Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Tutaj lądują stare niekochane, nietulone, nikomu nie potrzebne tematy < snif, snif, snif>

Moderatorzy: Kojira, Reetmine, ReflexivoArco

Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Reetmine » 24 gru 2011, o 10:29

Tutaj b?d? zamieszcza? recenzje ró?norakich gier z którymi mia?em do czynienia. B?dzie sporo starszych, gdy? jednak uznaj?, ?e kiedy? gry by?y lepsze. A na pierwszy ogie? jedna taka sportowa


Blobby Volley:
Jeden z najlepszych symulatorów siatkówki:-) W zasadzie ci??ko mi powiedzie? czy s? jakie? inne gry o siatkówce- pewnie co? si? znajdzie, ale podobna sytuacja jak z pi?k? r?czn?.
Otó? obydwoje gracze s? kolorowymi glutami, a celem jest wygranie z przeciwnikiem( gra si? 1 na 1). Oczywi?cie istnieje gra z kompem, ale prawdziwa frajda to z ?ywym wrogiem( jeden na klawiaturze, drugi na myszce i chyba jeszcze istnieje padem). Gra si? do 15 punktów( trza mie? 2 przewagi by wygra?), najpierw trzeba zdoby? zerowy punkt i dopiero potem licz? si? twoje gole. Gra jest dosy? stara( podobny okres co DSJ), grafika jest jaka jest, ale za to znakomita zabawa, mecze potrafi? by? naprawd? d?ugie, a frajda jest nieziemska. No i wsz?dzie pójdzie.

Obrazek

http://www.youtube.com/watch?v=1ygKDk8qiq0
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Reetmine » 25 gru 2011, o 21:00

"Super Street Fighter 4"- a to ustrojstwo nied?ugo ma zawita? te? na PC. Czym to jest??? Ano jest to "Street Fighter 4", tyle ?e z nowymi postaciami( i to nie paroma, bo w odniesieniu do orygina?u dochodzi po?owa) i z nieco zmienion? fabu??. Ale ogólnie nic si? nie zmieni?o. Dalej w arcade walczysz z paroma gnojami, pó?niej ze swoim rywalem i na ko?cu z bydlakiem o imieniu Seth. System walki przypomina te, z poprzednich gier Capcomu. A wi?c nawalasz, czekasz a? nape?ni si? twój pasek i w??czasz super-czar. Co do wyzwa?, poza arcade i VS jest jeszcze tag i turniej. Graficznie nic si? nie zmieni?o od 4, czyli dalej 2D w kolorowym, mangowym klimacie.

Z plusów warto wspomnie? ?e jest to jedyna wa?na bijatyka na PC( z tych obecnych). Postaci jest tyle du?o, ?e je?li ci si? spodoba, mo?esz na d?ugo wsi?kn??. Super-combosy fajnie wygl?daj?, troch? jak X-Raye z MK.
Minusem natomiast jest wtórno??. Arcade wygl?da tak samo dla ka?dego. Za du?o postaci za rywala ma Chun Li albo Ryu- nawet tych dobrych. A gdzie Bison, gdzie Sagat, gdzie Akuma( dla tych z?ych czytaj Guile czy Dhalsim). Balans jest w miar? dobry, cho? giganci s? zdecydowanie za szybcy.

W zasadzie to tyle. Czy warto kupi?? Je?li masz ju? SF4, nie op?aci ci si?. Za troch? nowych postaci kupi? to samo??? A je?li nie masz... to te? nie polecam. Radz? poczeka?, za jaki? czas wyjdzie( te? na PC) "Tekken tag 2" i "Street Fighter X Tekken", albo od razu kupowa? nowego Mortala. Znacznie lepiej wyjdzie.

http://www.youtube.com/watch?v=wCvh06T-C5Q
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Reetmine » 30 gru 2011, o 11:03

Street Fighter X Tekken- có? to jest? Ano jest to bijatyka z postaciami z gry Capcomu i Namco. Ma szans? powodzenia, cho? trzeba zaznaczy? par? rzeczy. Styl walki, cho? zaczerpni?ty z obu gier, bardziej przypomina ten SF. A o ile Mortal Kombat to ciosy i du?o, du?o czarów, o tyle SF to czary i ciosy. Czyli jeden z koników Tekkena, czyli realizm( poza zwierz?tami i paroma bohaterami), nie wchodzi w gr?- chyba bardziej realistyczny od Tekkena by? tylko Virtua Fighter, ale bardziej si? ju? nie da?o. Te? zobaczymy jak fanom bijatyki Namco spodoba si? takie przej?cie, bo jestem pewien ?e gracze Capcomu na pewno si? uciesz?.

Z postaci to mo?e seriowo. Tekken reprezentuj? sztandarowe postacie i tutaj problemów by? raczej nie powinno. Za? co do SF... jest sporo z nowej, 4 cz??ci, poza Ryu i Chun Li. Troch? g?upio, znam par? które bardziej pasuj?.

