Komnata Luny

Komnaty, które zostały położone w najwyższych wieżach pałacu. Są to nie tylko sypialnie, ale również gołębnik, kilka magazynów w stylu starych strychów, gdzie zbierało się rupiecie. Są tutaj też najwyżej położone wieże strażnicze.

Moderatorzy: Kojira, Reetmine, Tali, QuietWord, Sal Ghatorr

Re: Komnata Luny

Postprzez Soar » 21 lis 2012, o 12:30

Nie żebym narzekał, ale mam trochę za mało nóg by ganiać po lesie za sekciarzami-wskazał głową na kikut lewej tylnej nogi.- Oczywiście jeśli taka jest wola waszej wysokości to zrobię co mogę by wykonać rozkazy.Ale prosiłbym o naprawienie nogi, w końcu Lunuś jesteś najpotężniejszą klaczą we wszechświecie, więc nie było by problemów z przywróceniem nogi pewnemu staremu strażnikowi, prawda? -Zapytał przymilnym głosem, leciutko opierając się o ukochaną- Wasza wysokość, nie znam się na propagandzie, musiałbym troszkę poczytać na ten temat...
Avatar użytkownika
Soar
Wędrowiec
 
Posty: 594
Dołączył(a): 20 gru 2011, o 23:36
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Luna Slave
Uroczy Znaczek: Celownik
Lubi: Ciemność,Półmrok, noc, dzień, Księżniczki
Strach: Magiczne latające kowadła.
Stan: Zakochany...
Koneksje Rodzinne: Brak...
Rasa: Jednoróg
Charakter: Praworządny Dobry/Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Casimir » 21 lis 2012, o 17:57

- Co to jest propaganda? - Zapytał niewinnie, ćmiąc skręta. - Jak na mój gust, można by zmienić Soara z powrotem w amebę. Był wyśmienitym automobilem... - zażartował, robiąc minę jeszcze bardziej niewinną. Tak niewinną, jak cały wagon pełen przedących, ubranych na biało, noszczących wianki dziewic. NAstępnie wypuścił obłok dymu, który magicznie uformował w kształt wielkiego klucza.
Wydaje mi się, że można by okpić tych sekciarzy. Założe się, że mają jakąs cechę charakterystyczną, na przykład coś z oczami, co pozwoliło by na idealne zamaskowanie się wśród nich. Na przykład tak - powiedział, po czym jego róg zajaśniał srebrnym światłem i casimirowe gałki oczne przybrały żółtą barwę. Tęczówki zostały czerwone, jak były, tylko znacznie się pomniejszyły a źrenice uległy istotnemu skurczeniu. Całość kucowi obeznanemu w historii najnowszej powinno to przywieść na myśl pewnego przesympatycznego dracoequusa - Iluzja. To mój specjalny talent, tak przede wszystkim.
WS:21 BS:32 S:32 T:16 Per:38 Ag:32 Int:44 Fe:33 WP:48

+ 5 do wp za sesję Luny

There is no fun about making sence.
Obrazek
Avatar użytkownika
Casimir
Buntownik
 
Posty: 735
Dołączył(a): 24 mar 2012, o 22:48
Lokalizacja: sam nie wie
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: rebel
Uroczy Znaczek: Gwiazda Chaosu
Lubi: Chaos, bałagan, teatr, magię, alkohol, inne używki
Nie Lubi: Nadmiaru porządku, niesprawiedliwości
Strach: meduzy, nuda
Stan: plazma
Koneksje Rodzinne: Ojciec Yoru i wszystko, co za tym idzie.
Rasa: Jednorożec
Charakter: chaotyczny nietrzeźwy
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Luna » 21 lis 2012, o 19:10

