała, uszanujemy to i poczekamy. Jeśli rzeczywiście, to jej wcielenie jest niewłaściwie, z czasem sama zda sobie z tego sprawę - mulica położyła kopytko na ramieniu Fire Hell - Jeśli Lucky popełnia błąd, powinnyśmy jej dać szansę, by ten błąd zrozumieć. Jeśli rzucimy się naprawiać siłą, to nie dość, że nie wyniesie z tego żadnej lekcji, to wzbudzimy w niej żal i bunt. Skrzywdzimy ją, zmuszając siłą do zrobienia rzeczy, na którą nie ma ochoty.