przez Marshmallow » 22 lis 2011, o 16:51
Cukiernia... czy istnieje lepsze miejsce od tego? Poza sklepem z zabawkami i parkiem rozrywki, rzecz jasna. I jeszcze baseny s? ca?kiem fajne... i place zabaw... No i to takie miejsce w Cloudsdale, gdzie chmury niemal zawsze s? ró?owe i tak mi?kkie, ?e mo?na si? w nich zatopi? i straszy? przelatuj?ce pegazy, albo ukry? si? w czasie zabawy w chowanego. Tak, ale pomijaj?c to wszystko cukiernia zaiste jest najlepsiejszym miejscem pod s?o?cem!
Przyjazny napis i przepysznie wygl?daj?ce ciasteczka na wystawie pomog?y Marshmallow przezwyci??y? towarzysz?cy jej od przeprowadzki l?k i ma?y kucyk wbieg? u?miechni?ty do ?rodka. Opar? kopytka o sklepowy blat, nie da? si? nawet przywita? w?a?cicielce s?odkiego k?cika, bo ju? skierowa? kroki do jadalni.
- ?aaaaaa?...! - dysz?c i z wypiekami na bu?ce Pianka rozejrza?a si? po stolikach i wybra?a najciekawiej zapowiadaj?cy si? deser. Dopiero, gdy stan??a tu? obok wielkiego czarnego kuca zorientowa?a si?, ?e to wcale nie jest dla niej, a entuzjazm zakopa? si? pod ziemi? daj?c pierwsze?stwo wstydowi. Marsh skuli?a si? nie wiedz?c jak ma si? teraz zachowa?. Ten strasznie gro?nie wygl?daj?cy, najwidoczniej u?omny, gdy? pozbawiony skrzyde? kucyk móg? j? zje?? na ?niadanie, ju? z pewno?ci? by? z?y, ?e w ogóle tu przysz?a. Po?a?owa?a, ?e uciek?a spod opieki ciotki, oczy zaszkli?y si? jej od ?ez i ju? mia?a wybuchn?? p?aczem, gdy dostrzeg?a s?odki znaczek obcego ogiera.
- Yay, ale fajny! Co on znaczy? Sk?d go masz? Te? chc? taaakiiiiiiiiiiiiiiiiii...! - tryb podskakiwania w miejscu zosta? aktywowany.
Ostatnio edytowano 22 lis 2011, o 21:30 przez
Marshmallow, łącznie edytowano 1 raz