Lunę rozbawiła sugestia Casimira, ta ze świecącymi oczami.
- Na prawdę chciałabym, żeby to było tak proste. Nie potrzebowałabym wtedy narażać innych kucyków w niebezpiecznej misji - przyznała - Jest pewne miasteczko na północy, którego mieszkańcy raportują spotkania z dziwnymi kucykami. Zawsze nocą, chodzą plotki o używaniu przez niektórych czarnej magii. Chcę żebyś Soar, mój najbardziej zaufany gwardzisto, sprawdził tamto miejsce. Weź sobie do pomocy kilku zaufanych i silnych towarzyszy. Dyskrecja jest najważniejsza w tej misji. Sprawdź czy plotki są prawdziwe i czy na prawdę mamy do czynienia z tą sektą. Jeśli tak, to bądźcie bardzo ostrożni. Nie mam pojęcia jaką mocą dysponują.
Luna spojrzała na Soara. Jak on w ogóle stracił nogę?
- Ja... - zająknęła się Luna - ...mogę spróbować. Od opętania nie próbowałam nikogo leczyć. Boje się, że mogą wystąpić jakieś... skutki uboczne - "na przykład drugi Casimir", pomyślała. Może rzucanie zaklęć przy tym wirze magicznego chaosu nie było dobrym pomysłem?
Avatar użytkownika
Luna
Księżniczka
 
Posty: 476
Dołączył(a): 18 gru 2011, o 12:55
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Nocy
Uroczy Znaczek: Półksiężyc.
Lubi: Spędzać czas z innymi, uczyć się nowych rzeczy oraz tworzyć jakże piękne noce na niebie.
Nie Lubi: Przede wszystkich Nightmare Moon, o ile można to nazwać zwykłą niechęcią
Strach: Przed powrotem Nightmare, przed odrzuceniem przez poddnaych na rzecz siostry
Stan: Zawsze samotna, wszak każdy jej się boi. Poza tym królewski obyczaj
Koneksje Rodzinne: Siostra Celestia, siostrzenica Cadence, bratanek Blueblood + cała reszta.
Rasa: Alicorn.
Charakter: Praworządny Dobry
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Soar » 21 lis 2012, o 19:44

Soar trochę się przestraszył, ale zaraz mu przeszło. - Dobrze Lunuś. Pojadę Tam. Postaram się wykonać misję, może ich ilość trochę się zmniejszy - Powiedział, po czym zanurzył się w marzenia. Płonąca wioska, wszędzie trupy... Czasem miał dni że chciałby wystrzelać wszystkich w okolicy. Kiedyś zaszywał się w lesie na te kilka dni, a teraz... No cóż, nie miał takiej opcji. -A co do nogi, to nic mi nie będzie, a raczej nie powinno być. Najwyżej będę musiał używać magii przy ruchu, co nie jest takie złe...
Avatar użytkownika
Soar
Wędrowiec
 
Posty: 594
Dołączył(a): 20 gru 2011, o 23:36
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Luna Slave
Uroczy Znaczek: Celownik
Lubi: Ciemność,Półmrok, noc, dzień, Księżniczki
Strach: Magiczne latające kowadła.
Stan: Zakochany...
Koneksje Rodzinne: Brak...
Rasa: Jednoróg
Charakter: Praworządny Dobry/Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Casimir » 22 lis 2012, o 22:48

- Bez przemocy... To jest coś na prawdę nowego, świeżego... Mam dość przemocy. Wchodzę w to i niech mnie na pal wbiją, ale... Chcę pomóc. Soarze... - spojrzał na czarnego, trzynogiego kuca - Chyba wiem, kto mógły Ci pomóc. Ale nie widziałem tego kuca... A, teraz klaczy... Od miesięcy. Może najpierw powinniśmy się zatroszczyć o Twoją kończynę? Jak nie on, to może ten fioletowy, Element Magii... Twilight Sparkle powinna pomóc. Pewien mój przyjaciel może zrobić Ci nową nogę ze stali a ona tchnąć w nią życie. Zacznijmy od tego. Księżniczko... - spojrzał pytająco na Lunę - Miała byś może jeszcze jakieś informacje, które mogły by pomóc w dotarciu do tych popaprańców? Są jeszcze lepsi od kultystów Snooza...
WS:21 BS:32 S:32 T:16 Per:38 Ag:32 Int:44 Fe:33 WP:48

+ 5 do wp za sesję Luny

There is no fun about making sence.
Obrazek
Avatar użytkownika
Casimir
Buntownik
 
Posty: 735
Dołączył(a): 24 mar 2012, o 22:48
Lokalizacja: sam nie wie
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: rebel
Uroczy Znaczek: Gwiazda Chaosu
Lubi: Chaos, bałagan, teatr, magię, alkohol, inne używki
Nie Lubi: Nadmiaru porządku, niesprawiedliwości
Strach: meduzy, nuda
Stan: plazma
Koneksje Rodzinne: Ojciec Yoru i wszystko, co za tym idzie.
Rasa: Jednorożec
Charakter: chaotyczny nietrzeźwy
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Luna » 23 lis 2012, o 09:45