Dosy? ryzykowne po??czenie musz? przyzna?, czy si? uda? Podczas premiery b?dzie to hit, je?li dobrze panowie z obu firm wykonaj? zadanie, b?dzie i po niej. Co do wydania ma to wyj?? w marcu 2012, a wi?c przed ko?cem ?wiata. Czyli jeszcze przyjdzie nam poczeka? na starcie druzyn Akumy, Bisona i Zangiefa z Heihachim, Kingiem i Nin?.

http://www.youtube.com/watch?v=jQah6Q3t ... ure=fvwrel

http://www.youtube.com/watch?v=N6U7jZ-q ... re=related
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Reetmine » 30 gru 2011, o 21:13

Obrazek

Deluxe Ski Jump- gra powsta?a w 1999, ale jej prawdziwa s?awa to rok 2001.Sta?a si? hitem u nas, S?owaków, Czechów, a i nawet pojawi?a si? w Niemczech i krajach Skandynawskich. Przypad?a na najwi?ksze okresy Ma?yszomanii i ludzie cho? przez chwil? mogli si? poczu? jak Adam. Co prawda by?a seria „Skoków narciarskich”, ale zmieniaj?ca si? klawiszologia i horrendalny poziom trudno?ci( zbyt wysoki, przeciwnicy na naj?atwiejszym skakali jak szaleni) odstrasza?a od niej.

A tutaj nie do?? ?e i pójdzie to na wszystkim( grafika jak z painta) i prosta obs?uga( 2 klawisze myszki i sama myszka) przyczyni?y si? do popularno?ci dzie?a. 32 skocznie, mo?liwo?? grania w 16 osób na jednym kompie, w miar? du?a fizyka lotu( wyskok, dzia?anie wiatru, l?dowanie) dodatkowo uatrakcyjniaj? gr?, cho? s?dziowie zdecydowanie daj? za du?o punktów. Skocznie s? ma?o realistyczne( K250, K220, K210- gdzie najwi?ksza na ?wiecie w rzeczywisto?ci- Vikersundbakken, ma K195) nie mówi?c ju? o tym, ?e s? w miejscach, gdzie oficjalnie ich nie ma, ale jest ich naprawd? sporo. Trzeba sporo gra? by opanowa? skakanie na ka?dym typie d?ugo?ci, ale opanowanie l?dowania i lotu ju? takie trudne nie jest. 3 tryby- trening, turniej pojedynczy i zawody dru?ynowe, gdzie mog? walczy? 4 dru?yny na raz. Gierka jest naprawd? klimatyczna, czasem zdarza si? z kumplami do niej wróci?.

http://www.youtube.com/watch?v=p-qgsPd1xpY
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Black_Gallant » 30 gru 2011, o 21:14

Oce? Minecrafta ^_^
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Reetmine » 30 gru 2011, o 21:20

Hmmm w sumie gdzie? na innym forum nie wiem czy nie mam recenzji tego. Teraz mog? powiedzie?, ?e gra fajna, sporo mo?liwo?ci( wida? cho?by tylko na yt co ludzie buduj?), acz nieco mnie znudzi?a po d?u?szym czasie, Terraria ju? mi si? bardziej spodoba?a, jednak tamten ?wiat wydaje si? bardziej ?ywy. Acz zrobi? recenzje, nie wiem tylko czy jutro.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Reetmine » 31 gru 2011, o 10:34

LSD Dream emulator: Gra symulacyjna, bez g??bszego sensu, bez fabu?y, bez mo?liwo?ci walki, zabijania, zgini?cia. Po prostu chodzisz po ?wiecie i... ogl?dasz. Gra pochodzi z 1998, zosta?a wydana na PSX i w zasadzie oficjalnie nie wysz?a poza Japoni?. Jest to symulator LSD, a raczej rzeczy które widzisz po za?yciu tego i po prostu prze?ywasz ró?ne schizy. Muzyka jest równie szalona co oprawa. Mam nadzieje ?e zrobi? jej remake i to najlepiej w 3D. Szczerze powiem ?e gra jest ewidentnie tylko kiedy jest si? po ziole, ewentualnie kiedy si? jest powa?niej pijanym. Wi?kszo?? graczy znudzi si? ju? po 10 dniu( bo nie ma misji, tylko s? dni). Zmiany tripów zachodz? w nieznanych momentach, gra sama te? nie ma celu- nawet nie wiadomo czemu dni si? ko?cz?. Je?li naprawd? nie b?dziesz mia? fazy na ów dzie?o to po prostu wy??czysz po paru minutach.

http://www.youtube.com/watch?v=PLcgLd81 ... r_embedded

http://www.youtube.com/watch?v=ZykjWS0T ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=DDji5zhu ... re=related
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Reetmine » 1 sty 2012, o 22:00

Shogun: Total war

Jedna z najlepszych strategii, w jakie by?o mi dane zagra? w ?yciu. Wielkim plusem jest historyczna zgodno??( realne osoby jak Takeda Shingen, Oda Nobunaga czy Uesugi Kenshin). Nawet genera?owie s? realni( np. Akechi Mitsuhide). A jak to wygl?da?

