przez Reetmine » 22 sie 2012, o 18:54
MG
Klacz nie dos?ysza?a twojej odpowiedzi, a mo?e uda?a ?e jej nie s?yszy. Skutek by? taki sam, zacz??a biec, a ty za ni?. Musia?e? przyzna?, ?e dziewczyna ma werw?, by?a szybsza od ciebie i jednak troch? si? zmacha?e?. Mimo wszystko zapewne nie chcia?e? zapewne pokazywa? po sobie zm?czenia, bo jak to tak gdy ona u niej nie pojawi?y si? nawet kropelki potu.
Zaprowadzi?a ci? do dosy? du?ego, jednopi?trowego domu, z lekko zabrudzonymi, czerwonymi ?cianami. Zreszt? pozosta?e budynki by?y w nie lepszym stanie, daleko im by?o do doskona?o?ci znanej tej z Ponyville. Spiral wesz?a do ?rodka i poczeka?a a? sam to zrobisz, mimo wszystko jej towarzystwo zapewne bardziej ci odpowiada ni? zupe?nie nieznanych sobie kucyków, zrobi?e? wi?c to. ?rodek wygl?da? znacznie lepiej, czyste meble, wszystko uporz?dkowane. Naprzeciwko wam wysz?a klacz, której mo?e i najlepsze lata ju? min??y, ale i tak dobrze si? prezentowa?a, mog?a by? w wieku twojej babci. I ona nie wygl?da?a na uszcz??liwion? twoim pojawieniem si?, ale przynajmniej stara?a si? u?miechn??. Wysz?a na chwil? do innego pokoju, po czym wróci?a z piernikiem.
- Nie powiem Spiral, ale to g?upota.- Talerz z ciastem postawi?a przed tob?.- Masz, zapewne jeste? g?odny. Mo?esz si? wyspa? na pi?trze, uwa?aj by nie wychodzi? w nocy na zewn?trz.
Klacz zostawi?a was samych i sama wysz?a na zewn?trz, Spiral wzi??a kawa?ek piernika i zjad?a go dosy? szybko, spogl?daj?c na ciebie dosy? intensywnie.
- Przeszed?e? przez portal? To znaczy, ?e jeste? z innego ?wiata, tak? Ale przecie? wygl?dasz jak kucyk.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11