- Co do informacji, posiadam tylko nazwę wioski i jej lokalizację. Na miejscu spotka się z wami jeden z zaufanych kucyków, jego zadaniem będzie podzielić się z wami zebranymi informacjami. Lecz piewrwszym waszym zadaniem to znalezienie sobie jeszcze kogoś do pomocy. - Lunie zrobiło się żal Soara i przykro, że w tej chwili nie może mu pomóc. - Może spróbuję go wyleczyć, ale Casimirze, musiałbyś odejść na bezpieczną odległość. Twoja magia mogłaby zakłócić moje zaklęcia.
Avatar użytkownika
Luna
Księżniczka
 
Posty: 476
Dołączył(a): 18 gru 2011, o 12:55
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Nocy
Uroczy Znaczek: Półksiężyc.
Lubi: Spędzać czas z innymi, uczyć się nowych rzeczy oraz tworzyć jakże piękne noce na niebie.
Nie Lubi: Przede wszystkich Nightmare Moon, o ile można to nazwać zwykłą niechęcią
Strach: Przed powrotem Nightmare, przed odrzuceniem przez poddnaych na rzecz siostry
Stan: Zawsze samotna, wszak każdy jej się boi. Poza tym królewski obyczaj
Koneksje Rodzinne: Siostra Celestia, siostrzenica Cadence, bratanek Blueblood + cała reszta.
Rasa: Alicorn.
Charakter: Praworządny Dobry
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Soar » 23 lis 2012, o 19:16

Soar spojrzał na nich zrezygnowany. Z bliżej nieznanego powodu chciał się napić jakiegoś wysokooktanowego trunku. Fakt faktem był na służbie, ale toż go chyba nie zwolnią za jedną taką wpadkę? Casi odsuń się. Proszę. Nie mam humoru by skończyć jako czerwona maź na tamtej ścianie za mną. Nie mam zamiaru też obudzić się dla odmiany z jedną nogą. Więc, Casi odsuń się na bezpieczną odległość i miej nadzieje, że za minutę będziemy mogli pogadać. Jak by co, mój testament jest u mnie w biurku. - Powiedział głosem, który udawał spokojny. Ale Soar był więcej niż zdenerwowany. Był przestraszony - Koniec końców, zginąć z kopytek Księżniczki Luny to też Zaszczyt. Ah, i jeszcze chciałem powiedzieć że księżyc to niezbyt miłe miejsce na spędzanie wakacji. I lunuś, masz zakrwawioną sofę w tamtej chatce. Nie żeby Coś... - Wyrzucał z siebie słowa przewidujący własną śmierć Kuc.
Avatar użytkownika
Soar
Wędrowiec
 
Posty: 594
Dołączył(a): 20 gru 2011, o 23:36
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Luna Slave
Uroczy Znaczek: Celownik
Lubi: Ciemność,Półmrok, noc, dzień, Księżniczki
Strach: Magiczne latające kowadła.
Stan: Zakochany...
Koneksje Rodzinne: Brak...
Rasa: Jednoróg
Charakter: Praworządny Dobry/Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Casimir » 23 lis 2012, o 21:59

- To może ja na czas zabiegu pójdę być pijanym gdzie indziej... Myślę, że ze zlokalizowaniem mnie nie będzie problemu. Idę na spacer, hej! - powiedział i usunął się z komnaty, zostawiając po sobię zapach cyny i tytoniowego dymu.

