-@$&@^%(&! CO TO MIA?O BY??! - Wrzasn?? na ca?e gard?o przera?ony Drake.
Po chwili uciszy? si? bo nie chcia? obudzi? SeaCoast.
Nie by?o ju? mowy ?eby zasn??, zszed? na dó? do piwnicy z?apa? za siekier? i....
Postanowi? wyj?? przed dom i zobaczy? co tak naha?asowa?o, by?o dosy? ciemno i nie zobaczy? nic podejrzanego.
Wkurzony na siebie wróci? do domu i zostawi? siekier? na miejscu.
Poszed? do warsztatu i pracowa? nad wynalazkiem. To by?a bardziej zabawka ni? wynalazek.
Poniewa? nie zmru?y? ju? oka tej nocy zbudowa? niewielkie metalowe serce w drewnianej oprawce z wygrawerowanymi runami oznaczaj?cymi symbol wody. Przez chwil? zastanawia? si? czemu zrobi? akurat serce.
Nic innego nie przysz?o mu do g?owy, wi?c za?mia? si? cicho i zaniós? serce do pokoju SeaCoast.
Po?o?y? je na stoliku widz?c ?pi?c? klacz, u?miechn?? si? jeszcze i wyszed? cicho nie chc?c jej budzi?.
-Co ja robi?-pomy?la? -Co ze mnie za kretyn robi?c jej serce...jeszcze pomy?li ?e si? zakocha?em...i tak nie mam u niej szans-wmówi? sobie i zszed? na dó?, siedz?c w swoim fotelu i czytaj?c ksi??k? o Astronomii siedzia? i czeka? do ranka.
Gdy us?ysza? pisk otwieranych drzwi od sypialni SeaCoast, poszed? do kuchni i zacz?? sma?y? nale?niki.