Gra na mapie Japonii przypomina Europ? Uniwersalis. Mo?esz wtedy zbudowa? budynek czy jednostki wojskowe, przemie?ci? oddzia?y, a tak?e u?y? jednostek specjalnych. Te jednostki to emisariusz( zawiera sojusze, ale i przekupuje jednostki wroga), shinobi( przesy?a informacje o planach wroga, jak i os?abia morale), ninja( mo?e zabi? wrogiego dowódc?, te? zatru? wod? czy otworzy? bram? podczas obl??enia) i gejsza( najlepszy zabójca w grze, legendarna morduje wszystko na swojej drodze). Jest i znak rozpoznawalny serii Total war, a mianowicie gigantyczne bitwy. I cho? na raz jedna armia mo?e liczy? ko?o 1500 osób( lub 16 jednostek), to je?li masz wi?cej( np. 3 genera?ów atakuje jedno terytorium), mog? w ka?dej chwili przyby? jako posi?ki. A wi?c bitwy mog? naprawd? by? wielotysi?czne.

Spory nacisk po?o?ony na gospodark?. Im mniejsze podatki, tym wi?ksze poparcie. Ale wtedy ciebie nie sta? na nic. A je?li zabierasz ostatni grosz, na 100% wyst?pi bunt- o ile nie b?dziesz mia? tam sporo wojska. Je?li w jakiej? prowincji b?dziesz mia? zbudowany port, b?dziesz móg? wys?a? wojska nawet na drugi koniec planszy- je?li tam te? b?dzie port. Jako daimyo musisz zawiera? sojusze, i cho? z czasem która? ze stron je z?amie, to w odpowiednim czasie mo?na sporo na nich zyska?.

Jest 7 stron rywalizuj?cych o tytu? szoguna, dodatkowo s? jeszcze rebelianci, ale nie maj? wi?kszego wp?ywu. Mo?na dos?ownie wyeliminowa? klan, ale z czasem mo?e on wróci?( lub nie). Jest sporo zdarze? losowych- od przybycia Europejczyków, poprzez tajfuny i trz?sienia ziemi, a? po jakie? wydarzenia religijne. Mapa, cho? znacznie mniejsza od tej w Medievalu i tak jest ogromna. Ilo?? jednostek robi wra?enie. Podstaw? s? ashigaru i ?ucznicy, acz z czasem dojdzie konnica( od ?uczników do ci??kiej), samuraje z naginatami i no-dachi, a? po elit? jak bojowi mnisi, ninja czy kensai, którzy cho? s? jednoosobow? jednostk?, to ashigaru ciosaj? a? mi?o. Je?li masz kontakt z Europejczykami mo?esz mie? bro? paln?. Jest droga i oddzia?y s? s?abe wr?cz, ale dwie salwy niszcz? najwi?kszych koksów. Ale ma to swoj? cen?- kontakt powoduje przybycie chrze?cija?stwa w twoim regionie.

W Mongol invasion dochodzi, poza bitwami historycznymi, kampania w której albo mo?esz zdoby? dla Kubilai Chana Japoni?, albo wraz z dzielnymi samurajami pokona? zagro?enie. Jest to pierwsza gra z serii Total War, ale jest dalej jara. Teraz wysz?a za? druga cz??? i z tego co gra?em jest równie mocna co w oryginale. Gor?co polecam.
Ostatnio edytowano 15 sty 2012, o 10:32 przez Reetmine, łącznie edytowano 2 razy
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Reetmine » 2 sty 2012, o 21:35

Obrazek

Ryzyko”- Lelouch w „Code Geass” by? geniuszem militarnym dzi?ki grze w szachy. Ale i jemu, podobnie jak oponentom, zdarza?o si? pope?nia? b??dy. Czemu- bo w szachach nie ma elementu losowo?ci, a 1 pionek czasami jest w stanie walczy? z 5…

Ryzyko jest star?, wydan? przez Hasbro w latach 70 gr? strategiczn?. I mym zdaniem jednym z pierwowzorów serii „Total War” czy „Europa Universalis”. G?ównym celem gry jest podbój ?wiata(lub jego cz??ci) albo wykonanie paru misji( np. zniszcz 15 batalionów, podbij Azj?). Mo?na gra? ju? od 2 graczy( max 6), ale prawdziwa zabawa zaczyna si? od minimum 4. Normalna gra jest podzielona na tury- ka?da z nich sk?ada si? z dodania sobie nowych batalionów, fazy ataku oraz, je?li kto? chce, fazy taktycznej w której mo?e przenie?? gdzie? swoje wojska. Walczy si? za pomoc? kostek, przy czym atakuj?cy musi mie? przynajmniej 2 jednostki w danym terytorium ?eby by? agresorem- jedna zostaje na terytorium, druga atakuje. Je?li jest wi?cej, maksymalnie w 1 rundzie walki agresor rzuca 3 kostkami, obro?ca za? 2( u agresora liczy si? 2 najwi?ksze. Je?li jest remis- jest to na korzy?? obro?cy. Na raz mo?na zabi? 2 jednostki).

