przez Carrot Top » 1 lis 2012, o 22:03
Carrot Top radośnie wkroczyła do miasteczka w swoim stroju, dokładnie tym samym, co rok temu. Wyznawała zasadę, że po co zmieniać coś, co się doskonale sprawdza? W dodatku w ostatnim czasie udało jej się zrzucić parę kilogramów, więc bez trudu się w niego zmieściła... Co jeszcze bardziej poprawiło jej już i tak bardzo dobry nastrój.
Nightmare Night! Święto, podczas którego wszyscy wychodzili na ulice miasteczka i zbierali słodkości. Wysoka szansa na znalezienie jakiejś samotnej duszy, która może chciałaby spędzić wieczór w jej przytulnym domku, przy herbatce i nastrojowej muzyce. Kto wie, może nawet nie będzie musiała używać środków usypiających? Życie czasami bywało piękne.
Pogrążona w radosnych myślach i nucąc pod nosem klacz nie zauważyła stojącej na jej drodze pegazicy... zderzenie nie było mocne, jednak kucyk ziemny upadła z okrzykiem zaskoczenia na tyłek. Podniosła się szybko, pocierając z grymasem bolące miejsce i uśmiechając się słabo.
- Uch... Przepraszam, zagapiłam się. Nic ci się nie stało?