Pracownia technologiczna Bright Dawn

Ponyville nie jest duże, ale zdarza się, że pewne miejsca są wysunięte bardziej... przy okazji są dość oddalone od centrum. Znajdują się tutaj gospodarstwa, jak na przykład farma rodziny Apple, ale także szkoła i zdarza się tutaj mieszka niektórym kucykom.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Kojira, Reetmine, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DarkFire » 26 lut 2012, o 12:32

Ogier poczu? si? lekko speszony ale tego nie okaza?. Przesta? si? cofa? i pozwoli? zbli?y? si? do siebie klaczy. Gdy by?a ju? odpowiednio blisko otar? si? swoim polikiem o jej i u?miechn?? delikatnie.
- Mog? te emocje w sobie skrywa? bardzo g??boko... Jednak nie czuj? by by?y one jeszcze gotowe by si? ujawni?. Jeste? dla mnie bardzo wa?n? klacz?. Bardzo wa?n?. I nigdy nie chcia?bym Ci? straci?... Ale prosz? nie naciskaj tak na mnie. Nie jestem gotowy.
Zamkn?? oczy i poca?owa? klacz delikatnie w usta. Po czym ponownie zatopi? si? w jej cudownych ocz?tach.
- To na razie wszystko co ode mnie otrzymasz. Z czasem dostaniesz znacznie wi?cej.
Obrazek
Obrazek

WS BS S T Per AG Int FEL WP HP
30 26 29 32 25 21 44 33 45 5
Avatar użytkownika
DarkFire
Upadły Anioł
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 19:48
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Mistrz Ognia
Uroczy Znaczek: Kula ognia
Lubi: Słodycze, Ogień
Nie Lubi: Zimno, Wywyższania
Strach: NIC!
Stan: Wolny
Koneksje Rodzinne: Brat Coy
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczny-Dobry
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Bright Dawn » 26 lut 2012, o 12:55

Gdy Dark przesta? si? cofa?, Bright ju? my?la?a, ?e po krótkiej ofensywie zdo?a?a go opanowa?. Wywo?a? nie?mia?o?? i otworzenie go. Ale nie. On pozosta? nieugi?ty, co wprawi?o klacz w wewn?trzne zak?opotanie...
-Nie tak mia?o by?... Obroni? si?, a wyczerpa?am ju? prawie wszystkie na obecn? chwil? metody ataku po?redniego... A nie chc? stosowa? jeszcze kontaktu fizycznego, za wcze?nie, konsekwencje mog?yby by? op?akane... -My?la?a, jednocze?nie s?uchaj?c wypowiedzi Darka. By?a ona wywa?ona, twarda, zdecydowana. Nie pomy?la?a, ?e przyjdzie jej ''walczy?'' z osobnikiem o - jak na razie - postawie tak podobnej do jej.
Zaraz po tym sta?o si? jednak co?, co wywo?a?o u klaczy czerwony alarm. Postawienie w stan gotowo?ci wszystkich jednostek bojowych i mobilizacja natychmiastowa do stanu DEFCON 2. Wszystkie kontrolki w jej umy?le zacz??y pali? si? na czerwono. Wszystko to wywo?a? poca?unek Darka. Który to ON zacz??, nie ona. Dla niej by?o to jasne - próbowa? przej?c kontrol?. Próbowa? dyktowa? warunki. Niedoczekanie. A klacz - musi si? broni?. Wszystkimi dost?pnymi ?rodkami. Natychmiast odsun??a si? od ogiera na ponad metr, po czym powiedzia?a g?osem zdecydowanym, niesamowicie powa?nym wyrazem twarzy, jak i cia?a pokazuj?c, ?e to nie s? ?arty...:
-Bez mojej aprobaty zaatakowa?e? moj? przestrze? prywatn?. My?l?, ?e na tym akcencie mo?emy zako?czy? t? rozmow?. A teraz wybacz mi, przed rozpocz?ciem prac nad tarcz? ochronn? musz? rozwi?za? problem uszkodzonego skrzyd?a dostarczonego mi przez miejscowego policjanta. Zajmij si? czym? na ten czas. -Po tych niezwykle powa?nych i zdystansowanych s?owach, zdecydowanym krokiem odwróci?a si? od Darka i zesz?a na dó? do pracowni, gdzie zabieraj?c owe skrzyd?o z pó?ki gdzie je po?o?y?a, uda?a si? w kierunku stanowiska z precyzyjnymi narz?dziami pomiarowymi, optycznymi i obrabiaj?cymi. Tam te? rozpocz??a pocz?tkowe badanie problemu.
viewtopic.php?f=3&t=24&start=105#p46348

nowoczesna samopowtarzalna kusza - 5 obr. + przebicie
krótki wysuwany mieczyk - 3 obr.

38-33-25-24-33-43-37-32-34-6
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP-HP
Avatar użytkownika
Bright Dawn
Racjonalista
 
Posty: 610
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 00:40
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Naukowiec
Uroczy Znaczek: Chmurka z prześwitującymi promieniami Słońca
Lubi: Spokój, porządek, kreatywność, odpowiedzialność, system władzy Equestrii, assuming direct control, naukę, technikę i technologię
Nie Lubi: Wszelkich używek, chaosu, egoizmu, krótkowzroczności, irracjonalizmu
Strach: Przed utratą kontroli nad sytuacją
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Grinch - brat, główna rodzina w Cloudsdale. Przedstawicieli rodziny można spotkać w Canterlocie, na terenie Germaneigh, w Trotterdamie i innych miejscowościach środkowej Equestrii.
Rasa: Pegaz
Charakter: praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DarkFire » 26 lut 2012, o 15:44