A sk?d mie? jednostki? Wszystko zale?y od tego ile masz terytoriów- 3 terytoria to jedna jednostka, acz minimum dostajesz 3. Plus, je?li ci si? uda?o podbi? kontynent, masz dodatkowe- za Azj? np. jest 8, za Europ? i Ameryk? P?n. 6, a za Australi? tylko 2. Wielkim plusem s? gry dru?ynowe- w tym momencie mo?na przechodzi? przez terytoria sojuszników. W normalnej grze te? jest wa?na dyplomacja- zdarzaj? si? sojusze niby na ca?? gr?, a i s? takie, które nie trwaj? nawet 2 rund- wszystko zale?y od sytuacji. W nowszych wersjach s?ysza?em nawet o kartach losowo?ci- ?e np. w Afryce panuje epidemia i w ka?dym terytorium ginie 1 jednostka lub ?e jest huragan i nie da si? dosta? do Ameryki P?n. przez Islandi?. Jak i nowsze wersje s? równie interesuj?ce( gra tylko dla dwóch graczy, w Europie; 2 W?; Risk 2240...). Acz ja wol? i tak orygina?.

http://www.youtube.com/watch?v=IoOWwHXq ... re=related
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Reetmine » 3 sty 2012, o 22:45

Obrazek

„Magiczny miecz” jest Polsk? wersj? „Talizmanu”- planszowej wersji „Warhammera”. W orygina? gra?em tylko raz, i to w lubi? tymbark dawno. Co innego MM- gierka towarzyszy mi ju? od wczesnego dzieci?stwa. Acz musz? powiedzie? ?e o ile „Talizman” to by? papierowy Warh, „Magiczny miecz” jest bardziej D&D-kami, cho? du?o elementów m?otka- jak krasnolud wypisz wymaluj zabójca trolli. Pewnie znacie zasady wi?c podstawowe- wybierasz swojego bohatera i ruszasz na misj?, któr? jest pokonanie bestii lub wykonanie questa z danej mapy albo rozwalenie innych graczy.

Mo?esz walczy? na 2 sposoby- wr?cz lub magicznie. A w misji pomaga ci kasa( za któr? si? leczysz i ekwipujesz), wszelkiego rodzaju bro?, zbroje, czary( cz??? pomocna, inna przeszkadzaj?ca), a tak?e wszelkiego rodzaju sprzymierze?cy- zwierz?ta przenosz?ce ekwipunek( jest ograniczona liczba) i sojusznicy( podobnie jak z czarami. Cz??? w walce pomaga, cz??? w innych rzeczach). A dodatkowo s? karty zdarze? losowych- od turnieju rycerskiego po deszcz meteorytów. No i bestie wszelakiego rodzaju. ?osie, bandyci, duchy, smoki, demony, giganty- ca?y panteon fantasy.

Do gry by?o mnóstwo dodatków- ci??ko by je by?o zliczy?. Ja mia?em 2( oprócz podstawki)- „Jaskini?” i „Krypt? upiorów”. W pierwszej trzeba by?o zdoby? pewien kryszta?, w drugiej za? wskoczy? na pewien level i opu?ci? ?ywcem lochy. Wielkim plusem by?o mnóstwo postaci- od giermka, ksi?cia, krasnoluda, po demony, trolle i wampiry. Na raz mo?na by?o gra? w bodaj?e a? 6 osób, acz zdarza?y si? gry 8-osobowe
Obrazek
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Reetmine » 5 sty 2012, o 20:58

Tak jak w?ród gier jest tylko jedna królowa( Lara Croft), tak jest tylko jeden ksi???- Duke Nukem. Po raz pierwszy pojawi? si? w 1991 w platformówce, gdzie trzeba by?o pokona? z?ego doktora Protona. Giera by?a niczego sobie, ale te? nie by?a rewelacyjna. Druga cz??? te? by?a platformówk?, ale z nieco lepsz? grafik?.

