Jezioro

Ponyville nie jest duże, ale zdarza się, że pewne miejsca są wysunięte bardziej... przy okazji są dość oddalone od centrum. Znajdują się tutaj gospodarstwa, jak na przykład farma rodziny Apple, ale także szkoła i zdarza się tutaj mieszka niektórym kucykom.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Jezioro

Postprzez Kojira » 16 kwi 2012, o 07:55

Czuj?c jak nogi si? rozchylaj? nie ze swojej przyczyny, a wzrok Willow pada na miejsce pomi?dzy nimi, klacz zdziwiona spojrza?a na ni?. Mo?e i ma tam zmian? od nied?ugiego czasu, ale to i tak jest troch? wstydliwe. Bia?a klacz lekko zarumieni?a si? b??dz?c wzrokiem po drzewach.
- Nie wiem dlaczego. To troch? nie fair... - powiedzia?a pod nosem i lekko pokr?ci?a g?ow?. Po chwili poczu?a cmokni?cie w policzek. Nie wiadomo dlaczego, jeszcze bardziej przyjemne ni? wcze?niejsze. Mimowolnie si? u?miechn??a i spojrza?a w jej stron?.
- Dzi?kuj? za... Komplement. Nie jestem do tego zbytnio przyzwyczajony... Przyzwyczajona. - doda?a, po czym za?mia?a si? ze swojego b??du - Heh. B?dzie si? trzeba przyzwyczai? do zmia... - chcia?a doko?czy?, ale przerwa?a jej to istota, która zdecydowanie zbyt g?o?no si? tu pojawi?a i zak?óci?a spokój. Gdy ta wykaraska?a si? z wody ca?a mokra i trz?s?ca si?, Kojira otworzy?a torb? i wyci?gn??a z niej du?y r?cznik, o dosy? sporym w?osiu, po czym przesun??a go w stron? nieznajomej, maj?c na twarzy niepewny u?miech. Klacz spojrza?a ponownie na br?zow? pegaz.
- Nie wiem. Jako? b?dzie... - odpar?a dosy? oboj?tnie na ostatnie pytanie. Jednak naprawd? nie mia?a pomys?ów. Mo?e samo przejdzie... Kiedy?? Mo?e...
Avatar użytkownika
Kojira
Wieloświadomy
 
Posty: 367
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 18:41
Lokalizacja: Od mamy i taty
Płeć: Nieustawiona

Re: Jezioro

Postprzez Willow Bark » 16 kwi 2012, o 19:26

Pegaz tylko zachichota?a widz?c reakcj? Kojiry na krótkie upewnienie si? co do jej p?ci. Ju? mia?a co? jej odpowiedzie?, gdy nagle znik?d pojawi?a si? bli?ej nieznana jej ?ó?togrzywa klacz, która chwilk? pó?niej wpad?a do jeziora. Willow pisn??a z zaskoczenia i szybko pomog?a jej wgramoli? si? z powrotem na brzeg. Wlepiaj?c w ni? zaskoczone spojrzenie si?gn??a po r?cznik i po sekundzie wahania owin??a nim marzn?c? klaczk?.
- Nic Ci nie jest? - zapyta?a z u?miechem próbuj?c osuszy? j? r?cznikiem - Sk?d tak nagle przyby?a??
Wygl?da?a ona na do?? m?od?, ale Willow nie b?d?c pewna nawet swojego wieku nie wiedzia?a jak oceni? jej wiek. Zerkn??a na Kojir? k?tem oka. Dobrze, ?e zawsze mia? to, czego potrzeba w tej swojej torbie.
- Jako? to b?dzie - szepn??a do niej w odpowiedzi na jej poprzednie s?owa.
Ostatnio edytowano 1 sty 1970, o 01:00 przez Willow Bark, łącznie edytowano 2 razy
Ws-Bs-S-T-Per-Ag-Int-Fel-Wp
36-44-35-34-39-43-29-35-37
Obrazek
Obrazek
Ikonka od Nomi :3
Avatar użytkownika
Willow Bark
Niewiniątko
 
