Z zewn?trz nie wiele ró?ni si? od innych domów w Ponyville, jednak?e w ?rodku jest zupe?nie odmienny. Wchodz?cych do pracowni wita d?wi?k dzwoneczka zamieszczonego nad drzwiami. W nozdrza uderza mieszanka zapachów: amoniaku, eteru i innych zwi?zków kojarz?cych si? ze szpitalem. Naprzeciwko drzwi znajduje si? drewniany kontuar, na którym staja przeró?ne zakorkowane buteleczki, zakurzone kolby i p?ki przeró?nych zió?. Mijaj?c go bokiem i id?c wzd?u? korytarza dotrze? mo?na do g?ównej cz??ci pracowni.
Po?rodku znajduje si? du?y stó? z mnóstwem laboratoryjnego sprz?tu: destylarek, wyparek, ch?odnic. W wielkim szklanym pojemniku znajduje si? p?ynna t?cza - przedmiot badania w?a?ciciela tego dobytku.