http://www.youtube.com/watch?v=35-0vqzw5g0

Jednak Duke zyska? s?aw? w 1996 roku za spraw? "Duke Nukem 3D", gdzie akcja przenios?a si? do FPS. Gra mia?a 3 epizody- LA, Stacja kosmiczna i jakie? chore miasto. Jak na ówczesne realia grafika by?a gruba, dodatkowym atutem by?a mo?liwo?? niszczenia planszy- w choler? rzeczy da?o si? rozwali?, a i mo?na by?o zagra? w kr?gle czy bilard. Chyba pierwsza gra, w której interakcja z otoczeniem by?a tak wysoka. No i mia?a swój doros?y klimat- nie do?? ?e gore by?o naprawd? fajne i krew si? la?a strumieniami to jeszcze by?o w choler? kobiet( i wi?kszo?? s?abo ubrana), a jak da?o si? prostytutce kas? to i piersi pokaza?a. No i Duke s?yn?? z niewyparzonego j?zyka, gar?? przyk?adów:
Your face. Your ass. What's the difference?
It's time to kick ass and chew bubble gum. And I'm all out of gum
Lucky son of a bitch!( po zabiciu ka?dego bossa z kampanii)
Hmmm, my kind of party! I wish I had time!( kiedy znalaz? pokój z trzema laskami).
By?o wi?cej, co dodawa?o grze uroku( wi?kszo?? ze znanych filmów, szczególnie z serii "Evil Dead"). Ciekawe bronie- strzelba, rakietnica, glock ale i granty jak z 2 wojny ?wiatowej( te niemieckie), zamra?acz, zmniejszacz przeciwników, miny laserowe no i nomen omen GLANY. Jako przeciwnicy kosmici: ?winie policjanci, kosmiczne mackowce, gadziny z karabinami maszynowymi, jaja z których wykluwa? si? ?luz... By?y te? wspomagacze- jetpack, hologram, noktowizor czy sterydy, po których gracz szybciej biega? i zadawa? wi?ksze obra?enia. Gra rywalizowa?a swego czasu z Quake'iem, i co by nie by?o, nie by?a to walka jednostronna( na korzy?? Quake'a), dopiero po czasie produkt ID Software zaj?? miejsce króla FPS-ów ówczesnego ?wiatka.

http://www.youtube.com/watch?v=D26ZIEjN ... re=related

http://www.youtube.com/watch?v=FbMqfkM9Bc0

Po 3D ludzie chcieli wi?cej. Zapowiedziano wi?c Duke Nukem Forever. Gra mia?a zosta? wydana 2 lata pó?niej, ale co? si? przesun??o w produkcji. Potem g?o?no si? zrobi?o w 2001 i jak na ówczesne realia grafika wymiata?a. Cz?owiek my?la? ?e w ko?cu si? uda. Ale nie uda?o si?, 3D Realms zbankrutowa?o. DN Forever sta?o si? synonimem gry która nigdy nie powstanie( Forever mia?o oznacza? czas produkcji gry), czego przyk?adem sta?y si? has?a Smugglera&MR Jediego- gdy kto? si? pyta? o co? czego CD Action nigdy nie zrobi, odpowiadali ?e zrobi? to gdy zostanie wydane DN. Trailery ze "starych" wersji, jak zobaczy?em os?a, glany i terminatory to zwariowa?em ponownie dla ksi?cia. Ale jednak sta?o si? niemo?liwe i Duke Nukem Forever wyszed?. Ale zawiód? oczekiwania, jutro b?dzie recenzja tego... czego?. A na pocz?tek wcze?niejsze trailery. Przy okazji fajny pokaz jak grafika w grach sz?a do przodu.

http://www.youtube.com/watch?v=omOPjBoClw0 ( 1998, pierwszy filmik)

http://www.youtube.com/watch?v=TDlB2P1leRM ( 2001, Gdyby wtedy to wydali, to by?by hit, pó?niej mog?o by? tylko gorzej)

http://www.youtube.com/watch?v=VUIBWDoD ... re=related ( 2003)

http://www.youtube.com/watch?v=3c9g3wiQRj0 ( OMG, 2006, to ju? 4 z kolei...)

http://www.youtube.com/watch?v=_5svP9Wu0nk (2010, ostatni i z finalnej wersji)

Swoj? drog? jedn? z przyczyn popularno?ci "Duke Nukem 3D" by? sam bohater. Teraz oczywi?cie jest Kratos, Tobias Reaper( Hitman), Marcus Phoenix(Gears of War) i wielu, wielu innych, którzy by? mo?e s? bardziej rozbudowani historycznie i psychicznie. Ale Duke jest z 1996- wtedy Lara Croft dopiero zaczyna?a stawa? si? ikon? i nie by?o wiele postaci, z którymi gracz si? móg? z?y?. Oczywi?cie mo?na powiedzie? ?e przygodówki mia?y ciekawych bohaterów, ale ile osób gra w te gry? W grach akcji podobnie- bezp?ciowi bohaterowie Wolfa, Quake'a, DOOM-a(absurd doszed? do tego ?e jedn? z motywacji bohatera w 2 cz??ci Doom-a by?o to, ?e demony zabi?y jego królika w filmiku ko?cz?cym 1 cz???). Ksi??? Persji te? ówcze?nie by? nijaki. Nie by?o ?adnej postaci z charakterem. I tu 96, Duke Nukem si? pojawia w FPS- nie do?? ?e lubi? sobie pobluzga?( by? mo?e jedna z pierwszych gier gdzie przekle?stwa by?y w tak du?ej liczbie), to jeszcze wygl?da? jak mi??niak, "kopa? ty?ki swoim wrogom", a jak widzia? panienk? to rzuca? jakie? seksistowskie has?o. Graczom si? to spodoba?o, sta? si? postaci? kultow?- dla gier jest kim? w rodzaju Schwarzeneggera, taki klasyczny przyk?ad twardziela, który pokazuje si? we Wroc?awiu.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Black_Gallant » 5 sty 2012, o 22:19

Nie wspomnia?e? o Komandorze Shepardzie. Najwiekszy badass z g?b? od faktycznego modela ze szwecji czy tam du?skiego XD

Duke to Ikona i poza Forever i 3d by?a masa gier na konsole, jak Land of the Babes która mia?a przywoit? graf? i fabu?e. Tyle ze na konsolach Duke ciagle podrozowal po wymiarach i w czasie.

A Forever owszem nie zas?uzy? na wysok? ocen?... Ale by?o to co gracze tak kochali w oryginale: Duke i jego tekstu. Wybacz, ale Duke w Foreverze jest swoja kwintesencj?.

"Power armors are for pussies!" na widok zbroi Master Chiefa rz?dzi ^_^
Incompetence, breeds even more incompetence
- Megatron


WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....46....47...39......25....38....33....42.... 28....13
Avatar użytkownika
Black_Gallant
Upadły Anioł
 
Posty: 914
Dołączył(a): 22 paź 2011, o 08:58
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pierwszy Elegant
Uroczy Znaczek: Cylinder
Lubi: Modę, Swoje mankiety
Nie Lubi: Rażącego braku higieny, złego wychowania.
Strach: Wielki Magiel
Stan: W związku z Bright Beer
Koneksje Rodzinne: Shiny Masquarade - Brat
Tali - Siostra
Silent Grass - Biologiczny Ojciec.
Vermouth - Syn.
Haramu - Córka
Bright Beer - Przyszła żona.
Poza tym, wychowany jako sierota.
Rasa: Ziemny
Charakter: Własny
Multikonto: NIE

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Reetmine » 6 sty 2012, o 12:37

Obrazek

Mia?em przyjemno??( lub nie) zagrania w ow? gierk?. Jej produkcja trwa ju? ponad 15 lat, pytanie czy to by? czas zmarnowany. Zmienili si? producenci w mi?dzyczasie- zamiast 3D Realms jest Gearbox, i musz? niestety powiedzie?, ?e cho? gra zosta?a wydana, to zmiana by?a na gorsze. Ale do rzeczy.

Fabu?a: Kosmici atakuj? ziemi?, trzeba im skopa? ty?ki.

Bronie: Du?y wybór. od shotguna i Desert Eagla, po rakietnic?. Wraca zamra?arka, zmniejszacz i devastator. By?oby fajnie, gdyby nie amunicja.

Wrogowie: Wszystko co z 3D- od ?winiaków po jednookiego imperatora. Praktycznie nic zaskakuj?cego, zero nowo?ci. Szkoda, bo pierwotnie wrogiem mia? by? dr. Proton- wróg z pierwszej cz??ci platformówki.

Plusy: : - humor. Has?a Duke'a i sama jego posta? jest jednym z najwi?kszych plusów;
- Sporo rzeczy z 3D. Jak np hologram, sterydy, piwo.
- Interakcja z otoczeniem, jak gra w bilard czy na automacie.

Minusy: -Niezbyt d?uga, nie wiem czy w DN3D d?u?ej nie gra?em. 6 godzin wystarczy...
- Grafika. Wygl?da jakby z 2009, a mamy rok 2011. Wida? bardziej chcieli da? kas? na reklamy ni? na sam? gr?.
- Bronie. Nie s? tak silne, jak powinno by?. Dodatkowo mo?na mie? na raz tylko dwie. A ni?ej minus zwi?zany z tym.
- Amunicja. Zamra?arka sama si? regeneruje, ale... Ale Duke przesta? by? czystym FPP-ekiem. Trzeba si? martwi? o ammo( shotgun ma tylko 25 naboi, zmniejszacz 5). Dewastator ma sporo, ale rakietnica ju? tylko 5. A jak to rozwi?zano? Proste, skrzynki z ammo. Jak w Halo, czy Gears of War... Kurde, Duke winien by? czyst? rze?ni?, bez my?lenia. Amunicji winno by? niesko?czenie wiele, proste.
- Du?o w?tków nie-strzelniczych, jak jazda samochodami czy zabawa w szukanie czego?( plansza z McDonaldem, plansza pod wod?). Bywa tak, ?e przez pó? godziny z niczym nie walczysz. Najbardziej wkurwi...ce fragmenty gry.
- Jednak interakcja z otoczeniem mog?a by by? wi?ksza.
- Seks!!! Tutaj tylko jedna plansza z pó?-nag? lask?. A w 3D co chwila jakie? plakaty z kobietami; kina w których puszczano pornosy... Dodatkowo w 1 i 3 epizodzie co chwila dawa?o si? kobiecie dolary, przez co pokazywa?a piersi. Dali z tym dipy.
- Brak jetpacka. Duke by? jednym z niewielu FPS-ów, gdzie mo?na by?o polata?, bardzo pomocnym przy walce z hordami wrogów. A tutaj wrogowie lataj?, ty nie. Powa?ny minus. Dodatkowo sterydy i browar ma prawie to samo dzia?anie( W pierwowzorze sterydy zwi?ksza?y szybko??, nie czyni?y nie?miertelnym).
- Brak glanów.
- ?ycie. Samo si? regeneruje, ale jest go za ma?o. Wystarczy seria i padasz, a nie ma zbroi.

Wi?c na ile oceniam? 3 na 6. Nie na to czeka?em tyle czasu. Grafika to najmniejszy piku?, ale gra powinna by? radosn? rzezi? w stylu "Serious Sam" z elementami logiki. A tutaj musz? si? martwi? o Ammo, musz? my?le? jak? mie? bro?... W 3D z tym nie by?o problemów. Dodatkowo ?ycie- bossów zabijesz, ale pierwsza lepsza grupa wroga wy?le ciebie do piachu. Powinno by? 3 razy wi?cej ?ycia, brak ogranicze? w noszonej broni i brak limitu ammo- czy to ma znaczenie dla bohatera czy ma 50 czy 200 rakiet. Dodatkowo kop winien zabija? wszystko od razu, poza bossami. Podchodzenie do Duke'a jest równie bezpieczne co ?mianie si? z kapelusza Chucka Norrisa czy wchodzenie do jaskini Godzilli. Dali dipy... ale i tak dobrze ?e wyszed?. Bo skoro kto? móg? wyda? Duke Nukema Forever, to znaczy ?e wszystko mo?na zrobi?.

http://www.youtube.com/watch?v=4wloKi3gOnI
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Autumn Leaf » 6 sty 2012, o 14:44

A mnie si? bardzo podoba?a ta gra jako odskocznia od tego wszystkiego co serwuje nam obecny ?wiat gier. Najbardziej mi si? podoba?a zw?aszcza misja gdzie si? robi?o hamburgery albo misja z wod? i pr?dem i z t? lask? co trzeba j? by?o uratowa?. No i masa rozbrajaj?cych tekstów z których le?a?am na pod?odze ze ?miechu.
S?owem gra niez?a ale jak si? kto? po niej spodziewa? nie wiadomo czego to niech omija t? g? szerokim ?ukiem.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....29....40....40....34...39....32....32.....31....16

Jeżeli szczęście jest przeszkodą dla zbawienia.
To osądzi mnie bezduszna wieczna noc.

Obrazek
Avatar użytkownika
Autumn Leaf
Wieczny Optymista
 
Posty: 1382
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 08:43
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Celestia Slave
Uroczy Znaczek: Jesienny Liść
Lubi: pomagać innym, księżniczka Celestia
Nie Lubi: moknąć, fałszywych i dwulicowych kucy
Strach: nietoperze, las Everfree
Stan: kawaler
Koneksje Rodzinne: wuj Steel siostry Shiver Summer Spring Winter
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: praworządny dobry
Multikonto: NIE

Re: Recenzje Gier Reet'a, czyli feel my pain, bitc...s

Postprzez Reetmine » 6 sty 2012, o 20:27

Niestety jak dla mnie Duke by? zbyt nowoczesny, nawet nie mog?em czu? si? jako kozak- tylko dwie bronie na raz? To ju? w Gears of War da?o si? wi?cej nosi?, jak i ammo.... I jednak liczy?em na co? wi?cej, bo mam nas....ne na punkcie ksi?cia.

Obrazek

W czasach kiedy nikt jeszcze nie my?la? o Oblivionach czy innych Gothicach ludzie postanowili skopa? zady obcym. Nie mia?oby to wi?kszego znaczenia gdyby nie to, ?e postanowili to zrobi? w jednej z najlepszej serii gier taktycznych: X-COM, znanej tak?e jako UFO: enemy unknown. Chc? powiedzie? tylko o 4( a w zasadzie o 3 pierwszych cz??ciach, bo w 1 nie gra?em), bo cho? i teraz powstaj? nast?pne cz??ci, to s? dobre jak gó....o w majtach. Wi?c jedziemy z koksem.

Pierwsza gra to X-Com, znana te? jako UFO- enemy unknown. Po??czenie strategii, turówki i gry gospodarczej. Ufo atakuje ziemi? w 1997, a do walki z nimi zostaje wys?ana organizacja X-Com. Na mapie ?wiata masz bazy, atakujuesz te? na niej statki kosmitów. Pó?niej wysy?asz sk?ad do zabijania ocala?ych. Wi?cej opisze w 2 cz??ci, bo jednak w jedynk? troszk? gra?em, a tamta bardziej mi podpad?a, a by?a niemal podobna. By?a nie?le rozbudowana, mia?e? ogromny wp?yw na budowanie, team i trzeba by?o naprawd? my?le?, ale... by?o bardzo wtórnie. Acz do dzisiaj wielu uwa?a j? za najlepsz? cz???, podobnie jak "terror from the deep".

Nast?pna cz??? jest moj? ulubion?, najd?u?ej w ni? gra?em. Jest to 2 cz??? i ma podtytu? "Terror z g??bin". Po zniszczeniu w 1 cz??ci bazy kosmitów na marsie ów ?cierwa przypomnia?y sobie o swoich kolegach którzy niczym Cthulhu ?pi? sobie w g??binach oceanów. Budz? wi?c ich z rozkazem rozwalenia wszystkiego. Gracz który dowodzi morsk? komórk? X-COM ma im oczywi?cie przeszkodzi?. By?o to ciekawe po??czenie strategii-gry taktycznej z elementami RPG. By?y 3 g?ówne mapy- ?wiata, bazy i misji. Na mapie ?wiata by?y zaznaczone kraje, twe bazy i statki kosmitów. W mapie bazy budowa?e? budynki, zajmowa?e? si? badaniami naukowymi i technologi? oraz dba?e? o za?og?. Mapa misji za? by?a map? taktyczn?, gdzie la?e? si? z wrogami. Pieni?dze za? dostawa?e? od pa?stw za chronienie przed kosmitami. Je?li dobrze spe?nia?e? robot?, dostawa?e? premi?. Z?e sprawowanie zmniejsza?o przyp?yw gotówki i powodowa?o ?e kraje odcina?y si? od organizacji. A, mia?e? wp?yw na to czy chcia?e? ?eby czas p?yn?? normalnie, szybko czy jak stru? p?dziwiatr. Co do walki, najpierw musia?e? str?ci? statek kosmitów- kiedy to zrobi?e?, twoi ludzie przechodzili do desantu i atakowali wroga. Walki toczy?y si? w g??binach, ale i zatopionych statkach czy pojazdach wroga. Kosmici te?, jak na ostatniej sesji pewna rasa czasami robili desanty na powierzchnie i trzeba si? by?o z nimi cacka? na l?dzie. Po walce za? ka?dy z cz?onków grupy dostawa? do?wiadczenie, które mo?na by?o przeznaczy? na zwi?kszenie jakiej? cechy. Oczywi?cie gra nie by?a doskona?a, mia?a jeden zasadniczy minus- walki by?y do siebie zbyt podobne. I to zarówno ta 1, jak i 35( a by?o ich w lubi? tymbark, nawet na poziomie very easy). Co nie zmienia faktu ?e gra legenda i mia?d?y?a suty.

http://www.youtube.com/watch?v=1jdz-BHm ... re=related

Trzecia cz??? to "Apocalypse". Ju? nie woda, ale jedno miasto. Rol? krajów zamieni?y korporacje, rz?d, organizacje porz?dkowe czy nawet sekty i ko?cio?y. Ale kosmici dalej atakowali, ale tym razem mog?e? walczy? zarówno z nimi, jak i z lud?mi. W innych aspektach dalej to samo co w drugiej cz??ci- dalej mix strategii-taktyki, dalej du?a rola ekonomii i dalej niestety wtórne bitwy.

http://www.youtube.com/watch?v=w7oICLl63JI

X-COM Interceptor, bo tak gra si? nazywa?a, toczy?a si? w kosmosie, zamiast na ziemi. Ludzie mog? teraz podró?owa? mi?dzy galaktykami, ale kosmici dalej maj? chrapk? na ziemi?. Gra zamiast strategii taktycznej zmieni?a si? w miks symulator-RTS. Gracz dalej rozwija? baz?, werbowa? ludzi i dba? o ekonomi?, ale walki toczy?y si? w czasie rzeczywistym, statki przeciw statkom. I cho? jako symulator dobrze si? sprawdza?a, bo lata? i strzela? by?o fajnie, to powiela?a najwa?niejszy b??d poprzedniczek- wtórno??. Po jakim? czasie ka?da walka w zasadzie by?a taka sama. Te? niec o bardziej tradycyjnych graczy mog?a zrazi? ta nag?a zmiana klimatu, z RTS w symulator. Ale i tak by?a bardziej udana ni? ka?da nast?pna cz???. Niech wi?c spoczywa w spokoju.

http://www.youtube.com/watch?v=Gjqy80lMgqI

Podsumowuj?c, stara dobra seria, niestety co chwila robione psuj? jej dobr? renom?. Seria powinna zosta? zamkni?ta po Interceptor, ale có?, jak kasa to kasa...
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK

Następna strona

Powrót do Cmentarzysko

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron