przez Tomas Willians » 23 sty 2012, o 16:57
Tomas bieg? w kierunku ?ciany kiedy p?omienie zgas?y. Spojrza? za siebi?, ale Soar nadal sta? w kr?gu, tylko jego aura przybra?a cieminiejszej barwy.
-J-jak...
~Magia. Wyczu?em drugie po??czenie duchowe. To chyba ten najemnik, którego kiedy? spodka?e?~
Jednak, pomimo za?egnania po?aru, wiele kabli zosta?o przepalonych. Z jednej z rur w suficie nad spalon? ?cian? wyciek?y lodowate opary ciek?ego azotu. Tomas wiedzia?, ?e je?li czego? nie zrobi, jeden z niebezpiecznych gazów mo?e uj?? na zewn?trz. Nie zwarzaj?c na popa?enia, zarówno od zimna jak i ciep?a, br?zowy kuc ruszy? w stron? jednego ze zniszczonych kabli, za?o?y? izolacyjne r?kawice (buty? skarpety?) i zacz?? zak?ada? wstawki przewodz?ce pr?d. Niesety, okablowanie by?o w op?akanym stanie.Tomas postanowi? od??czy? g?ówne ?ród?o zasilania. Wybieg? zza ekranu ochronnego, po czym jedynym o?wietleniem sta?y si? czerwone lampy awaryjne.
-Spokojnie! Kotynuuj! Wszystko... pod... kontrol?!-Wykrzycza? popa?ony kuc w kierunku kuli wiruj?cego metalu, która okaza?a si? by? jednoro?cem.
WS--BS--S--T--Per--AG-- Int--Fel--WP--HP
31---31-35-38--35--28---36---26--40--7..."Nam HP pisać nie kazano"
[CENTER][URL=http://www.nodiatis.com/personality.htm][IMG]http://www.nodiatis.com/pub/19.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]