Reakcja klaczy niezbyt zdziwi?a Darkyego. Wiedzia? ?e to ona pragnie dominowa?. Jednak?e musi ona wiedzie? ?e Ognisty jednoro?ec nie podda jej si? ca?kowicie. To ogier powinien dominowa? w zwi?zku. Je?eli to nie mo?e nast?pi? powinien by? przynajmniej na równi z klacz?. Sytuacja odwrotna mo?e mie? miejsce w niegrzecznych sytuacjach prywatnych. Patrzy? si? na ni? wci?? z drobnym u?miechem na pysku. Gdy sko?czy?a mówi? odpowiedzia?
- Dobrze Bright. Jak chcesz. Ja wobec Ciebie nie mam z?ych zamiarów. Gdy tylko b?dziesz chcia?a porozmawia? napisz. Mam nadziej? ?e wci?? masz mój notes.
Gdy ta zesz?a na dó? Darky zszed? za ni?. Skierowa? ise do wyj?cia.
- Do zobaczenia... Aniele
Sko?czy? odruchowo. To okre?lenie najbardziej mu pasowa?o do Bright. S?odka, skrzydlata, pi?kna, m?oda, niezwykle inteligentna. Wyszed? z domu i skierowa? si? do Ponyville

<zt>
Obrazek
Obrazek

WS BS S T Per AG Int FEL WP HP
30 26 29 32 25 21 44 33 45 5
Avatar użytkownika
DarkFire
Upadły Anioł
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 19:48
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Mistrz Ognia
Uroczy Znaczek: Kula ognia
Lubi: Słodycze, Ogień
Nie Lubi: Zimno, Wywyższania
Strach: NIC!
Stan: Wolny
Koneksje Rodzinne: Brat Coy
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczny-Dobry
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Bright Dawn » 26 lut 2012, o 17:13

-Rozmawiam tylko, je?eli konwersacja ma cel. Jak b?d? mia?a cel zwi?zany z Twoj? osob?, skontaktuj? si? przez ów notes. -Odpowiedzia?a ch?odno Darkowi na po?egnanie, b?d?c ju? na dole przy stanowisku do prac precyzyjnych. Sytuacja która mia?a miejsce przed chwil? bardzo mocno zdystansowa?a Bright do Darka, g?ównie ze wzgl?du na to, i? kilka godzin wcze?niej przez ?e odda?a kontrol? innemu ogierowi, wysz?a na tym ?le, bardzo ?le. Nigdy tego nie zapomni, nigdy nie zapomni lekcji jakiej si? nauczy?a. Przenigdy nie oddawa? chocia?by szcz?tkowej kontroli nad sob? komu? innemu, niewa?ne jak bliskim ów osobnik dla niebieskiej klaczy jest.
Jednak nie mia?a czasu aby si? rozwodzi? nad przesz?o?ci?, dawn? czy niedawn?, gdy? mia?a zadanie do wykonania. Wzi??a si? wi?c do roboty, wst?pnie ogl?daj?c owe skrzyd?o, staraj?c si? zobaczy? z zewn?trz, co jest z nim nie tak.
-Jakie? takie... Oklap?e... Pewnie jakie? wsporniki wewn?trz pad?y... Albo spr??yny mocuj?ce lub wahacze... No có?, trzeba rozkr?ca?. -Powiedzia?a do siebie po pocz?tkowej analizie, po czym za?o?y?a okulary ochronne i za pomoc? nak?adek na kopytka oraz precyzyjnych narz?dzi zacz??a rozkr?canie mechanizmu i odnajdywanie ?ród?a problemu.

*************Jaka? godzina pó?niej*******************

-Do jasnej ciasnej... Wszystko tu jest takie ma?e, cholernie skomplikowany i precyzyjny mechanizm... Jak na razie wszystko w normie... Zaraz... Zaraz... -My?la?a prowadz?c ju? konkretn? napraw?, nie odnajduj?c ?ród?a problemu, a? do tego czasu. Kiedy przez kolejne warstwy ró?nych mechanizmów dotar?a w ko?cu do powodu niesprawno?ci skrzyd?a.
-Tak jak podejrzewa?am... P?kni?ta spr??yna, od której wypad? wahacz steruj?cy wertykalnym u?o?eniem skrzyd?a... W sumie, nie dziwi? si?, strasznie cienka ta spr??yna... Trzeba wymieni? sam? spr??yn? i domontowa? nowy wahacz. -Powiedzia?a do siebie, po czym skierowa?a si? do magazynu po potrzebne cz??ci. O ile z odpowiedni? spr??yn? nie by?o problemów, to wahacz musia?a ju? zrobi? sama. Wzi??a wi?c kawa?ek mocnej niklowanej hartowanej stali niskow?glowej, po czym do?o?ywszy now? spr??yn? obok skrzyd?a skierowa?a si? do stanowiska obróbki metalu, bior?c ze sob? tak?e stary zu?yty wahacz. na czym? w ko?cu musia?a wzorowa? prac?. Wykonawszy par? rysunków na kawa?ku metalu, czyli linii stanowi?cych granic? ci?cia, przyst?pi?a do pracy. W pracowni rozbrzmia? charakterystyczny d?wi?k ci?cia metalu przez mocn? pi??, nast?pnie przyst?puj?c do wycinania potrzebnych otworów mocuj?cych i wszelkich innych detali. Po oko?o 10 minutach, niewielki nowy wahacz by? gotowy. Zadowolona ze swojego dzie?a zdmuchn??a z niego opi?ki metalu powsta?e przy ci?ciu, po czym wróci?a z gotow? cz??ci? do stanowiska do obróbki precyzyjnej, gdzie przyst?pi?a do ostro?nego i bardzo dok?adnego monta?u wszystkich cz??ci. Aby dorwa? si? do uszkodzonych cz??ci musia?a rozkr?ci? ca?e skrzyd?o, wi?c i monta? trwa? dobre pó? godziny, co przy takim wysokim skomplikowaniu mechanizmu by?o wielkim wyczynem. Sko?czywszy monta? upewni?a si?, ?e skrzyd?o reaguje prawid?owo, kilka razy je wyginaj?c. Nie by?o k?opotów, wi?c dumna ze swojego dzie?a od?o?y?a je na pó?k?, gdzie wcze?niej le?a?o.
-Dobra, jedno z g?owy... Teraz trzeba si? wzi?? za obudowy kryszta?ów magicznych potrzebne do bariery... Na szcz??cie to d?ugo nie potrwa. -Powiedzia?a do siebie po sko?czonej pracy, natychmiast zabieraj?c si? do drugiej, du?o prostszej. Wystarczy?o tylko wyci?? a nast?pnie wyt?oczy? odpowiednie cz??ci ze stali. Zebrawszy odpowiednie materia?y z magazynu, przyst?pi?a do pracy, szybko j? ko?cz?c, robi?c w pó? godziny wszystkie osiem pe?nych obudów na dwa okna na parterze. Dwie z nich mia?y d?wigienki, dzi?ki którym mo?na w??cza? i wy??cza? pole magiczne. Nie trac?c czasu, musia?a jeszcze na ?cianach zamontowa? mocowania. W ko?cu gdzie? to musi by? zamontowane. U?ywaj?c skrzyde? do unoszenia si?, maski na pyszczek, okularów ochronnych i wreszcie narz?dzi i materia?ów potrzebnych do przygotowania ów mocowa?, systematycznie zabra?a si? do - jak na razie - ostatniej jej pracy dzisiaj. Albo w przeci?gu nast?pnej godziny.