[z/t]
WS:21 BS:32 S:32 T:16 Per:38 Ag:32 Int:44 Fe:33 WP:48

+ 5 do wp za sesję Luny

There is no fun about making sence.
Obrazek
Avatar użytkownika
Casimir
Buntownik
 
Posty: 735
Dołączył(a): 24 mar 2012, o 22:48
Lokalizacja: sam nie wie
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: rebel
Uroczy Znaczek: Gwiazda Chaosu
Lubi: Chaos, bałagan, teatr, magię, alkohol, inne używki
Nie Lubi: Nadmiaru porządku, niesprawiedliwości
Strach: meduzy, nuda
Stan: plazma
Koneksje Rodzinne: Ojciec Yoru i wszystko, co za tym idzie.
Rasa: Jednorożec
Charakter: chaotyczny nietrzeźwy
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Luna » 24 lis 2012, o 11:16

Luna przymknęła oczy, udając, że skupia się na zaklęciu. Tak naprawdę próbowała rozwiać swoje wątpliwości. Magia lecznicza nie była prosta i wymagała od uzdrowiciela pewnych konkretnych cech charakteru. Bała się, że straciła lecznicze zdolności w momencie, gdy pozwoliła się opanować demonowi. Nie mogła jednak zawieść, Soar w nią wierzył.
W końcu jej róg otoczyła granatowa aura, zaś oczy zabłyszczały światłem księżyca. Księżniczka rozpostarła skrzydła, jakby chcąc przywołać więcej mocy.
Magia, w postaci granatowych wstęg światła, owinęła się wokół miejsca gdzie powinna znajdować się noga. Gwardzista mógł poczuć jak nieprzyjemny dreszcz przeszywa jego ciało, potem zaś w brakującej kończynie poczuł nieprzyjemne mrowienie. Mrowienie zaś w jednej chwili przeszło w tępy ból i w tym momencie magia rozproszyła się i zgasła.
Soar miał nową nogę, choć działanie zaklęcia nie było idealne. Kończyna odróżniała się o ton jaśniejszym kolorem, kopyto zaś było lekko rozwidlone na przodzie. Choć kucyk mógł nią poruszać, to nie bardzo miał w niej czucie. Przypominało to trochę chodzenie z atrapą, lecz kończyna z całą pewnością zrobiona była z ciała.
Luna westchnęła.
- To wszystko co możemy dla ciebie zrobić - spuściła nieco głowę, zawiedziona swoją magią.
Avatar użytkownika
Luna
Księżniczka
 
Posty: 476
Dołączył(a): 18 gru 2011, o 12:55
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Nocy
Uroczy Znaczek: Półksiężyc.
Lubi: Spędzać czas z innymi, uczyć się nowych rzeczy oraz tworzyć jakże piękne noce na niebie.
Nie Lubi: Przede wszystkich Nightmare Moon, o ile można to nazwać zwykłą niechęcią
Strach: Przed powrotem Nightmare, przed odrzuceniem przez poddnaych na rzecz siostry
Stan: Zawsze samotna, wszak każdy jej się boi. Poza tym królewski obyczaj
Koneksje Rodzinne: Siostra Celestia, siostrzenica Cadence, bratanek Blueblood + cała reszta.
Rasa: Alicorn.
Charakter: Praworządny Dobry
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Soar » 24 lis 2012, o 11:29

Soar spojrzał krytycznie na nogę. Potem odwrócił się, i patrzył na lunę, przez kilka sekund. Jego spojrzenie nie mówiło nic. Absolutnie. Następnie biegiem ruszył w jej stronę, i z miejsca wtulił się w klacz - Jesteś wspaniała Lunuś! Zaprawdę nie wiem, jak ci mogę podziękować - Wyszeptał, po czym pocałował ją w policzek z szerokim uśmiechem na ustach. Nie wiedział co powiedzieć.- Dziękuje, Dziękuję, Dziękuję! - Gwardzista cieszył się jak mała klaczka, na widok góry zabawek i słodyczy.
Avatar użytkownika
Soar
Wędrowiec
 
Posty: 594
Dołączył(a): 20 gru 2011, o 23:36
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Luna Slave
Uroczy Znaczek: Celownik
Lubi: Ciemność,Półmrok, noc, dzień, Księżniczki
Strach: Magiczne latające kowadła.
Stan: Zakochany...
Koneksje Rodzinne: Brak...
Rasa: Jednoróg
Charakter: Praworządny Dobry/Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Luna » 24 lis 2012, o 11:53

Luna potarła pyszczkiem o głowę Soara. Poczuła lekką ulgę na myśl, że jednorożec mimo wszystko był zadowolony z efektu. Przymknęła oczy. Po tym co się ostatnio stało, chyba potrzebowała kogoś, kto okaże jej trochę ciepłych uczuć. Jak Soar mógł się odwdzięczyć? Tu nie chodziło o wdzięczność, nie na to liczyła.
- Mam nadzieje, że sobie poradzicie. - to mówiąc wyczarowała, lub raczej przyteleportowała zwój mapy, która przestawiała tą część Equestrii, która leżała na północ od Canterlotu. Było na niej zaznaczone niewielkie miasteczko pod nazwą Buzzden. - Zbierz odział i wyruszcie. Nie mamy wiele czasu.
Avatar użytkownika
Luna
Księżniczka
 
Posty: 476
Dołączył(a): 18 gru 2011, o 12:55
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Nocy
Uroczy Znaczek: Półksiężyc.
Lubi: Spędzać czas z innymi, uczyć się nowych rzeczy oraz tworzyć jakże piękne noce na niebie.
Nie Lubi: Przede wszystkich Nightmare Moon, o ile można to nazwać zwykłą niechęcią
Strach: Przed powrotem Nightmare, przed odrzuceniem przez poddnaych na rzecz siostry
Stan: Zawsze samotna, wszak każdy jej się boi. Poza tym królewski obyczaj
Koneksje Rodzinne: Siostra Celestia, siostrzenica Cadence, bratanek Blueblood + cała reszta.
Rasa: Alicorn.
Charakter: Praworządny Dobry
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Casimir » 24 lis 2012, o 12:47

Stukot kopyt na korytarzu obwieścił przybycie największego chaośnika Equestrii. Aromat roztopionego metalu, właściwy dla jego obecności sie nie ujawnił, co oznacza, że od dłuższego czasu nie korzystał z magii. Do tej pory nikt nie wyjaśnił, skąd się on bierze.
-Jestem. Byłem w bibliotece. Czyżbym widział mapę? - podszedł do stołu i spojrzał na landkartę - Buzzden... Zawsze chciałem tam pojechać! Nawet nie wiedziałem, że taka mieścina istnieje, yay! - zaczął się cieszyć jak Pinkie, podskakując dookoła. Widocznie wytrzeźwiał...
WS:21 BS:32 S:32 T:16 Per:38 Ag:32 Int:44 Fe:33 WP:48

+ 5 do wp za sesję Luny

There is no fun about making sence.
Obrazek
Avatar użytkownika
Casimir
Buntownik
 
Posty: 735
Dołączył(a): 24 mar 2012, o 22:48
Lokalizacja: sam nie wie
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: rebel
Uroczy Znaczek: Gwiazda Chaosu
Lubi: Chaos, bałagan, teatr, magię, alkohol, inne używki
Nie Lubi: Nadmiaru porządku, niesprawiedliwości
Strach: meduzy, nuda
Stan: plazma
Koneksje Rodzinne: Ojciec Yoru i wszystko, co za tym idzie.
Rasa: Jednorożec
Charakter: chaotyczny nietrzeźwy
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Soar » 25 lis 2012, o 15:49

Soar lekko się zasmucił słysząc kroki Casiego. Chciał pogadać z Luną, ale nie było na to czasu, jak widać. Odchrząknął i cofnął się, odwracając w stronę mapy.Widok tej okolicy wywołał u niego mimowolny uśmiech. Był tam. Był tam kiedyś, a właściwie - był jakoś kilometr dalej, wysadzając wraz z innymi najemnikami wyjścia pewnego laboratorium. Nikt im nigdy nie powiedział czemu, ale to chyba lepiej. Potem dowiedział się, że były tam prowadzone jakieś badania nad czymś co miało nazwę "BUG", ale ten kod nie miał za bardzo logicznego wytłumaczenia. Że co, Badali tam jakieś Owady? To raczej nie, bo czy owady zmusiłby do tak drastycznego zamykania tego ośrodka? Raczej to był skrót od czegoś, znając twórców to nowej superbroni. Ileż to było takich projektów... trzy zamknięte ośrodki, dwie spore wyrwy... Naprawdę spore, tak z dwa kilometry głębokości. Ale żadna taka broń się nie ukazała. Ktoś o to dbał. I to dość skutecznie. Nie możliwe jest, żeby za każdym razem coś poszło nie tak! A może jednak którymś się udało? W końcu on zamykał te ośrodki. Zwykle materiałami wybuchowymi. Dużą ich ilością. Ale nigdy nie słyszał o ich założeniu. Był facetem od brudnej roboty, nie naukowcem, czy gryzipiórkiem. O większości ich przedsięwzięć nigdy w życiu pewnie nie usłyszał. - Lunuś,skoro mam cztery kopytka, to mogę ruszać. Z jednym okiem sobie poradzę - Powiedział, znikając iluzję lewego oka. W oczodole ziała dziura. Po chwili oko wróciło na swoje miejsce. - Więc myślę, że ruszymy do PonyVille, i tam zabalujemy szukając towarzyszy. Albo użyjemy tego waszego Friendship Cannona, czy jak to nazywaliście. - Spojrzał wymownie na Casiego- Jeśli jeszcze istnieje - Dodał po chwili.
Avatar użytkownika
Soar
Wędrowiec
 
Posty: 594
Dołączył(a): 20 gru 2011, o 23:36
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Luna Slave
Uroczy Znaczek: Celownik
Lubi: Ciemność,Półmrok, noc, dzień, Księżniczki
Strach: Magiczne latające kowadła.
Stan: Zakochany...
Koneksje Rodzinne: Brak...
Rasa: Jednoróg
Charakter: Praworządny Dobry/Chaotyczny dobry
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Luna » 26 lis 2012, o 09:37

- Nie podejmę się leczenia ci oka. Jest za blisko mózgu, a jak już widzisz, moje zdolności lecznicze pozostawiają nieco do życzenia - powiedziała nieco smutno - wyruszcie jak najszybciej i wródźcie z dobrymi wieściami.
W głosie Luny brzmiało zaniepokojenie. Nie chciała się przyznać do strachu, ale to właśnie czuła. Ta sekta była w stanie przywołać z powrotem demona, a wtedy ucierpiało by wielu z jej poddanych.
Avatar użytkownika
Luna
Księżniczka
 
Posty: 476
Dołączył(a): 18 gru 2011, o 12:55
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Pani Nocy
Uroczy Znaczek: Półksiężyc.
Lubi: Spędzać czas z innymi, uczyć się nowych rzeczy oraz tworzyć jakże piękne noce na niebie.
Nie Lubi: Przede wszystkich Nightmare Moon, o ile można to nazwać zwykłą niechęcią
Strach: Przed powrotem Nightmare, przed odrzuceniem przez poddnaych na rzecz siostry
Stan: Zawsze samotna, wszak każdy jej się boi. Poza tym królewski obyczaj
Koneksje Rodzinne: Siostra Celestia, siostrzenica Cadence, bratanek Blueblood + cała reszta.
Rasa: Alicorn.
Charakter: Praworządny Dobry
Multikonto: NIE

Re: Komnata Luny

Postprzez Casimir » 27 lis 2012, o 19:41

- Friendship Cannon powinno działać, ale naziemne kontrolki już chyba nie. Powietrzne raczej, a obecznie chyba nawet międzywymiarowe, ale najprawdopodobniej niedziałające. I skad w ogóle o nim wiesz...? - dotarło do niego, że najściślej ukrywana tajemnica Loży przestałą być tajemnicą... jak i cała Loża. - Chodźmy więc, Soar. Żegnaj, Luno, żegnaj, Cancerloth, witaj Buzzden! - rzekł i skierował swe kroki ku wyjściu.

[z/t]
WS:21 BS:32 S:32 T:16 Per:38 Ag:32 Int:44 Fe:33 WP:48

+ 5 do wp za sesję Luny

There is no fun about making sence.
Obrazek
Avatar użytkownika
Casimir
Buntownik
 
Posty: 735
Dołączył(a): 24 mar 2012, o 22:48
Lokalizacja: sam nie wie
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: rebel
Uroczy Znaczek: Gwiazda Chaosu
Lubi: Chaos, bałagan, teatr, magię, alkohol, inne używki
Nie Lubi: Nadmiaru porządku, niesprawiedliwości
Strach: meduzy, nuda
Stan: plazma
Koneksje Rodzinne: Ojciec Yoru i wszystko, co za tym idzie.
Rasa: Jednorożec
Charakter: chaotyczny nietrzeźwy
Multikonto: NIE

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Najwyższe wieże

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron