przez Shade Hunt » 13 lut 2012, o 18:08
Stoj?cy obok Angela gwardzista odepchn?? go mocnym ruchem, prychn?? i warkn?? na pomara?czowego kuca. - Gdzie si? pchasz! Nast?pnie zwróci? wzrok w stron? t?umu i rzek? do rozgor?czkowanej i rozhisteryzowanej, nieprzebieraj?cej nerwowo kopytkami rzeszy kuszy.
- Moi drodzy, zatem Phil przepowiedzia? !! Zobaczy? swój cie? wi?c przed nami jeszcze 6 tygodni mro?nej zimy.
- Jak to zobaczy? ??? Przecie? nie by?o cienia. - krzykn?? br?zowy ogier z klepsydr? na zadzie stoj?cy w pierwszym rz?dzie.
- Zadajesz mi k?amstwo, kucyku ! - rykn?? gwardzista na br?zowego kuca, który skuli? si? w sobie.Po czym gwardzista podniós? m??nie g?ow? do góry.
- Sze?? tygodni zimy kucyki , wcze?niej wiosna nie przyjdzie, nawet o tym nie marzcie. Spojrza? na swojego kompana przytakn?? po czym gwardzi?ci pilnuj?cy Phila, unie?li si? w powietrze i ruszyli w stron? zamku,.
T?um z j?kiem i dezaprobacj? rozszed? si? ruszy? w kierunku swoich domków. Ka?dy ju? mia? dosy? zimy, ale skoro jeszcze kilka tygodni by?o, có? poradzi? mo?na by?o jedynie pomarudzi? i pozrzeka?.
Shade sta?a jak zahipnotyzowana i zamurowywana. Ten szczur przepowiada? nadej?cie wiosny, i?cie interesuj?ce i kucyki sk?adaj? mu ho?d przychodz?c tutaj niczym z?otem bo?ków.i Ha ha ha, a to dobre ciekawe czy Celestia o tym wie, ale pewnie tak bo co by tu zatem robili gwardzi?ci.
Skoro t?um si? rozszed?, a gwardzi?ci odlecieli droga by?a wolna mo?na by?o ?mia?ym kopytkiem ruszy? przez tereny nale??ce do ja?nie o?wieconego szczura.
Shade za?mia?a si? w my?lach ze swojego ?artu i ruszy?a przed siebie spogl?daj?c chy?kiem na na bia?ego pegaza który zosta? w tyle.
- To co puszku idziemy?
Pegazy - reporterzy którzy, kr??yli w powietrzu, cykn?li fotk? Angelowi w momencie w którym przez nieuwag? wystraszy? ?wistaka, a ten przestraszony da? nura do nory. Na drugi dzie? to w?a?nie zdj?cie obieg?o i ukaza?o si? na pierwszej stronie w ka?dym szanuj?cym si? brukowcu. Nag?ówek wielkim czerwonymi drukowanymi literami brzmia?:
" JESZCZE SZE?? TYGODNI ZIMY! POMARA?CZOWY JEDNORO?EC TO JEGO WINA ! "