przez Reetmine » 15 lut 2012, o 01:36
Wbrew podejrzeniom Dark Mindowi nie grozi?a ?mier?. Poparzenia by? mo?e zostan? mu do ko?ca ?ycia, ale jak to si? mawia "prawdziwy facet musi mie? jakie? blizny". Có?, co prawda te by?y od kobiety, ale za to prawdziwej diablicy. Wielu si? zastanawia?o o co posz?o w tej cholernej karczmie, ale nikt nie postanowi? si? o to g?o?no zapyta?. Za to lekarze robili wszystko by zmniejszy? jego oparzenia zgodnie z zasad? Kucokratesa "pacjent ponad wszystko". Jak i gwardzi?ci nakazali popraw? stanu jego zdrowia, by? mo?e ten jednoro?ec odpowiada? za zdarzenie w tamtym przybytku.
- No to prawdziwa grzanka si? nam trafi?a, co on w mikrofalówce siedzia??
- Podobno to jaka? klacz zrobi?a, gor?ca z niej laska musi by?. Ja i tak si? dziwi?, ?e dopiero teraz mamy stamt?d jak?? ofiar?, to by?a tylko kwestia czasu nim komu? co? si? stanie.
S?owa sta?ystów dociera?y do uszu Minda, ten z trudem móg? porusza? ko?czynami, jednak poparzenia i ból robi?y swoje, nawet pomimo dawki leków przeciwbólowych. Nie mówi?c ju? o tym, ?e spora cz??? jego cia?a by?a obecnie zabanda?owana.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11