********************Kolejna godzina pó?niej*************************
-I am the champion! -Krzykn??a z i?cie Trottinhamskim akcentem, wiele lat ?wiczonym zreszt?, ko?cz?c prac? z mocowaniami. Na pod?odze i na pó?kach wystawowych (jeszcze pustych) widnia?o po tej lekkiej dekonstrukcji a nast?pnie konstrukcji wiele kurzu, py?u, opi?ków. Ogólnie niechcianego brudu i ?mieci. Bright westchn??a ci??ko, po czym sprz?taj?c narz?dzia i niewykorzystane materia?y, uda?a si? po zmiotk? i szufelk?, aby z powrotem zapanowa? w jej pracowni ?ad, porz?dek i harmonia. Nic tak nie denerwowa?o Bright jak chaos, nie?ad. Zatem oczywiste by?o, ?e do sprz?tania zabra?a si? z jeszcze wi?kszym zapa?em ni? do prawdziwej pracy. Co jest troch? niemo?liwe, gdy? nie wiadomo czy mo?na by? bardziej pracowitym od niej, nie popadaj?c w pracoholizm i ob??d. Po kolejnych minutach sp?dzonych na pracy, tym razem swoistym after-worku, klacz W KO?CU sko?czy?a. Definitywnie. Wyrzucaj?c brud i ?mieci do koszyka, wróci?a do pracowni, gdzie od?o?y?a szufelk? i zmiotk? na miejsce. tam te? po kilku godzinach ci?g?ego unoszenia si? w powietrzu wyl?dowa?a w miar? mi?kko na pod?odze.
-Nie pami?tam kiedy ostatnio tyle lata?am... Ojj Bright, ma?o ruchu masz... -Pomy?la?a nie przejmuj?c si? tym zbytnio, mimo i? mi??nie poruszaj?ce skrzyd?ami j? strasznie bola?y... A nie mia?a jak sobie ich wymasowa?, a nie chcia?a i?? od razu do spa z tego powodu. Pozosta? tylko jeden wybór.
-Wykorzystam Darka, b?dzie mia? okazj? si? zrehabilitowa?... Przy okazji przetestuj? ten notes... -Powiedzia?a do siebie delikatnie si? u?miechaj?c, zaraz udaj?c si? na gór? i siadaj?c na ?ó?eczku, wzi??a o?ówek z nak?adk? na kopytko, otworzy?a notes le??cy na jej szafce nocnej, po czym zacz??a pisa?:
Mój drogi Darku,
je?eli nie jeste? aktualnie zaj?ty czym? wa?nym prosi?abym,
aby? zjawi? si? u mnie w pracowni.
Jeste? mi potrzebny do aktywowania tarczy ochronnej o której ju? wspomina?am,
jak i do masa?u mi??ni skrzyde?, bo mnie strasznie bol? po tej ca?ej pracy...
U?ciski i buziaczki, Bright Dawn.

Cicho si? ?miej?c z tre?ci listu w?a?nie przez ni? napisanego, zauwa?y?a co? o czym Dark j? uprzedza?. Kartka mimowolnie spali?a si?, a jej popio?y polecia?y w jakim? kierunku, przenikaj?c szyby... Mimo wcze?niejszego uprzedzenia zrobi?o to na niej spore wra?enie...
Teraz tylko pozostawa?o jej czeka? na odpowied?, albo te? si? czym? zaj??... Kwiaty od Diamonda by?y ju? w wazonie, tak na pami?tk? jej pierwszego wielkiego b??du, ale nadal nie przymierzy?a kolczyków od niego... Wzi??a je zatem, i podchodz?c do lustra, rozpocz??a ich ''testy wizualne''...
viewtopic.php?f=3&t=24&start=105#p46348

nowoczesna samopowtarzalna kusza - 5 obr. + przebicie
krótki wysuwany mieczyk - 3 obr.