Posty: 500
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 10:52
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wariatka
Uroczy Znaczek: Listek i piórko
Lubi: Wszystkich, którzy chcą jej pomóc lub ją w czymś wyręczyć, ptaki, słodycze z Cukrowego Kącika
Nie Lubi: Wrzasku swoich bahorów, powagi, latać
Strach: Małe, zamknięte pomieszczenia
Stan: Ciekły
Koneksje Rodzinne: Dwójka uciekniętych, bezimiennych dzieci.
Rasa: Pegaz
Charakter: Praworządnie zła. Ponoć.
Multikonto: NIE

Re: Jezioro

Postprzez Sweet Tone » 16 kwi 2012, o 20:04

Sweet opatulila si? recznikiem przez g?ow? i rozdygotanym g?osem odpowiedziala
-Sz-szlam sobie zeby odebrac m-moj? lutnie z zak?adu "Stroimy lutnie i akordeony", ale t-tutaj nagle sie pojawilo to jezioro, a pod nim to b?oto no i bloto chcia?o mi zrobi? kawa? no i wjechalam do jeziora, no ale zimna woda jest no i ten teges...dzi?kuje paniom.- podzi?kowa?a i sk?oni?a lekko glówke do obydwu klaczy. Naprawd? w duchu cieszyla sie ze jej pomog?y ale zimno i wstyd nie pozwoli?y jej wydusic ani s?owa wi?cej. Czu?a si? okropnie, nie dosc ze upokorzyla si? przed straszymi klaczami to jeszcze by?o jej okropnie zimno. Czu?a ?e ju? zaczyna jej ciec z nosa. Wytarla pyszczek kopytkiem, chwil? si? zawachala i powiedziala nie?miale
-Jestem Sweet Tone i... a...a...APSIK! I j-jeszcze raz dzie-dzi?ki za pomoc.
Avatar użytkownika
Sweet Tone
Nadwrażliwy
 
Posty: 110
Dołączył(a): 12 mar 2012, o 01:35
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Punklacz
Uroczy Znaczek: Lutnia
Lubi: Rock, pogo, afterparty, LSD, glany, siebie, swój ubiór, ćpunów, punków, ćpających punków, ćpających ćpunów, punkujących punków, punkujących ćpunów
Nie Lubi: Rasistów, systemu, kapitalizmu, socjalizmu, polityki, skinheadów, technomułów, ojca, władzy, policji, wojska, zakazów, nakazów, poleceń, odleceń, zaleceń, szkoły podstawowej, gimnazjum, liceów, studiów, techników, nauki, obowiązków, pracy, pieniędzy (no chyba że na szczytny cel w stylu jabola)
Strach: Rozwiązanie jakiegoś zespołu, koniec pieniędzy, prohibicja.
Stan: Wyjebane i dziewica na dodatek!
Koneksje Rodzinne: Ojciec w Cloudsdale
Rasa: Kuc ziemny
Charakter: Chaotyczny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Jezioro

Postprzez Kojira » 16 kwi 2012, o 20:18

Klacz spojrza?a si? na nowo przyby??. U?miechn??a si? do niej, bo troch? jej poprawi?a humor. Przesun??a si? w jej stron? i przyjrza?a.
- Paniom? - zapyta?a zastanawiaj?c si? krótko - Ah, no tak! Nie ma za co. - doda?a i za?mia?a si?. Po chwili wyci?gn??a z torby chustk? i wytar?a nos ?ó?tej klaczy, po czym wcisn??a jej ten kawa?ek materia?u w kopytko.
- Na zdrowie. Jestem... Hmm... Kojira? Tak, chyba tak... - powiedzia?a dalej niepewnie - Uhm... Dobrze si? czujesz? Mo?e chcesz co? na rozgrzanie? - zaproponowa?a dalej.
Przez ca?? sytuacj? bia?a klacz zupe?nie zapomnia?a o dotychczasowych zmartwieniach. Zrobi?o si? zabawnie, przynajmniej si? nie nudz?. Po chwili spojrza?a na Willow i u?miechn??a si? do niej. Dobrze, ?e chocia? ona wróci?a do pierwotnej wersji. Zachichota?a cicho w jej stron?, po czym pomog?a jej wyciera? mokrego kucyka.
Avatar użytkownika
Kojira
Wieloświadomy
 
Posty: 367
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 18:41
Lokalizacja: Od mamy i taty
Płeć: Nieustawiona

Re: Jezioro

Postprzez Willow Bark » 16 kwi 2012, o 21:59

Willow spokojnie kontynuowa?a osuszanie klaczki ws?uchuj?c si? w to co mówi.
- Lutnia? - powtórzy?a z zaciekawieniem, zw?aszcza, ?e nawet nie wiedzia?a co to, niestety. U?miechn??a si? jednak do niej. Gdy kichn??a, a Kojira poda?a jej chusteczk?, obj??a j? opatulaj?c r?cznikiem jeszcze cia?niej.
- Ja jestem Willow Bark - powiedzia?a przytulaj?c j? jeszcze mocniej - A ty chyba ju? masz katar, biedactwo - doda?a - Na rozgrzanie, tak, wyci?gnij jaki? kocyk je?li tam znajdziesz - rzuci?a do Kojiry. R?cznik ju? przemók?, a przez to by? ju? ch?odny. Pegaz natomiast poczu?a natychmiastow? potrzeb? zadbania o to, by ze Sweet by?o wszystko w porz?dku. Przy?o?y?a jej kopytko do czo?a.
- A mo?e lepiej w ogóle pój?? w jakie? milutkie cieplutkie miejsce? Mieszkasz gdzie? w pobli?u? - spyta?a.
Ws-Bs-S-T-Per-Ag-Int-Fel-Wp
36-44-35-34-39-43-29-35-37
Obrazek
Obrazek
Ikonka od Nomi :3
Avatar użytkownika
Willow Bark
Niewiniątko
 
Posty: 500
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 10:52
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wariatka
Uroczy Znaczek: Listek i piórko
Lubi: Wszystkich, którzy chcą jej pomóc lub ją w czymś wyręczyć, ptaki, słodycze z Cukrowego Kącika
Nie Lubi: Wrzasku swoich bahorów, powagi, latać
Strach: Małe, zamknięte pomieszczenia
Stan: Ciekły
Koneksje Rodzinne: Dwójka uciekniętych, bezimiennych dzieci.
Rasa: Pegaz
Charakter: Praworządnie zła. Ponoć.
Multikonto: NIE

Re: Jezioro

Postprzez Sweet Tone » 16 kwi 2012, o 22:58

Sweet usmiechnela sie krzywo do nowych... znajomych? Nie za bardzo wiediala czy znajomych, czy "kolezanek", by?y troch? starsze. Willow tak na oko miala 16-17. Kojira to juz jak dla niej by?a w wieku ?rednim. Czyli ze dwadziescia pi??. Ta to juz du?o w ?yciu prze?y?a... ciekawe czy pami?ta czasy staro?ytne? A mozrby ja zapytac czy zna?a komandora Hurricane'a? Mo?na by o tym napisa? ballad?!
-Um.. Wi... mog? mówi? ci po imieniu?- zapytala klaczka i nie czekaj?c na odpowiedz kontynuowala
-No wi?c ja jestem tak troszk?, malutko ten...Yyy... um... ociupineczke bezdomna...aa...aaa... APSIK!- o?wiadczy?a i kichnela po czym skulila si? jakby bojac sie ze ktos ja uderzy.
-Ucieklam ze szko?y z internatem w Canterlocie rok temu, od tego czasu spie po karczmach- wypalila jak szybko tylko mog?a i schowa?a twarz w kopytka.
-APSIK!- kichnela i spojrza?a na to co zosta?o z tego kichniecia na nogach. Zaczerwienila sie po czym szybko otar?a przednie kopytka o trawe i sporzala z lekkim wstydem na klacze. Bala si? reakcji na wie?? o braku domu, bala si? ze b?d? chcieli ja odes?a? spowrotem do rodziców albo do szkoly zeby grala na nudnym fortepianie w nudne przyjecia.
-Ja nie chce tam wracac...- wyszeptala
Avatar użytkownika
Sweet Tone
Nadwrażliwy
 
Posty: 110
Dołączył(a): 12 mar 2012, o 01:35
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Punklacz
Uroczy Znaczek: Lutnia
Lubi: Rock, pogo, afterparty, LSD, glany, siebie, swój ubiór, ćpunów, punków, ćpających punków, ćpających ćpunów, punkujących punków, punkujących ćpunów
Nie Lubi: Rasistów, systemu, kapitalizmu, socjalizmu, polityki, skinheadów, technomułów, ojca, władzy, policji, wojska, zakazów, nakazów, poleceń, odleceń, zaleceń, szkoły podstawowej, gimnazjum, liceów, studiów, techników, nauki, obowiązków, pracy, pieniędzy (no chyba że na szczytny cel w stylu jabola)
Strach: Rozwiązanie jakiegoś zespołu, koniec pieniędzy, prohibicja.
Stan: Wyjebane i dziewica na dodatek!
Koneksje Rodzinne: Ojciec w Cloudsdale
Rasa: Kuc ziemny
Charakter: Chaotyczny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Jezioro

Postprzez Kojira » 17 kwi 2012, o 18:31

Klacz za?mia?a si? ponownie, widz?c zmieszanie Sweet Tone. Si?gn??a ponownie do torby i chwil? w niej pogrzeba?a, po czym wyci?gn??a ze ?rodka kolejny r?cznik oraz kocyk. R?cznik po?o?y?a jej na grzywie i lekko go w ni? wtar?a, natomiast kocykiem j? szczelnie owin??a i zacz??a masowa? na rozgrzanie. Wcze?niej podan? jej chusteczk? znów wytar?a jej nos.
- Na zdrowie! Oby? nie by?a chora. - powiedzia?a z u?miechem - ?pisz po karczmach? To nie jest zbyt dobry pomys?. Nie szuka?a? miejsca, w którym mog?aby? si?... zadomowi? albo co?? Kto? tak s?odki, jak ty nie powinien mie? problemów ze znalezieniem ch?tnych. - doda?a, kontynuuj?c masowanie.
Szczerze mówi?c, bia?a klacz nie spodziewa?a si?, ?e tak? przyjemno?? sprawi jej pomaganie komu?. Ale... Na t? ?ó?t? a? mi?o by?o popatrze?. Wtem przypomnia?a sobie od drugim r?czniku, jednak chwilowo jej kopytka by?y zaj?te czym innym. Spojrza?a na Willow i u?miechn??a si?.
- Willow, em... Mo?esz jej wytrze? g?ow?? Pewnie ca?? grzyw? ma przemokni?t?. Lepiej, ?eby si? nie przezi?bi?a. - skierowa?a pro?b? do br?zowej pegaz.
Avatar użytkownika
Kojira
Wieloświadomy
 
Posty: 367
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 18:41
Lokalizacja: Od mamy i taty
Płeć: Nieustawiona

Re: Jezioro

Postprzez Willow Bark » 17 kwi 2012, o 21:30

Willow zachichota?a s?ysz?c pytanie o imi?.
- Jasne, ?e tak. A jak chcia?a? mi mówi? inaczej? - pegaz bawi?a sama my?l o tym, ?e kto? móg?by nazwa? j? per "pani" lub co? podobnego. Wed?ug niej brzmia?o to zdecydowanie zbyt doro?le jak na ni?.
Popatrzy?a na Kojir? z zapa?em wycieraj?c? klaczki. Unios?a jedn? brew z lekkim zdziwieniem, ale w?a?ciwie dosy? j? to ucieszy?o. O ile pozosta?aby równie troskliwa przy dzieciach, by?oby cudownie. Br?zowa klacz si?gn??a po r?cznik na g?owie Sweet i te? zacz??a j? osusza?.
- W karczmach? Hm, nie znam si? na tym, ale skoro Koji uwa?a, ?e to nie najlepszy pomys?, mo?e powinna? chwilowo nocowa? u mnie w domku? Co prawda nie jest on du?y czy ciep?y, ale mog?oby wystarczy?, hm? - zaoferowa?a natychmiast, bo jako? nie przypomina?a sobie, by Kojiro mia? dom do u?yczenia. A ona sama nigdy nie mia?a nic przeciwko go?ciom, wr?cz odwrotnie, uwielbia?a to. Nie wiedzia?a jednak co na ten pomys? sama zaproszona.
Ws-Bs-S-T-Per-Ag-Int-Fel-Wp
36-44-35-34-39-43-29-35-37
Obrazek
Obrazek
Ikonka od Nomi :3
Avatar użytkownika
Willow Bark
Niewiniątko
 
Posty: 500
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 10:52
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wariatka
Uroczy Znaczek: Listek i piórko
Lubi: Wszystkich, którzy chcą jej pomóc lub ją w czymś wyręczyć, ptaki, słodycze z Cukrowego Kącika
Nie Lubi: Wrzasku swoich bahorów, powagi, latać
Strach: Małe, zamknięte pomieszczenia
Stan: Ciekły
Koneksje Rodzinne: Dwójka uciekniętych, bezimiennych dzieci.
Rasa: Pegaz
Charakter: Praworządnie zła. Ponoć.
Multikonto: NIE

Re: Jezioro

Postprzez Kojira » 18 kwi 2012, o 16:16

Klacz nadal masowa?a kocyk, który le?a? na Sweet, a w?a?ciwie, który by? owini?ty wokó? niej. O ile teraz by?a czym? zaj?ta, to nag?y nat?ok pyta? nieco j? zdezorientowa?, a jej ruchy nieco zwolni?y. Za du?o pyta?, jak na tak krótk? chwil?, tym bardziej, ?e aktualnie nie my?la?a nad czym? konkretnym, tylko b??dzi?a my?lami wokó? Willow i ?ó?tej. Kontynuowa?a swoje ruchy, jednak troszk? zwolni?a, natomiast jej g?owa odwróci?a si? w stron? br?zowej pegaz, a jej twarz nabra?a wyrazu, jakby chcia?a skierowa? do niej pytanie, jednak zaci??a si? przez brak zdecydowania, co powinna odpowiedzie?. Mia?a nadziej?, ?e ona co? wymy?li.
- E-hehehe... - za?mia?a si? niezr?cznie, daj?c sobie chocia? chwil? na przemy?lenie - Co...?
Prawda jest taka, ?e w zasadzie bia?a klacz niezbyt mia?a wcze?niej do czynienia z dzie?mi, ale jako? j? mimo wszystko do tej ?ó?tej ci?gn??o. Dopiero teraz sobie zda?a spraw?, ?e to mo?e by? k?opotliwe.
Avatar użytkownika
Kojira
Wieloświadomy
 
Posty: 367
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 18:41
Lokalizacja: Od mamy i taty
Płeć: Nieustawiona

Re: Jezioro

Postprzez Willow Bark » 18 kwi 2012, o 18:08

Widz?c reakcj? Sweet, Willow ?atwo si? upewni?a, ?e by? to ca?kiem dobry pomys?. Potok pyta? od klaczki jednak j? nieco speszy?. Przez chwil? obserwowa?a jak rado?nie skacze wokó?, ale zaraz mina jej zrz?d?a. Za?mia?a si? nerwowo przygryzaj?c warg?, gdy Tone zacz??a podskakiwa? równie? wokó? Kojiry. Przesta?a nad??a? za tym co mówi?a i zakr?ci?o jej si? w g?owie od samego patrzenia na to co robi. Potrz?sn??a g?ow?, po czym zamacha?a skrzyd?ami z pewnym trudem wznosz?c si? tu? obok klaczki. Z?apa?a j? w locie i posadzi?a na ziemi.
- Hej, zwolnij troch?! - zawo?a?a - Mog?aby?... um... zadawa? pytania troch? wolniej?
Ws-Bs-S-T-Per-Ag-Int-Fel-Wp
36-44-35-34-39-43-29-35-37
Obrazek
Obrazek
Ikonka od Nomi :3
Avatar użytkownika
Willow Bark
Niewiniątko
 
Posty: 500
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 10:52
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wariatka
Uroczy Znaczek: Listek i piórko
Lubi: Wszystkich, którzy chcą jej pomóc lub ją w czymś wyręczyć, ptaki, słodycze z Cukrowego Kącika
Nie Lubi: Wrzasku swoich bahorów, powagi, latać
Strach: Małe, zamknięte pomieszczenia
Stan: Ciekły
Koneksje Rodzinne: Dwójka uciekniętych, bezimiennych dzieci.
Rasa: Pegaz
Charakter: Praworządnie zła. Ponoć.
Multikonto: NIE

Re: Jezioro

Postprzez Kojira » 19 kwi 2012, o 17:17

Klacz w zasadzie ju? sko?czy?a masowa? Sweet, wi?c od?o?y?a kocyk na bok, za to przytuli?a j?, aby sprawdzi?, czy jest sucha i rozgrzana. Có?, pewien czas "rozgrzewania" odnios?a odpowiedni skutek, a bia?ej klaczy a? mi?o si? zrobi?o, czuj?c ciep?o. Po chwili jednak zda?a sobie spraw? i nagle j? pu?ci?a. Jej twarz zala? rumieniec, a wzrokiem zacz??a b??dzi? w przestrzeni za Willow.
- Em... Ja nie... Wybacz, nie chcia?am. Ponios?o mnie troch?... - powiedzia?a zmieszana. Sama nie wiedzia?a do której z nich kierowa?a te s?owa, bo pasowa?o w obu przypadkach. Zacz??a skroba? czubkiem kopytka po ziemi, a jej twarz nadal by?a zarumieniona.
Avatar użytkownika
Kojira
Wieloświadomy
 
Posty: 367
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 18:41
Lokalizacja: Od mamy i taty
Płeć: Nieustawiona

Re: Jezioro

Postprzez Willow Bark » 20 kwi 2012, o 18:45

Pegaz przygl?da?a si? zarówno du?ej jak i ma?ej klaczce, z równym zdziwieniem. Nie zrozumia?a niemal niczego z tego co powiedzia?a Sweet, wi?c tylko zamruga?a szeroko otwartymi oczami, po czym spojrza?a na Kojir?, która... no có?, po prostu zachowywa?a si? dziwacznie. Tuli?a si? do klaczki, jakby to by?o jej w?asne dziecko.
Willow popatrzy?a na obie jeszcze raz i wzi??a g??boki oddech.
- Umm... a wi?c... - zawiesi?a dramatycznie g?os patrz?c na nie powa?nie - Nie chrapi?. Chyba. A mo?e tak? Nikt si? nie skar?y?, ale nie mam stuprocentowej pewno?ci, mo?e to przecie? zale?e? od wszystkiego.
Po tej szybko wypowiedzianej odpowiedzi na mniej wa?ne pytanie nerwowo zatrzepota?a skrzyd?ami zerkaj?c to na jedn?, to drug?.
- Mo?e po prostu ju? tam pójdziemy? Ju? do??... pó?no... - na niebie co prawda by?o jeszcze do?? jasno, lecz wiedzia?a, ?e zanim tam dotr? mo?e si? ?ciemni?. Zw?aszcza, ?e obie s? kucykami ziemnymi, wi?c b?d? musia?y i?? pieszo. Wsta?a i ochoczo zadrepta?a w miejscu.
- Wi?c jak?
Ws-Bs-S-T-Per-Ag-Int-Fel-Wp
36-44-35-34-39-43-29-35-37
Obrazek
Obrazek
Ikonka od Nomi :3
Avatar użytkownika
Willow Bark
Niewiniątko
 
Posty: 500
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 10:52
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wariatka
Uroczy Znaczek: Listek i piórko
Lubi: Wszystkich, którzy chcą jej pomóc lub ją w czymś wyręczyć, ptaki, słodycze z Cukrowego Kącika
Nie Lubi: Wrzasku swoich bahorów, powagi, latać
Strach: Małe, zamknięte pomieszczenia
Stan: Ciekły
Koneksje Rodzinne: Dwójka uciekniętych, bezimiennych dzieci.
Rasa: Pegaz
Charakter: Praworządnie zła. Ponoć.
Multikonto: NIE

Re: Jezioro

Postprzez Sweet Tone » 22 kwi 2012, o 00:39

Sweet usmiechnela sie i odpowiedzia?a usciskiem na uscisk Kojiry. Lubi?a by? tulona, i lubila tulic, co raczej nie bylo dziwne zw?aszcza ze posiadanie przyjació? bylo dla niej priorytetem. Kiedy nagle Kojira przesta?a j? przytulac posmutniala i spojrzala w niebo. Rzeczywi?cie, do zmroku zostalo ju? calkiem niewiele czasu, a po nocy wolala sie nie krecic, zwpaszcza przez ta ostatnia afere z potworem z mnostwem macek który lapal klacze i... nie wazne.
-To prowadz!- powiedziala weso?o do Willow.
Avatar użytkownika
Sweet Tone
Nadwrażliwy
 
Posty: 110
Dołączył(a): 12 mar 2012, o 01:35
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Punklacz
Uroczy Znaczek: Lutnia
Lubi: Rock, pogo, afterparty, LSD, glany, siebie, swój ubiór, ćpunów, punków, ćpających punków, ćpających ćpunów, punkujących punków, punkujących ćpunów
Nie Lubi: Rasistów, systemu, kapitalizmu, socjalizmu, polityki, skinheadów, technomułów, ojca, władzy, policji, wojska, zakazów, nakazów, poleceń, odleceń, zaleceń, szkoły podstawowej, gimnazjum, liceów, studiów, techników, nauki, obowiązków, pracy, pieniędzy (no chyba że na szczytny cel w stylu jabola)
Strach: Rozwiązanie jakiegoś zespołu, koniec pieniędzy, prohibicja.
Stan: Wyjebane i dziewica na dodatek!
Koneksje Rodzinne: Ojciec w Cloudsdale
Rasa: Kuc ziemny
Charakter: Chaotyczny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Jezioro

Postprzez Kojira » 22 kwi 2012, o 13:46

Bia?a klacz przys?uchiwa?a si? temu, co mówi Willow. Fakt, pewnie nied?ugo zacznie si? ?ciemnia?, poza tym... Byli przy jeziorze, czyli powietrze jest tu wilgotne i przez to ch?odniejsze, a do najbardziej odpornych na zimno nie nale?a?a. W dodatku, teraz jako klacz czu?a si? troch? mniej bezpiecznie z my?l?, ?e mo?e by? ciemno, a b?d? musia?y wraca? przez las.
Mimo wszystko zachichota?a lekko, gdy br?zowa pegaz odpowiedzia?a na pytanie o chrapanie. Kojira raczej si? nie uskar?a?a na jakie? nosowe d?wi?ki wydawane przez ni?, gdy spa?a, ale... Tego nie musi dopowiada?.
Chwil? pó?niej wsta?a i stan??a obok Sweet. U?miechn??a si? do niej, a potem spojrza?a na Willow zach?caj?co do tego, aby ruszy?a i prowadzi?a.
- No, chod?my. Bo mi si? zaczyna robi? troch? zimno... - powiedzia?a i drgn??a z powodu g?siej skórki. - Uhh...
Avatar użytkownika
Kojira
Wieloświadomy
 
Posty: 367
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 18:41
Lokalizacja: Od mamy i taty
Płeć: Nieustawiona

Re: Jezioro

Postprzez Willow Bark » 22 kwi 2012, o 14:08

- A wi?c w drog?! - zawo?a?a Willow rozk?adaj?c skrzyd?a. Zaraz jednak z?o?y?a je z pewnym zak?opotaniem i pokr?ci?a g?ow?.
- Ach, no tak, zapomnia?am, ?e nie macie skrzyde?... - za?mia?a si? nerwowo. W?a?ciwie ona i tak mia?a utrudnione latanie, wi?c to nie by?o tak du?ym problemem, acz przywyk?a do latania, a ostatnio wci?? nie mog?a tego robi?. Có?, pozostawa?o tkwi? na ziemi.
Machn??a ogonem i ruszy?a przed siebie. Lepiej by?oby zd??y? na miejsce zanim ma?a Ursa si? obudzi. Tak na wszelki wypadek.
- Musimy dotrze? tam w miar? szybko, ale w razie problemów z nad??aniem, mówcie - rzuci?a jeszcze.

[zt]
Ws-Bs-S-T-Per-Ag-Int-Fel-Wp
36-44-35-34-39-43-29-35-37
Obrazek
Obrazek
Ikonka od Nomi :3
Avatar użytkownika
Willow Bark
Niewiniątko
 
Posty: 500
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 10:52
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Wariatka
Uroczy Znaczek: Listek i piórko
Lubi: Wszystkich, którzy chcą jej pomóc lub ją w czymś wyręczyć, ptaki, słodycze z Cukrowego Kącika
Nie Lubi: Wrzasku swoich bahorów, powagi, latać
Strach: Małe, zamknięte pomieszczenia
Stan: Ciekły
Koneksje Rodzinne: Dwójka uciekniętych, bezimiennych dzieci.
Rasa: Pegaz
Charakter: Praworządnie zła. Ponoć.
Multikonto: NIE

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Obrzeża

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron