Pony Utopia

Pierdzę w twoim kierunku!
Smarczę na ciebie i na twoich rycerzy.
Ty szmato do wycierania kopytk o ptasim móżdżku.

Ty męska klaczo z hemoroidami i problemami z prostatą.

Dożylny samogwałcicielu, nagarze po łżeganji, meduzooki ścierwogrzmocie, zamilcz.

Wy koniki na kółeczkach karmione wisienkami! Jaoistka was ganiała z kukurydzą! Cuchniecie jak stopy krasnoluda! Wy wymrożeńce lutowe syberyjskie! Larwy ślimacze! Hobgobliny z Ciszy Discorda! Jak wam głowy na kije powtykają, nikt wam nawet nie pomacha! Jesteście targetem Stephenie Meyer i podobało wam się "50 twarzy Greya"! Niedoroboieni piloci mecha wiecznie naćpani LCLem! Frakin' toasters! Podnóżki Cersei Lannister! Wy też, terefere i niech słońce wam zawsze świeci! Oraz randomowe obelgi po klingońsku!

No, to pomaga, zaiste.

Dlaczego randomowe obelgi? "A niech was Kirk" to porządna, klingońska obelga. Niech was ochwat złapie i nosacznica przydusi! O wasz poziom intelektualny można się potykać i obyście zawsze pukali od dołu! Wasza matki klaszczą u Rubika!

Kakao w srakao, czopki w bobki, kupki w mujki, siusiak pysi i jeden doodbytniczy.

fallus w anus

Fallun Tallun

Kuffa.

Black kretyn.

Kebab ze sraką.

Perwert

Chory mag! Ale i tak Cię lubię <3