38-33-25-24-33-43-37-32-34-6
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP-HP
Avatar użytkownika
Bright Dawn
Racjonalista
 
Posty: 610
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 00:40
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Naukowiec
Uroczy Znaczek: Chmurka z prześwitującymi promieniami Słońca
Lubi: Spokój, porządek, kreatywność, odpowiedzialność, system władzy Equestrii, assuming direct control, naukę, technikę i technologię
Nie Lubi: Wszelkich używek, chaosu, egoizmu, krótkowzroczności, irracjonalizmu
Strach: Przed utratą kontroli nad sytuacją
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Grinch - brat, główna rodzina w Cloudsdale. Przedstawicieli rodziny można spotkać w Canterlocie, na terenie Germaneigh, w Trotterdamie i innych miejscowościach środkowej Equestrii.
Rasa: Pegaz
Charakter: praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DarkFire » 26 lut 2012, o 17:30

Jednoro?ec spokojnie wszed? do budynku a nast?pnie do pracowni. Nie zaj??o mu d?ugo zlokalizowanie Bright. Sta?a przed lustrem przymierzaj?c pi?kne kolczyki które zdecydowanie by?y jej warte. Odchrz?kn?? stanowczo by zwróci? na siebie uwag?.
- Darkfire do us?ug. - Uk?oni? si? nisko zamiast przybiera? postaw? wojskow?. - Napisa?a? ?e wszystko jest ju? gotowe do tworzenia bariery oraz wspomnia?a? o... Bólu skrzyde?. Zlecenie wykonam najszybciej jak b?d? móg? a problemem zajm? si? z najwi?ksz? przyjemno?ci?. - Wszystko to mówi? niczym szlachcic. Powa?nym, eleganckim i lekko wynios?ym tonem u?miechaj?c si? delikatnie. - Musze powiedzie?. Te kolczyki prawie dorównuj? pi?kno?ci? klaczy która obecnie ma je na sobie.
Zbli?y? si? do Bright i zapyta?.
- Mog? ju? zaczyna??
Obrazek
Obrazek

WS BS S T Per AG Int FEL WP HP
30 26 29 32 25 21 44 33 45 5
Avatar użytkownika
DarkFire
Upadły Anioł
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 19:48
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Mistrz Ognia
Uroczy Znaczek: Kula ognia
Lubi: Słodycze, Ogień
Nie Lubi: Zimno, Wywyższania
Strach: NIC!
Stan: Wolny
Koneksje Rodzinne: Brat Coy
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczny-Dobry
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Bright Dawn » 26 lut 2012, o 21:32

Gdy za?o?y?a ju? z lekkim trudem kolczyki na uszka (z lekkim trudem gdy? rzadko nosi?a kolczyki i nie mia?a tej ''dziurki'' w uchu dobrze rozwini?tej), zacz??a si? po prostu napawa? ich pi?knem... Idealnie do niej pasuj?ce... Ta silna czerwie? otoczona z?otem... Sta?a i po prostu robi?a ró?ne zalotne, s?odkie, czu?e, przyjazne, czy nawet erotyczne pozy przed lustrem, aby dok?adnie si? przekona?, jak si? prezentuj?... I nie mog?a powstrzyma? zachwytu... te kolczyki, tak samo jak kwiaty, b?d? jej ci?gle przypomina? o Diamondzie... Ale, w gruncie rzeczy nawet dobrze si? sta?o, ?e prze?y?a swój pierwszy zawód mi?osny po tak krótkim, aczkolwiek intensywnym zwi?zku...
Tak rozmy?la?a i ci?gle przegl?da?a si? w lustrze, gdy us?ysza?a g?o?ne odchrz?kni?cie, które j? nawet troch? wystraszy?o... Wzdrygn??a si? lekko, ale gdy zobaczy?a Darka, u?miechn??a si? szeroko i przyja?nie za?mia?a, nieco rozbawiona swoj? reakcj?...
Z uwag? i przyjaznym wyrazem twarzy s?ucha?a jego wypowiedzi, która nawet na ni? dzia?a?a w jaki? sposób... Gdy ten zbli?y? si? do klaczy, Bright nawet nie drgn??a, tylko spojrza?a mu g??boko w oczy, po czyym, delikatnym i aksamitnym g?osem, odpowiedzia?a:
-Praca pó?niej... Na razie... Moje cia?o Ciebie potrzebuje... A dok?adniej plecki... -Po czym, odwróci?a si? od niego i powolnym krokiem uda?a si? w stron? le??cego nieopodal ?ó?ka, na którym po?o?y?a si? na brzuszku, trzymaj?c tylne kopytka lu?no, niezbyt szeroko, ogonem zas?aniaj?c swoje intymne miejsca...
-Pod skrzyde?kami mnie boli strasznie... Tam bym prosi?a, aby? si? mn? zaj??... -Po czym rozpostar?a swoje skrzyd?a na ?ó?ku, ods?aniaj?c bol?ce miejsca...
viewtopic.php?f=3&t=24&start=105#p46348

nowoczesna samopowtarzalna kusza - 5 obr. + przebicie
krótki wysuwany mieczyk - 3 obr.

