Pony Utopia

Ma?a chatka z drewna.Ze s?omy zrobiony dach.
W jaskrawo zielonym wn?trzu znajduje si? ?ó?ko,stolik z pojemnikiem na atrament i kartk?, a tak?e krzes?o i kilka szafek.

Na pod?odze Dywan po którym wida? ?e to nie jego lata ?wietno?ci

Sly czuj?c si? samotny pisze krótki list do rodziców:

"...bardzo mi do was t?skno.
Jest mi tu dobrze lepiej ni? w Canterlot,
bo tu mog? lata? bez przeszkód."

Sly ko?cz?c pisa? list wygl?da przez okno na Star? latarnie
Mo?e tam pójd?? Mo?e kogo? tam znajd?.Warto by?oby pozna? s?siadów-Pomy?la? Sly wci?? patrz?c na latarnie.
Po chwili rzuca si? na ?ó?ko

Sly po kilkunastu minutach wstaje
i idzie do sklepu gdy? gdy przetrz?sa?
szafki zauwa?y?,?e nic nie ma do jedzenia.

---
Sly idzie do sklepu co? kupi? bij?c si? ze sob? w my?lach.


-id?!-Powiedzia? jeden g?os.
-A co je?li tam nikogo nie b?dzie?-zapyta? drugi.
-To si? wrócimy.-odpowiedzia? pierwszy.
-Ale i?? bez niczego to nie ?adnie.
-racja- pomy?la? Sly

Po powrocie ze sklepu Sly po?o?y? Zakupy w szafce i po?o?y? si? na ?ó?ku.
Le??c mówi do siebie:

-Mo?e jutro,dzi? jestem do?? zm?czony.
-A mo?e to mnie kto? odwiedzi?