przez Uriel Flame » 25 cze 2012, o 20:51
Uriel kiwn?? g?ow?, s?uchaj?c odpowiedzi Winter.
- By? mo?e... By? mo?e to dziwna sugestia z mojej strony - Zacz??. - ale... ale mo?e powinni by? razem? Lucky i Azure, w sensie? - Zasugerowa?. Zdawa? sobie spraw?, jak durnie to brzmia?o, ale w ten sposób - zak?adaj?c, ?e plan by si? powiód? - byliby sami, tylko dla siebie nawzajem i nikogo innego. Samolubne, ale kusz?ce.
- Zdaj? si? dogadywa? do?? dobrze... - Doda? cichutko. - Poza tym... Skar? mnie, je?eli uwa?asz to za samolubne, ale... w ten sposób byliby?my razem. Sami. Nikt by Nam nie przeszkadza?, moja najdro?sza - Zbli?y? si? nieco, wr?cz instynktownie. Zapach jej grzywy zaczyna? go otumania?.
Po?oga jest taka pi?kna, nieprawda??