38-33-25-24-33-43-37-32-34-6
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP-HP
Avatar użytkownika
Bright Dawn
Racjonalista
 
Posty: 610
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 00:40
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Naukowiec
Uroczy Znaczek: Chmurka z prześwitującymi promieniami Słońca
Lubi: Spokój, porządek, kreatywność, odpowiedzialność, system władzy Equestrii, assuming direct control, naukę, technikę i technologię
Nie Lubi: Wszelkich używek, chaosu, egoizmu, krótkowzroczności, irracjonalizmu
Strach: Przed utratą kontroli nad sytuacją
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Grinch - brat, główna rodzina w Cloudsdale. Przedstawicieli rodziny można spotkać w Canterlocie, na terenie Germaneigh, w Trotterdamie i innych miejscowościach środkowej Equestrii.
Rasa: Pegaz
Charakter: praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DarkFire » 26 lut 2012, o 21:53

U?miechn?? si? szerzej s?ysz?c jej odpowied?.
- Hmmm... Podoba mi si? jej podej?cie... Najwyra?niej ju? mi wybaczy?a naruszenie jej prywatnej strefy
- Jak sobie ?yczysz Madame. - Powiedzia? k?aniaj?c si? przy okazji.
Poszed? za ni? spokojnym krokiem a gdy po?o?y?a si? na ?ó?ku Jego pyszczek rozpromieni? jeszcze szerszy i bardziej szczery u?miech. Nie ukrywa? ?e bardzo podoba?o mu si? to co teraz widzi. Stan?? obok pegaz i narzuci? na swoje przednie kopytka czar ogrzewaj?cy. Na pocz?tku delikatnie masowa? jej plecy uwa?aj?c na skrzyd?a. S?ysza? ?e u pegazów s? to miejsca bardzo czu?e na dotyk.
- Jeste? strasznie spi?ta Bright... Nic dziwnego ?e Ci? tam boli.
Kontynuowa? rozmasowywanie z czasem naciskaj?c coraz mocniej ale wci?? w miar? delikatnie.
- Tak dobrze? - Doda?by jakie? czu?e okre?lenie ale nie s?dzi? ?e jeszcze czas by tak s?odzi? s?ówkami.
Obrazek
Obrazek

WS BS S T Per AG Int FEL WP HP
30 26 29 32 25 21 44 33 45 5
Avatar użytkownika
DarkFire
Upadły Anioł
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 19:48
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Mistrz Ognia
Uroczy Znaczek: Kula ognia
Lubi: Słodycze, Ogień
Nie Lubi: Zimno, Wywyższania
Strach: NIC!
Stan: Wolny
Koneksje Rodzinne: Brat Coy
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczny-Dobry
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Bright Dawn » 26 lut 2012, o 22:47

Klacz nie ukrywa?a, ?e podoba?o jej si? zachowanie Darka... Spokojne, uleg?e, poddane... By? mo?e by?a to tylko swoista gra, ale na ni? ona dzia?a?a... Spokojnie czeka?a w wygodnej pozycji, jak Dark zacznie rozlu?nia? jej zm?czone mi??nie... Ale a? takiej przyjemno?ci z tego si? nie spodziewa?a... Jego kopytka by?y nadzwyczaj ciep?e, dzi?ki czemu efekt naciskania na mi??nie Bright by? du?o mocniejszy... Ju? po pierwszych kilku sekundach, klacz si? ca?kowicie rozlu?ni?a, ca?kowicie oddaj?c si? masa?owi...
-Tak... idealnie... dok?adnie... tam... -Odpowiedzia?a cicho i dosy? chaotycznie, gdy? jej s?owa zacz??y by? przerywane przez pomruki przyjemno?ci, z czasem przechodz?ce w cichutkie, ledwie s?yszalne poj?kiwania...
viewtopic.php?f=3&t=24&start=105#p46348

nowoczesna samopowtarzalna kusza - 5 obr. + przebicie
krótki wysuwany mieczyk - 3 obr.

38-33-25-24-33-43-37-32-34-6
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP-HP
Avatar użytkownika
Bright Dawn
Racjonalista
 
Posty: 610
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 00:40
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Naukowiec
Uroczy Znaczek: Chmurka z prześwitującymi promieniami Słońca
Lubi: Spokój, porządek, kreatywność, odpowiedzialność, system władzy Equestrii, assuming direct control, naukę, technikę i technologię
Nie Lubi: Wszelkich używek, chaosu, egoizmu, krótkowzroczności, irracjonalizmu
Strach: Przed utratą kontroli nad sytuacją
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Grinch - brat, główna rodzina w Cloudsdale. Przedstawicieli rodziny można spotkać w Canterlocie, na terenie Germaneigh, w Trotterdamie i innych miejscowościach środkowej Equestrii.
Rasa: Pegaz
Charakter: praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DarkFire » 26 lut 2012, o 22:54

- O tutaj? - Zapyta? si? z u?miechem Darky.
Kontynuowa? masa? naciskaj?c troch? mocniej. Czu? ?e Bright ju? si? rozlu?ni?a. Ws?uchiwa? si? w jej pomrukiwania z najwi?ksz? rozkosz?. Uwielbia? te chwile w których czu? si? spe?niony wiedz?c ?e dzi?ki niemu klacz czuje si? dobrze i odczuwa przyjemno??. Przygl?da? si? jej cia?u starannie dobieraj?c punkty nacisku. Kurs masa?u wreszcie mu si? op?aci?. Podziwia? przez chwil? jej skrzyd?a a? ciekawo?? wygra?a i je równie? zacz?? masowa?. Znacznie delikatniej ni? inne cz??ci cia?a tak by nie wywo?a? bólu w czu?ych miejscach.
- Mam nadziej? ?e na tym kursie mówili prawd?...
Obrazek
Obrazek

WS BS S T Per AG Int FEL WP HP
30 26 29 32 25 21 44 33 45 5
Avatar użytkownika
DarkFire
Upadły Anioł
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 19:48
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Mistrz Ognia
Uroczy Znaczek: Kula ognia
Lubi: Słodycze, Ogień
Nie Lubi: Zimno, Wywyższania
Strach: NIC!
Stan: Wolny
Koneksje Rodzinne: Brat Coy
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczny-Dobry
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Bright Dawn » 26 lut 2012, o 23:11

-Taa-aaak... oooohhhhh... Nie-e prze-estaaa-waaj... -Odpowiedzia?a klacz, wypowiedzi? non stop przerywan? przez pomruki i i ciche j?ki przyjemno?ci, która ogarnia?a tamt? cz??? jej cia?a... Czu?a, jak wracaj? jej si?y, ale nie chcia?a, aby to si? ko?czy?o...
-Jees-tee?... booooski... -Doda?a po chwili, nadal mrucz?c z rosn?cej przyjemno?ci, któr? dawa? jej ogier, który najwyra?niej zna? si? na rzeczy... Bright odda?a si? jego kopytkom ca?kowicie, to co on jej tearz dawa? przewy?sza?o masa?e w najlepszych spa...
Po chwili, Bright j?kn??a g?o?no, jakby dosta?a orgazmu... By?o to dok?adnie w chwili gdy Dark przejecha? swoimi kopytkami po kraw?dziach jej skrzyde?... Sama skrzyd?a si? napr??y?y, i przez chwil? ogon Bright mimowolnie pow?drowa? do góry, pokazuj?c na chwil? jej najintymniejsze cz??ci cia?a... Stymulacja skrzyde? dostarcza?a jej nie przyjemno?ci, lecz ekstazy... Przy kolejnych poci?gni?ciach kopytek Darka, klacz równolegle do nich j?cza?a, a jej mi??nie si? mimowolnie napina?y...
viewtopic.php?f=3&t=24&start=105#p46348

nowoczesna samopowtarzalna kusza - 5 obr. + przebicie
krótki wysuwany mieczyk - 3 obr.

38-33-25-24-33-43-37-32-34-6
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP-HP
Avatar użytkownika
Bright Dawn
Racjonalista
 
Posty: 610
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 00:40
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Naukowiec
Uroczy Znaczek: Chmurka z prześwitującymi promieniami Słońca
Lubi: Spokój, porządek, kreatywność, odpowiedzialność, system władzy Equestrii, assuming direct control, naukę, technikę i technologię
Nie Lubi: Wszelkich używek, chaosu, egoizmu, krótkowzroczności, irracjonalizmu
Strach: Przed utratą kontroli nad sytuacją
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Grinch - brat, główna rodzina w Cloudsdale. Przedstawicieli rodziny można spotkać w Canterlocie, na terenie Germaneigh, w Trotterdamie i innych miejscowościach środkowej Equestrii.
Rasa: Pegaz
Charakter: praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DarkFire » 26 lut 2012, o 23:30

Jej kolejne s?owa sprawia?y coraz wi?ksz? przyjemno?? ogierowi. Jego organizm wytwarza? coraz wi?ksze dawki hormonu szcz??cia. Odda? si? masa?owi w pe?ni gdy nagle ujrza? ?e ogon Bright uniós? si? do?? wysoko ods?aniaj?c jej miejsca intymne. Za?mia? si? krótko i jeszcze raz tylko przejecha? kopytkami po jej skrzyd?ach po czym sko?czy? masowanie.
- No Bright. Chyba jeste? ju? wystarczaj?co rozlu?niona... Co ja gadam ty prawie zemdla?a? z rozkoszy. - Za?mia? si? krótko jednoro?ec. - Ale chyba ju? do?? tego dobrego nieprawda?? Mamy robot? do wykonania.
Spojrza? si? na ni? z przyjaznym u?miechem na pysku czekaj?c na reakcj?.
Obrazek
Obrazek

WS BS S T Per AG Int FEL WP HP
30 26 29 32 25 21 44 33 45 5
Avatar użytkownika
DarkFire
Upadły Anioł
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 19:48
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Mistrz Ognia
Uroczy Znaczek: Kula ognia
Lubi: Słodycze, Ogień
Nie Lubi: Zimno, Wywyższania
Strach: NIC!
Stan: Wolny
Koneksje Rodzinne: Brat Coy
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczny-Dobry
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Bright Dawn » 26 lut 2012, o 23:53

Gdy Dark - ku rozczarowaniu Bright - sko?czy? masowanie, czu?a si? ona rozlu?niona i pe?ne energii jak nigdy wcze?niej... Przez chwilk? po zako?czeniu ''sesji'' jeszcze le?a?a na ?ó?eczku z roz?o?onymi lu?no skrzyd?ami, by?o jej tak dobrze... Po chwili, nadal le??c, odpowiedzia?a wolnym, zrelaksowanym g?osem...:
-To by?o wspania?e... Cudowne... Od teraz zatrudniam Ci? tak?e jako mojego osobistego masa?yst?... _po tych s?owach, za?mia?a si? cicho, i pomagaj?c sobie skrzyd?ami podnios?a si? z ?ó?ka... L?duj?c przed Darkiem, kontynuowa?a wypowied?:
-Czuj? si? jak nowo narodzona... Nie wiem gdzie si? tego nauczy?e?, ale od teraz b?dziesz mia? jeszcze mniej spokoju... -Spojrza?a si? g??boko w oczy Darka, po czym poca?owa?a go w policzek...:
-Takie skromne, niematerialne podzi?kowanie... Bo naprawd?, by?e? boski... Da?e? mi wi?cej dozna? ni? Diamond, i nawet nie... -Tutaj si? na chwilk? zawiesi?a, a jej wzrok opad?, zawstydzaj?c si? mocno... Skoro nie u?ywaj?c swojej... m?sko?ci ju? jest taki wspania?y, to co b?dzie kiedy jej u?yje...
-To znaczy, niewa?ne.. Masz racj?, mamy troch? pracy To znaczy, bardzo ma?o. Na?adujemy kryszta?y energia magiczna i zamontujemy... To znaczy, Ty na?adujesz i odpowiednio ukierunkujesz energi?, a ja zamontuj?... Za mn?, mój aniele... -Z powrotem spogl?daj?c na Darka z delikatnymi rumie?cami kontynuowa?a wypowied?, po czym puszczaj?c oczko do Darka przesz?a obok niego ocieraj?c si? powoli o jego cia?o, kieruj?c si? schodami na dó?, do pracowni,
viewtopic.php?f=3&t=24&start=105#p46348

nowoczesna samopowtarzalna kusza - 5 obr. + przebicie
krótki wysuwany mieczyk - 3 obr.

38-33-25-24-33-43-37-32-34-6
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP-HP
Avatar użytkownika
Bright Dawn
Racjonalista
 
Posty: 610
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 00:40
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Naukowiec
Uroczy Znaczek: Chmurka z prześwitującymi promieniami Słońca
Lubi: Spokój, porządek, kreatywność, odpowiedzialność, system władzy Equestrii, assuming direct control, naukę, technikę i technologię
Nie Lubi: Wszelkich używek, chaosu, egoizmu, krótkowzroczności, irracjonalizmu
Strach: Przed utratą kontroli nad sytuacją
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Grinch - brat, główna rodzina w Cloudsdale. Przedstawicieli rodziny można spotkać w Canterlocie, na terenie Germaneigh, w Trotterdamie i innych miejscowościach środkowej Equestrii.
Rasa: Pegaz
Charakter: praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez DarkFire » 27 lut 2012, o 12:18

Za?mia? si? lekko s?ysz?c jak Bright chwali jego masa?.
- No ten kurs chyba na prawd? si? op?aci?.
- A b?d? jakie? dodatkowe bonusy za tak? robótk? na boku? - Zapyta? weso?o. - W sumie sama taka praco to czysta przyjemno??. Je?eli b?dziesz potrzebowa?a masa?u ?mia?o wo?aj. Nast?pnym razem kupie jaki? olejek.
Doda? weso?o spogl?daj?c w sufit ale po chwili wróci? na Bright i spojrza? jej si? w oczy. Za ka?dym razem czu? jakby móg? uton?? w ich b??kicie. Gdy poczu? ca?usa na policzku jego wyraz twarzy nie zmieni? si? znacz?co ale wewn?trz cieszy? si? jak ma?y ?rebak. Teraz to ju? pewne ?e znowu s? na dobrej drodze. Jej s?owa za to wywo?a?y krótki ?miech u ogiera.
- I nawet nie co? - Zapyta? rado?nie przybli?aj?c si? lekko do klaczy. - Nie no dobra nie b?d? wnika?. Przynajmniej wiem ?e da?em Ci wi?cej ni? Diamond. - Za?mia? si? weso?o.
Widzia? tez ?e klacz si? odrobin? zawstydzi?a. Czy?by dokona? niemo?liwego? Ten fakt wywo?a? u niego jeszcze wi?ksze szcz??cie wewn?trzne.
- Aniele? Chyba diabe?ku z jednym rogiem. - Zachichota? krótko i doda? - To Ty jeste? tutaj anio?kiem.
Gdy poczu? jak delikatnie si? o niego ociera poczu? na swoim ciele przyjemny dreszcz. Obejrza? si? za Bright i po chwili ruszy? za ni?.
Obrazek
Obrazek

WS BS S T Per AG Int FEL WP HP
30 26 29 32 25 21 44 33 45 5
Avatar użytkownika
DarkFire
Upadły Anioł
 
Posty: 1157
Dołączył(a): 14 paź 2011, o 19:48
Lokalizacja: Kobyłka
Płeć: Nieustawiona
Tytuł Użytkonika: Mistrz Ognia
Uroczy Znaczek: Kula ognia
Lubi: Słodycze, Ogień
Nie Lubi: Zimno, Wywyższania
Strach: NIC!
Stan: Wolny
Koneksje Rodzinne: Brat Coy
Rasa: Jednorożec
Charakter: Chaotyczny-Dobry
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Bright Dawn » 27 lut 2012, o 17:44

-Nooo chyba za tak ?wietnie ?wiadczone us?ugi b?d? musia?a Ci je wynagrodzi? jakimi?... dodatkami... -Odpowiedzia?a g?osem wyra?nie ?wiadcz?cym o tym, ?e nie mia?a na my?li nic ''grzecznego'', a jej oczy zmru?y?a figlarnie... Mijaj?c go, okaza?a mu swój u?miech i oczy spogl?daj?c za siebie, reaguj?c w ten sposób na jego s?owa o ''nie wnikaniu w pewne sprawy''... Sz?a powoli, nie spiesz?c si?... A wr?cz dba?a o to, aby Dark nie móg? oderwa? od niej wzroku... Rzadko to stosowa?a, ale pomacha?a par? razy ogonkiem na lewo i prawo, aby bardziej na Darka ''zadzia?a?''... Wszystko po to, aby zdoby? nad nim jak najwi?ksz? kontrol?...
Gdy byli ju? na dole, skierowa?a si? do pobliskiego stanowiska projektowania, nad którym mia?a wywieszone schematy owej tarczy, a na samym stawisku le?a?y gotowe otwarte obudowy kryszta?ów z ju? wszczepionymi w nie niebieskimi magicznymi kryszta?ami. Obudów by?o osiem, zatem i kryszta?ów by?o osiem. Staj?c na tylnych kopytkach opar?a si? przednimi o blat stanowiska, po czym u?miechn?wszy si? do Darka nadal mru??c niegrzecznie oczy, zacz??a obja?nia? ów schemat:
-Skup si? prosz? mój drogi teraz na schematach. -Po tych s?owach wst?pu odwróci?a od niego g?ow?, i patrz?c na schematy, zacz??a wszystko obja?nia?:
-Tarcza magiczna b?dzie dzia?a? na podstawie przep?ywu i ci?g?ego ruchu energii magicznej mi?dzy czterema kryszta?ami umieszczonymi w pozycji prostok?tnej wertykalnej tu? za oknem, tworz?c swoist? niebieskaw? ?cian?. Twoim zadaniem jest zrobienie tego, aby obudzi? w kryszta?ach zdolno?? do generowania mi?dzy sob? takich interakcji. To jest, aby przep?yw energii magicznej mi?dzy kryszta?ami odbywa? si? w ?ci?le okre?lonym i ograniczonym polu. Reszt? zajm? si? ja. -Po tych s?owach spojrza?a na Darka z u?miechem, nadal b?d?c w dosy? ''niecodziennej'' pozycji obja?niwszy zasad? dzia?ania magii w tym przypadku, po czym powiedzia?a przyjaznym g?osem:
-Je?eli wszystko rozumiesz, to zacznij jak b?dziesz gotowy.


(Uproszczony schemat aby lepiej to zobrazowa?: http://img546.imageshack.us/img546/9862 ... chemat.jpg )
viewtopic.php?f=3&t=24&start=105#p46348

nowoczesna samopowtarzalna kusza - 5 obr. + przebicie
krótki wysuwany mieczyk - 3 obr.

38-33-25-24-33-43-37-32-34-6
WS-BS-S-T-Per-AG-Int-FEL-WP-HP
Avatar użytkownika
Bright Dawn
Racjonalista
 
Posty: 610
Dołączył(a): 21 gru 2011, o 00:40
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Naukowiec
Uroczy Znaczek: Chmurka z prześwitującymi promieniami Słońca
Lubi: Spokój, porządek, kreatywność, odpowiedzialność, system władzy Equestrii, assuming direct control, naukę, technikę i technologię
Nie Lubi: Wszelkich używek, chaosu, egoizmu, krótkowzroczności, irracjonalizmu
Strach: Przed utratą kontroli nad sytuacją
Stan: Panna
Koneksje Rodzinne: Grinch - brat, główna rodzina w Cloudsdale. Przedstawicieli rodziny można spotkać w Canterlocie, na terenie Germaneigh, w Trotterdamie i innych miejscowościach środkowej Equestrii.
Rasa: Pegaz
Charakter: praworządny neutralny
Multikonto: NIE

Re: Pracownia technologiczna Bright Dawn

Postprzez Autumn Leaf » 27 lut 2012, o 17:47

[Zak?adam, ?e w tym w?tku panuje dzie?]

Autumn wszed? powoli do du?ego pomieszczenia przez par? rozsuwanych z grubego szk?a drzwi. Nad budynkiem do którego wszed? wisia?a tabliczka informuj?ca, ?e jest to pracownia technologiczna. Rozejrza? si? po pomieszczeniu i otrzepa? si? ze ?niegu i wody. Skrzywi? si? spogl?daj?c za siebie. Naniós? mas? wody i b?ota z zewn?trz bo paskudna pogoda dawa?a wsie we znaki wszystkim kuckom dooko?a. Autumn mia? niebyt udany poranek. Wpierw obudzi?a go fatalna pogoda deszcz ze ?niegiem który oczywi?cie musia? gwa?townie pada? w czasie jego w?drówki do Ponyville i zmoczy? i zniszczy? jego pi?kna sier?? . Po drugie w szpitalu si? nie dowiedzia? niczego ciekawego tylko to ?e Daring Do na w?asne ?yczenie si? wypisa?a i sobie gdzie? posz?a. Min?? równie? Tablic? Kantora na której wywieszono klepsydr? z imieniem Swiftyheat, któr? pozna? nie tak dawno. Wydawa?a mu si? tak? synaptyczn? do?? pozytywnie zakr?cona - bo kto przy zdrowych zmys?ach szuka w ziemie jagódek, kochaj?c? wypieki klacz?. A teraz jej ju? nie ma na ?wiecie bo pope?ni?a samobójstwo z nieznajomych przyczyn. Jakim? cudem nie dosta? najnowszego wydania dzisiejszej gazety, popularnego brukowca For Glorious Equestria, a na dodatek biblioteka by?a zamkni?ta i nie móg? po?yczy? ksi??ki o przygodach Daring Do.
Teraz sta? w tym pomieszczeniu licz?c po cichu ?e zdarzy si? cud i uda mu si? znale?? pomoc do remontu dachu obawia? si?, ze jeden pomocnik w postaci Quiet Worda to za ma?o. Podszed? do gablotek i zacz?? ogl?da? skomplikowane maszyny - znaczy ogl?da?by je gdyby one tam by?y, ale jeszcze nikt ?adnej nie postawi?. Od samego wyobra?ania, patrzenia i my?lenia jak to ma niby dzia?a? zacz??a go bole? g?owa. Skierowa? swe kroki w stron? lady i nacisn?? przycisk dzwonka. Niestety zrobi? to za mocno tak, ?e guziczek wcisn?? si? do ?rodka i sygna? alarmowa? ze wszystkich stron i nie przestawa?. Z?o?liwo?? przedmiotów martwych. - westchn?? ogier usilnie próbowa? wy??czy? z ca?ych si? wy??czy? to g?upie i upierdliwe urz?dzenie.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....29....40....40....34...39....32....32.....31....16

Jeżeli szczęście jest przeszkodą dla zbawienia.
To osądzi mnie bezduszna wieczna noc.

Obrazek
Avatar użytkownika
Autumn Leaf
Wieczny Optymista
 
Posty: 1367
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 08:43
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Celestia Slave
Uroczy Znaczek: Jesienny Liść
Lubi: pomagać innym, księżniczka Celestia
Nie Lubi: moknąć, fałszywych i dwulicowych kucy
Strach: nietoperze, las Everfree
Stan: kawaler
Koneksje Rodzinne: wuj Steel siostry Shiver Summer Spring Winter
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: praworządny dobry
Multikonto: NIE

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Obrzeża

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron