Sypialnia Celestii

Komnaty, które zostały położone w najwyższych wieżach pałacu. Są to nie tylko sypialnie, ale również gołębnik, kilka magazynów w stylu starych strychów, gdzie zbierało się rupiecie. Są tutaj też najwyżej położone wieże strażnicze.

Moderatorzy: Kojira, Reetmine, Tali, QuietWord, Sal Ghatorr

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Celestia » 15 lut 2012, o 00:33

Ksi??niczka postanowi?a nie budzi? matki, ta sobie s?odko spa?a. Od ich ostatniej rozmowy min??o troszk? czasu, jak na razie ani jedna, ani druga nic nie robi?a, takie kobiece lenistwo. Ju? mia?a nala? sobie tradycyjnej gorzkiej kawy gdy nagle wyczu?a co? niepasuj?cego. Co?, czego nie spodziewa?a si? i nie mog?a przewidzie?. ?ciana od jej sypialni nagle eksplodowa?a, zasnuwaj?c w?adczynie kurzem, kotar? i resztkami cegie?. Pierwsze co jej przysz?o do g?owy to jaki? ?art Luny, ale dosy? szybko zmieni?a zdanie na wojn?, albo powrót którego? z licznych wrogów jej rodziny. Lecz przed ni? sta? pegaz, z zezem w oczach, który w?a?nie da? jej ró?e i pude?ko czekoladek. Celestia nie mog?a ogarn?? tego swoim alicornowym rozumem, dosy? szybko pojawili si? w pokoju gwardzi?ci.
- Jak... jak ona si? tutaj przedosta?a?
- Nie wiemy pani, to jest jaki? niezrozumia?y dla nas fenomen. To zwyczajny pegaz, nie maj?cy zwi?zku z Discordem.- W to im mog?a uwierzy?, skin??a g?ow? by opu?cili pokój i zosta?a sam na sam z Derpy.
- Te ró?e s? takie... urocze. A czekoladki pyszne w smaku.- Powiedzia?a próbuj?c jedn?( z ajerkoniakiem) i sil?c si? na zachowanie przyjemnej twarzy. Nie mog?a mimo wszystko ukara? klaczy, ta tak s?odko wygl?da?a z tymi oczkami. Jak i nie jej wina, ?e by?a przyczyn? niezrozumia?ego fenomenu, efektem si? wy?szych od samej nawet Celestii. Otrz?saj?c si? z kurzu znalaz?a dwa kucyki zrobione z szafiru wielko?ci kurzego jajka. Poda?a je Derpy sil?c si? ponownie na u?miech.- Masz jednego dla siebie, a drugiego przeka? temu kucowi który postanowi? wys?a? mi ten prezent. Uwa?aj na nie, s? one bardzo cenne.
Ekwipunek- miecz normalny, torba podróżna, szary płaszcz, mieszek- złoto i kamienie szlachetne.
WS-BS-S-Per-T-Ag-Int-Fel-WP-HP
32-24-31-34-34-24-44-38-34-16
Za avatar thx Poke:)
Avatar użytkownika
Celestia
Księżniczka
 
Posty: 359
Dołączył(a): 13 gru 2011, o 18:14
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Tyrant
Uroczy Znaczek: Słońce/ obecnie Słonecznik
Lubi: Władzę, harmonię, Twilight Sparkle, Lunę( czasami).
Nie Lubi: Luny( czasami), Nightmare Moon, Discorda, Chrysalis, Tali kiedy ta postanawia być chaotyczna. Król Sombra pracuje dla mnie trololo!
Strach: Oczywiście, że nikogo się nie boje.
Stan: Oczywiście, że nikt nie jest mnie godzien.
Koneksje Rodzinne: Siostra Luna, bratanek Blueblood, siostrzenica Cadance, Shining Armor( siostrzeniec poprzez ślub)
Rasa: Alicorn
Charakter: Praworządny zły
Multikonto: NIE

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Derpy Hooves » 15 lut 2012, o 21:11

Derpy przyj??a figurki. Stan??a na baczno??. Spojrza?a swoim przenikaj?cym czas, przestrze? i mufinki wzrokiem w okolice ksi??niczki Celestii. Z szerokim u?miechem na pysku zasalutowa?a.
- Rozkaz!
Szcz??liwa, ?e mog?a by? pos?annikiem mi?o?ci odmaszerowa?a w kierunku dziury w ?cianie. Przez chwil? mia?a dylemat, czy nie poprosi? Ksi??niczki o zap?at? za przes?anie prezentu, ale w sumie Autumn zap?aci? do?? du?o by mog?a lata? w t? i z powrotem. Stan??a w miejscu l?dowania i chwil? pokr?ci?a ty?kiem wy lepiej skalibrowa? cel podró?y, po czym wystartowa?a niczym strza?a i polecia?a w losowym kierunku.

[z/t]
Avatar użytkownika
Derpy Hooves
Nadwrażliwy
 
Posty: 16
Dołączył(a): 1 lut 2012, o 09:29
Płeć: Nieustawiona

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Autumn Leaf » 16 lut 2012, o 21:53

Podczas ca?ego zamieszania w sypialni z dwójk? pó??ywych teleportowanych kucy oraz pojawienia si? matki jej wysoko?ci jak i niespodziewanego wtargni?cia Derpy Hooves Ceslsia nie zauwa?y?a, a by? mo?e zapomnia?a o magicznym przedmiocie, z czerwonym okiem który potoczy?o si? pod jej pe?nego tego gruzu ?ózko.
Szklana kula trzasn??a delikatnie, pojawi?y si? na niej rysy i p?kni?cia. Rozpad?a si? na dwie po?owy. Niewielki stworek o okr?g?ym wygl?dzie z nietoperzowymi skrzyd?ami o smoczym ogonkiem, wyszed? z kuli i delikatnie pomagaj?c sobie skrzyd?em rozsun?? prze?cierad?o. Spogl?da? swoim wielkim czerwonym okiem naoko?o. Dojrzawszy Celesti? jego jedyne i niepowtarzalne oko otwar?o si? jeszcze szerzej w przera?eniu. Od razu schowa? si? g??biej pod ?ózko modl?c si? w duchu, czy Celestia nie zd??y?a go zauwa?y?.

Obrazek
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....29....40....40....34...39....32....32.....31....16

Jeżeli szczęście jest przeszkodą dla zbawienia.
To osądzi mnie bezduszna wieczna noc.

Obrazek
Avatar użytkownika
Autumn Leaf
Wieczny Optymista
 
Posty: 1382
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 08:43
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Celestia Slave
Uroczy Znaczek: Jesienny Liść
Lubi: pomagać innym, księżniczka Celestia
Nie Lubi: moknąć, fałszywych i dwulicowych kucy
Strach: nietoperze, las Everfree
Stan: kawaler
Koneksje Rodzinne: wuj Steel siostry Shiver Summer Spring Winter
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: praworządny dobry
Multikonto: NIE

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Celestia » 16 lut 2012, o 23:06

Celestia by?a pod wra?eniem szarej pegazicy, ta nic sobie nie robi?c z jej tytu?u czy pozycji wbi?a jak rakieta do jej sypialni i równie? jak rakieta j? opu?ci?a. Zastanawia?a si? kto mia? na tyle ikry by przys?a? jej walentynk?, na szcz??cie dzi?ki pomocy figurek mog?a to sprawdzi?. Po czym poczu?a co? dziwnego z ty?u, pojawienie si? nowej istoty. Odwróci?a si? i zauwa?y?a co? chowaj?cego si? pod ?ó?kiem. Schyli?a si? i zauwa?y?a lataj?c? kul? z okiem. Mo?e nie wygl?da?o to zbyt ?adnie ale nie sprawia?o wra?enia niebezpiecznego, raczej przestraszonego. Nie przychodzi?o jej do g?owy co to mo?e by?, nigdy nie mia?a do czynienia z czym? takim. Mia?a nadziej?, ?e matka nie zauwa?y tego czego?, bo ona mo?e nie by? tak wyrozumia?a jak ksi??niczka s?o?ca.
- No wyjd? malutki, nie musisz si? mnie ba?. Nie zrobi? ci krzywdy...- "Przynajmniej na razie", doda?a w my?lach. Instynkt samozachowawczy przegra? z ciekawo?ci?, naprawd? j? ciekawi?o co to jest i sk?d si? pojawi?o.
Ekwipunek- miecz normalny, torba podróżna, szary płaszcz, mieszek- złoto i kamienie szlachetne.
WS-BS-S-Per-T-Ag-Int-Fel-WP-HP
32-24-31-34-34-24-44-38-34-16
Za avatar thx Poke:)
Avatar użytkownika
Celestia
Księżniczka
 
Posty: 359
Dołączył(a): 13 gru 2011, o 18:14
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Tyrant
Uroczy Znaczek: Słońce/ obecnie Słonecznik
Lubi: Władzę, harmonię, Twilight Sparkle, Lunę( czasami).
Nie Lubi: Luny( czasami), Nightmare Moon, Discorda, Chrysalis, Tali kiedy ta postanawia być chaotyczna. Król Sombra pracuje dla mnie trololo!
Strach: Oczywiście, że nikogo się nie boje.
Stan: Oczywiście, że nikt nie jest mnie godzien.
Koneksje Rodzinne: Siostra Luna, bratanek Blueblood, siostrzenica Cadance, Shining Armor( siostrzeniec poprzez ślub)
Rasa: Alicorn
Charakter: Praworządny zły
Multikonto: NIE

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Autumn Leaf » 16 lut 2012, o 23:20

A niech mnie zobaczy?a mnie - mrukn?? w my?lach ma?y stworek chowaj?c si? jeszcze g??biej pod ?ózko. Gdyby mia? usta ma?y Beholder nie wi?kszy od porz?dnie spasionego szczura, prze?kn??by twardo ?link? - Musz?? Mnie tu dobrze... - j?kn??. Celestia us?ysza?a go w swojej g?owie. Niestety jego moc, by?a na tyle s?aba by podzia?a? na ksi??niczk?. Mo?e gdyby to by? zwyk?y kucyk co? by da? rad?. Celesti? to móg? jedynie zamruga? na ?mier?. Czeka? w ciszy na reakcj? ksi??niczki wcale mu si? nie u?miecha?o stan?? przed ni? OKO w OKO.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....29....40....40....34...39....32....32.....31....16

Jeżeli szczęście jest przeszkodą dla zbawienia.
To osądzi mnie bezduszna wieczna noc.

Obrazek
Avatar użytkownika
Autumn Leaf
Wieczny Optymista
 
Posty: 1382
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 08:43
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Celestia Slave
Uroczy Znaczek: Jesienny Liść
Lubi: pomagać innym, księżniczka Celestia
Nie Lubi: moknąć, fałszywych i dwulicowych kucy
Strach: nietoperze, las Everfree
Stan: kawaler
Koneksje Rodzinne: wuj Steel siostry Shiver Summer Spring Winter
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: praworządny dobry
Multikonto: NIE

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Celestia » 16 lut 2012, o 23:35

Ksi??niczka robi?a si? coraz mniej cierpliwa, ta istota mog?a by? sobie s?aba i nieszkodliwa, ale zaczyna?a irytowa? w?adczyni?. Spodziewa?a si? raczej czego? s?odkiego( cho? brzydkiego z wygl?du) a tutaj nie do??, ?e owa istota posiada?a inteligencje, to jeszcze zaczyna?a robi? si? upierdliwa. Telepati? si? nie zdziwi?a, jako? ta istota musia?a si? komunikowa?. Celestia zmru?y?a oczy i powiedzia?a ju? nieco mniej mi?ym tonem.
- Tak, musisz wyj??. Radz? dwa razy si? zastanowi? nim postanowisz sprzeciwi? si? mojemu s?owu. Czym w ogóle jeste? i co tutaj robisz?
Ekwipunek- miecz normalny, torba podróżna, szary płaszcz, mieszek- złoto i kamienie szlachetne.
WS-BS-S-Per-T-Ag-Int-Fel-WP-HP
32-24-31-34-34-24-44-38-34-16
Za avatar thx Poke:)
Avatar użytkownika
Celestia
Księżniczka
 
Posty: 359
Dołączył(a): 13 gru 2011, o 18:14
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Tyrant
Uroczy Znaczek: Słońce/ obecnie Słonecznik
Lubi: Władzę, harmonię, Twilight Sparkle, Lunę( czasami).
Nie Lubi: Luny( czasami), Nightmare Moon, Discorda, Chrysalis, Tali kiedy ta postanawia być chaotyczna. Król Sombra pracuje dla mnie trololo!
Strach: Oczywiście, że nikogo się nie boje.
Stan: Oczywiście, że nikt nie jest mnie godzien.
Koneksje Rodzinne: Siostra Luna, bratanek Blueblood, siostrzenica Cadance, Shining Armor( siostrzeniec poprzez ślub)
Rasa: Alicorn
Charakter: Praworządny zły
Multikonto: NIE

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Autumn Leaf » 16 lut 2012, o 23:46

Bleh. No ale jak mus to mus. Zgin?? nie mam zamiaru, jeszcze - mrukn?? do siebie Beholder i wylecia? spod ?ózka jak wystrzelony z procy, czaj?c si? w jakim? ciemnym rogu. Jego czerwone lekko upiorne oko z czarn? ?renic? patrzy?o si? na Celesti?, od czasu do czasu mrugaj?c - Jestem Beholderem wasza wysoko??, a? dziwne ?e wasza wysoko?? o nas nie s?ysza?a. Lekko macha? swoimi drobnymi skrzyde?kami próbuj?c utrzyma? równowag?. Co tutaj robi? dobre pytanie, spotka?em jednego pot??nego jamnika który by? ?askaw mnie uwolni? z mózgu do?? dziwnego psychologa jednoro?ca i dziwnym trafem nie wiedzie? czemu sprowadzi? mnie tutaj.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....29....40....40....34...39....32....32.....31....16

Jeżeli szczęście jest przeszkodą dla zbawienia.
To osądzi mnie bezduszna wieczna noc.

Obrazek
Avatar użytkownika
Autumn Leaf
Wieczny Optymista
 
Posty: 1382
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 08:43
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Celestia Slave
Uroczy Znaczek: Jesienny Liść
Lubi: pomagać innym, księżniczka Celestia
Nie Lubi: moknąć, fałszywych i dwulicowych kucy
Strach: nietoperze, las Everfree
Stan: kawaler
Koneksje Rodzinne: wuj Steel siostry Shiver Summer Spring Winter
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: praworządny dobry
Multikonto: NIE

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Celestia » 17 lut 2012, o 00:02

A wi?c Spinel wyci?gn?? to z mózgu tego ca?ego Minda je?li dobrze zrozumia?a. Beholder... dawno nie slysza?a tej nazwy, jak i nie mia?a z nimi równie d?ugo do czynienia. W Equestrii by?y one rzadko?ci?, praktycznie ma?o kto sobie zdawa? spraw? z ich istnienia. Wi?kszo?? z nich by?a niezbyt przyjemnymi istotami, dobrze, ?e ten by? m?ody. Co prawda nie ba?a si? ich, ale jej pa?ac nie by? odpowiednim miejscem do walki.
- S?ysza?am, ostatni raz mia?am do czynienia z przedstawicielem twojego gatunku bardzo dawno temu. I to nie by?o mi?e spotkanie. Chyba wiem o kim mówisz, zarówno o tym jamniku, jak i psychologu. Mo?e mi powiesz co robi?e? w umy?le tego psychologa? I co teraz zamierzasz zrobi?? Wiedz, ?e nie dam ci ponownie zdzia?a? w sposób... niekorzystny dla otoczenia.
Ekwipunek- miecz normalny, torba podróżna, szary płaszcz, mieszek- złoto i kamienie szlachetne.
WS-BS-S-Per-T-Ag-Int-Fel-WP-HP
32-24-31-34-34-24-44-38-34-16
Za avatar thx Poke:)
Avatar użytkownika
Celestia
Księżniczka
 
Posty: 359
Dołączył(a): 13 gru 2011, o 18:14
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Tyrant
Uroczy Znaczek: Słońce/ obecnie Słonecznik
Lubi: Władzę, harmonię, Twilight Sparkle, Lunę( czasami).
Nie Lubi: Luny( czasami), Nightmare Moon, Discorda, Chrysalis, Tali kiedy ta postanawia być chaotyczna. Król Sombra pracuje dla mnie trololo!
Strach: Oczywiście, że nikogo się nie boje.
Stan: Oczywiście, że nikt nie jest mnie godzien.
Koneksje Rodzinne: Siostra Luna, bratanek Blueblood, siostrzenica Cadance, Shining Armor( siostrzeniec poprzez ślub)
Rasa: Alicorn
Charakter: Praworządny zły
Multikonto: NIE

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Autumn Leaf » 17 lut 2012, o 17:33

Mo?e ci? zdziwi? wasza wysoko??, ale kiedy? mia?em form?.... by?em kucykiem, a dok?adnie rzecz ujmuj?c jednoro?cem. Ja i Mind studiowali?my na tym samym wydziale, rywalizowali?my ze sob? we wszystkim. Oczywi?cie ja bylem od niego lepszy - gdyby Beholder mia? podbródek pewnie by go teraz z dumy uniós? do góry - za co Mind mnie nienawidzi?. Zreszt? i vice versa. Wiedzia?em o tym, ale do ko?ca nie wiedzia?em do czego ten psychopata jest zdolny. Studiowali?my magi? umys?u i psychoanalityk?. Którego? dnia Mind mnie zaskoczy? i zaatakowa?, chcia? wypróbowa? na mnie jeden z zakazanych czarów w których potajemnie nie mówi?c nic wyk?adowcom si? szkoli?. Nie da?am rady si? obroni? - j?kn??o smutnie oko - moje cia?o co prawda zosta?o zniszczone, ale dzi?ki barierze jak? zastosowa?em, mój umys? i ?wiadomo?? przetrwa?y i zosta?y wch?oni?te do umys?u Minda. Nasz drogi doktor po moim znikni?ciu oczywi?cie podmieni? prac? i z wyró?nieniem zda? studia. Egzystowa?em w b?ogiej nie?wiadomo?ci w jego umy?le, jedynie co mog?em patrze?, jak ten konowa? po?al si? Celestio leczy tych swoich pacjentów - oko gdyby mia?o usta fukn??oby w?ciekle - Zacz??em si? karmi? jego emocjami i budowa? na nowo swoje cia?o. W umy?le Minda by?o jeszcze wiele innych przydatnych "rzeczy" z których moglem skorzysta? i stworzy? swoj? ostateczn? pot??n? form?. I oto stoj? emm lewituj? przed tob? wielka w?adczyni.Wiesz mi jestem nie mniej zaskoczony ni? ty. - czerwone oko lewitowa?o w ciemnym k?cie od czasu do czasu mrugaj?c na Celelsti?.

Obrazek
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....29....40....40....34...39....32....32.....31....16

Jeżeli szczęście jest przeszkodą dla zbawienia.
To osądzi mnie bezduszna wieczna noc.

Obrazek
Avatar użytkownika
Autumn Leaf
Wieczny Optymista
 
Posty: 1382
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 08:43
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Celestia Slave
Uroczy Znaczek: Jesienny Liść
Lubi: pomagać innym, księżniczka Celestia
Nie Lubi: moknąć, fałszywych i dwulicowych kucy
Strach: nietoperze, las Everfree
Stan: kawaler
Koneksje Rodzinne: wuj Steel siostry Shiver Summer Spring Winter
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: praworządny dobry
Multikonto: NIE

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Celestia » 17 lut 2012, o 22:13

- Dawno nie s?ysza?am tak szalonej i niedorzecznej historii... w sumie nie mam powodów aby ci nie wierzy?, s?ysza?am o zmianach kszta?tu na skutek kl?twy czy niefortunnego czaru. Ale ?eby kto? przyj?? form? beholdera, istoty magicznej? Acz nie s?ysza?am nigdy by kto? zosta? wch?oni?ty przez innego kuca, by umys? móg? wch?on?? cia?o... zaiste ciekawa to historia.
Lustrowa?a bacznie istot? zastanawiaj?c si? do czego ona mo?e by? zdolna. Beholdery by?y niebezpiecznymi istotami, nawet ten jako kuc pr?dzej czy pó?niej zmieni sposób my?lenia na my?lenie tych pot??nych istot. Bezpieczniej by?oby si? go teraz pozby?, ale on niczego jeszcze nie zrobi?...
- Znam kuca który sprawi? ci ten problem. Ostatnio on zmieni? si? w co? bardzo niebezpiecznego. Jak si? domy?lam ty te? masz z tym co? wspólnego. Je?li tak wiedz, ?e ciebie nie wini?. Lecz mam pytanie- co teraz zamierzasz zrobi??
Ekwipunek- miecz normalny, torba podróżna, szary płaszcz, mieszek- złoto i kamienie szlachetne.
WS-BS-S-Per-T-Ag-Int-Fel-WP-HP
32-24-31-34-34-24-44-38-34-16
Za avatar thx Poke:)
Avatar użytkownika
Celestia
Księżniczka
 
Posty: 359
Dołączył(a): 13 gru 2011, o 18:14
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Tyrant
Uroczy Znaczek: Słońce/ obecnie Słonecznik
Lubi: Władzę, harmonię, Twilight Sparkle, Lunę( czasami).
Nie Lubi: Luny( czasami), Nightmare Moon, Discorda, Chrysalis, Tali kiedy ta postanawia być chaotyczna. Król Sombra pracuje dla mnie trololo!
Strach: Oczywiście, że nikogo się nie boje.
Stan: Oczywiście, że nikt nie jest mnie godzien.
Koneksje Rodzinne: Siostra Luna, bratanek Blueblood, siostrzenica Cadance, Shining Armor( siostrzeniec poprzez ślub)
Rasa: Alicorn
Charakter: Praworządny zły
Multikonto: NIE

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Autumn Leaf » 17 lut 2012, o 22:46

Beholder gdyby mia? ramiona wzruszy?by nimi jedynie móg? szybciej zamruga? powiek? na pytanie Celesti.
- T? form? znalaz?em w mózgu Dark Minda uzna?em j? za bardzo interesuj?ca i przydatn?. Zreszt? Beholdery jako inteligentne magiczne potwory maj? du?y wp?yw na umys?, a w kr?gu moich interesowa? by?o rozwijanie wiedzy o nieprzebadanej pod?wiadomo?ci kucykowego mózgu. Co zamierzam zrobi?, dobre pytanie nie mam poj?cia - za?mia?o si? czerwone oko mru??c si? rado?nie. - Nie spodziewa?em si? by? wyci?gni?ty z mózgu Darka. Beholder wylecia? z cienia zaraz jak s?o?ce schowa?o si? za horyzont, a nasta? czas panowanie Luny.
Oczko zacz??o kr??y? naoko?o Celesti, przygl?daj?c si? jej uwa?nie - Móg?bym si? zatrudni? u ciebie wasza wysoko?? je?li potrzebujesz szpiega. Bo raczej na ulic? w takim stanie nie wyjd?.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....29....40....40....34...39....32....32.....31....16

Jeżeli szczęście jest przeszkodą dla zbawienia.
To osądzi mnie bezduszna wieczna noc.

Obrazek
Avatar użytkownika
Autumn Leaf
Wieczny Optymista
 
Posty: 1382
Dołączył(a): 15 paź 2011, o 08:43
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Celestia Slave
Uroczy Znaczek: Jesienny Liść
Lubi: pomagać innym, księżniczka Celestia
Nie Lubi: moknąć, fałszywych i dwulicowych kucy
Strach: nietoperze, las Everfree
Stan: kawaler
Koneksje Rodzinne: wuj Steel siostry Shiver Summer Spring Winter
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: praworządny dobry
Multikonto: NIE

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Celestia » 19 lut 2012, o 16:45

Czyli psycholog musia? mie? spor? wiedz? skoro s?ysza? o beholderach. Nie zdziwi?o j? zatem to, ?e przyj?? form? tego ca?ego potwora, zreszt? skoro u?ywa? pewno zakazanych zakl?? na swoich "kolegach" diabe? tylko wie có? takiego jeszcze zdzia?a?. Z ch?ci? by si? pozby?a tej istoty, ale beholder( a raczej kuc w tym ciele) nic jeszcze nie zdzia?a?, a by? raczej ofiar? dzia?a? drugiej osoby. Usiad?a na ?ó?ku i zastanowi?a si?, nigdy jeszcze nie mia?a takiego szpiega, nie mówi?c ju? o pozytywnie nastawionym beholderze.
- Masz racje, lepiej by? si? nie pokazywa? tak publicznie. Co do szpiega czemu nie, pewno znasz wiele sztuczek które mog?y by by? przydatne. Ale uwa?aj by nie przesadzi?, tyranie oczu. Mo?esz sobie na wiele pozwoli?, ale nie masz ca?kowicie wolnego kopyta.- Postanowi?a zwróci? si? do niego tak, jak kiedy? nazywano te istoty. Zastanowi?a si? jeszcze raz czy dobrze robi, jej matka, ojciec czy nawet siostra mog?yby nieprzychylnie spojrze? na to, ?e postanowi?a przyj?? pomoc, a nawet zatrudni? u siebie beholdera, ale postanowi?a si? tym nie przejmowa?. Skoro jej siostra bierze sobie osobist? gwardi? ona te? we?mie sobie paru pomocników. Zreszt? kto b?dzie o nim wiedzie?...
Avatar użytkownika
Celestia
Księżniczka
 
Posty: 359
Dołączył(a): 13 gru 2011, o 18:14
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Tyrant
Uroczy Znaczek: Słońce/ obecnie Słonecznik
Lubi: Władzę, harmonię, Twilight Sparkle, Lunę( czasami).
Nie Lubi: Luny( czasami), Nightmare Moon, Discorda, Chrysalis, Tali kiedy ta postanawia być chaotyczna. Król Sombra pracuje dla mnie trololo!
Strach: Oczywiście, że nikogo się nie boje.
Stan: Oczywiście, że nikt nie jest mnie godzien.
Koneksje Rodzinne: Siostra Luna, bratanek Blueblood, siostrzenica Cadance, Shining Armor( siostrzeniec poprzez ślub)
Rasa: Alicorn
Charakter: Praworządny zły
Multikonto: NIE

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Galactica » 22 lut 2012, o 03:09

- Co?! Gdzie?! Jak?! - pomy?la?a zszokowana Galactica, wybudzona ze swej dosy? d?ugiej drzemki. Zmiana klimatu... gwa?towna zmiana ca?ego ?wiata nie wysz?a jej na specjalnie dobre, a wiek jedynie pogarsza? sytuacj?. Rozejrza?a si? nieco zaspanymi ?lepiami po komnacie. Na ?ó?ku le?a? córu?, a w powietrzu opodal unosi? si? beholder. Trzeba przeprosi? Celesti? i napi? si? ka... BEHOLDER?! W Canterlot? W zamku królewskim?! ?YWY! W OBECNO?CI KSI??NICZKI! To dla Galactici by?o lekk? przesad?, rzuci?a si? wi?c w jego stron? udaj?c zdenerwowanego dziwnym wytworem wszech?wiata pieska. Tym typowym zachowaniem dyskretnie dawa?a zna?, ?e intruz j? niepokoi. Wlepi?a oczka w Celesti?. Pytaj?cy wzrok przewierca? bia?ego alicorna na wylot. Matka Dnia kocha?a swoje dzieci, kocha?a jak nikt inny, jednak ??da?a wyja?nie?. Zaistnia?a sytuacja wygl?da?a zbyt powa?nie. Suka jednym, szybkim susem wskoczy?a na ?ó?ko i powarkuj?c leg?a u boku pociechy.
Avatar użytkownika
Galactica
Nadwrażliwy
 
Posty: 11
Dołączył(a): 10 lut 2012, o 22:24
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Nieustawiona

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Celestia » 22 lut 2012, o 09:01

Ksi??niczka s?o?ca mia?a nadziej?, ?e jej matka nie obudzi si? dopóki tyran oczu b?dzie si? znajdowa? w tym pokoju i jak wida? zawiod?a si?, Galactica jednak si? obudzi?a i postanowi?a pokaza? jak bardzo jest niezadowolona z obecno?ci tej istoty. Postanowi?a przemówi? w starym j?zyku alicornów maj?c nadziej?, ?e beholder tego nie zrozumie, chcia?a przemówi? tylko do matki.
- To nie jest zwyczajny beholder, by? on kiedy? jednoro?cem ale na skutek pewnych okoliczno?ci musia? przybra? t? form?. Sama si? pocz?tkowo zastanawia?am nad tym czy go nie zabi?, ale jednak przekona? mnie by tego nie robi?.- Tutaj lekko nadgryz?a warg? zastanawiaj?c si? czy to mówi?. W ko?cu kto wie jak ona zareaguje gdy si? dowie, ale jednak lepiej wcze?niej ni? pó?niej.- I postanowi?am przyj?? go do s?u?by jako swojego szpiega.
Ekwipunek- miecz normalny, torba podróżna, szary płaszcz, mieszek- złoto i kamienie szlachetne.
WS-BS-S-Per-T-Ag-Int-Fel-WP-HP
32-24-31-34-34-24-44-38-34-16
Za avatar thx Poke:)
Avatar użytkownika
Celestia
Księżniczka
 
Posty: 359
Dołączył(a): 13 gru 2011, o 18:14
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Klacz
Tytuł Użytkonika: Tyrant
Uroczy Znaczek: Słońce/ obecnie Słonecznik
Lubi: Władzę, harmonię, Twilight Sparkle, Lunę( czasami).
Nie Lubi: Luny( czasami), Nightmare Moon, Discorda, Chrysalis, Tali kiedy ta postanawia być chaotyczna. Król Sombra pracuje dla mnie trololo!
Strach: Oczywiście, że nikogo się nie boje.
Stan: Oczywiście, że nikt nie jest mnie godzien.
Koneksje Rodzinne: Siostra Luna, bratanek Blueblood, siostrzenica Cadance, Shining Armor( siostrzeniec poprzez ślub)
Rasa: Alicorn
Charakter: Praworządny zły
Multikonto: NIE

Re: Sypialnia Celestii

Postprzez Kabanos » 22 lut 2012, o 18:40

Spinel samotnie szed? ciemn? noc?, brukow? drog? w stron? zamku Canterlot – by? nów. Jedynie rzesza gwiazd jasno b?yszcz?cych na grantowym niebie by?a mu towarzyszami. Pod?piewywa? sobie pod nosem, ro?ne melodie, dla dodania sobie otuchy. Mia? plan dzisiejszej nocy chcia? odegra? niez?e show przed swoj? urocz? ma??onk? Galactic? któr? obecno?? wyczu? w tym ?wiecie. To prawdopodobnie przez ni? nie zosta? w tamtym wymiarze. Nie mog?c jej znale?? a b?d?c jeszcze na tyle silnym magicznie otworzy? przej?cie miedzy wymiarowe. Powróci? do obecnych czasów do Ponyville,. Zreszt? podczas ca?ego pobytu tutaj uwa?a?, ?e ten ?wiat od niebia?skiego bytu by? o wiele ciekawszy. Mo?na by?o jeszcze sp?ata? niejednego ?miesznego figla, zadrwi? i podra?ni? naiwnych tutejszych mieszka?ców, gdzie w niebiosach nie móg?by sobie na takie zachowanie pozwoli?. Nie myli? si? wyczu? wyra?nie Galactic? w pa?acu prawdopodobnie wpad?a z wizyt? do ukochanych córeczek. O ile z jej córkami nie ??czy?y go tak silne wi?zy o tyle z pi?kn? alicorn by? bardzo mocno zwi?zany nawet w du?ej odleg?o?ci alicorny potrafi?y si? wyczu? nawzajem. Spinel podszed? do muru u wykona? wysoki skok, ?apki mu si? troch? ze?lizgn??y i musia? si? troch? nam?czy? by przej?? przez mur. Rzuci? par? przekle?stw pod nosem na te nieproporcjonalne d?ugie cia?ko jaki króciutkie ?apki. Czemu nie wybra? innej rasy sam zadawa? sobie to pytanie Nie chcia? u?ywa? teraz mocy , musia? zostawi? na przedstawienie.
Zwerbowawszy magi? hipnozy niedu?e stadko gwardzistów zarówno Luny jak i Celesti skupiwszy ich w jednym miejsc przysiad? na ?awce pod najwy?sz? wie?a, gdzie na szczycie mie?ci?a si? sypialnia jego córki.
- Czas zrobi? sobie klimacik – mrukn?? i machn?? ?apk?. Co prawda fazy ksi??yca nie móg? tak ?atwo zmieni? by nie doprowadzi? do przypadkowego chaosu, ale rozp?dzi? chmury i wzmocni? gwiazdy ?wieci?y teraz one bardzo mocnym ?wiat?em
Poprawiwszy krawat si?gn?? ?ap? i wyci?gn? spod garnituru gitar?. Brzd?kn?? pary razy w strun? dla wprawy po czym zmru?y? oczy wczuwaj?c si? w romantyczna atmosfer? jak? chcia? uzyska?. Powietrze zrobi?o si? cieplejsze i temperatura wzros?a o par? stopni.. Jamnik wzi?? g??boki oddech i zacz?? ?piewa? swoim dono?nym grubym basem


[center]Och, có? to za noc!
My cudown? t? noc
Nazywamy bella notte.
Niebo jest tu?,
W gwiezdne oczy mu spójrz,
W t? czarown? bella notte.
Z ukochan? u boku prze?ywa? b?dziesz raj.
Ta noc ma dzi? magiczn? moc,
Wi?c ze szcz??cia, bracie, ?kaj!
Och, chce ka?dy z nas
Prze?y? w ?yciu cho? raz
T? czarown? bella notte!
[/center]

Pegazy jak na rozkaz wzbi?y si? w powietrze. Cze?? z nich nios?a wielkie serce uplecione z ró? które zwisli na oknie. Po czym pegazi gwardzi?ci zacz??y ta?czy? przytulone do siebie w romantycznym transie w powietrzu nie zwa?aj?c na to, ?e s? tej samej p?ci . Co by?o do?? ?mieszne i nietypowe. Zacz??y chórkiem ?licznie i czysto ?piewa?, wtóruj?c jamnikowi.
[center]Có? to za noc!
My cudown? t? noc
Nazywamy bella notte.
Niebo tu?-tu?,
W oczy gwiezdne mu spójrz,
W t? cudown? bella notte.
Z ukochan? u boku prze?ywa? b?dziesz raj.
Ta noc ma dzi? magiczn? moc,
Wi?c ze szcz??cia, bracie, ?kaj!
Och, chce ka?dy z nas
Prze?y? w ?yciu cho? raz
T? cudown? bella notte!
[/center]
Jamnik zwróci? swe obecnie szmaragdowe oczy w stron? okna gdzie pojawi?a si? ?liczna spanielka. Tak?e i ona postanowi?a przybra? psi? form? dla oszcz?dno?ci energii i Spinel mrucza? w duchu, ?e wybra?a ?liczn? ras?. Dmuchn?? w ?apk? i czerwony motyl polecia? do góry i sp?on?? tu? obok zamieniaj?c si? w „li?cik”. Jamnik zamkn?? oczy westchn?? , nie nale?a? do istot super emocjonalnych ale czasami trzeba by?o si? po?wieci? i pokaza? co? po sobie. Schowa? gitar?, da? susa za mur i powolnym korkiem ruszy? w stron? Ponyville . Gwardzi?ci którzy ta?czyli na niebie szybko odskoczyli od siebie jak poparzeni i z w?ciek?o?ci? zacz?li ok?ada? si? wyzwiskami prawie nie dosz?o do kopytkoczynów. Wiadomo by?o nie od dzi? ?e stra?nicy nocy nie darzyli przyja?ni? stra?ników dnia.
Wielkie Czerwone serce z dymu jeszcze d?ugo unosi?o si? nad Canterlotem wprawiaj?c w zdumienie i zachwyt okolicznych mieszka?ców.


z/t
Avatar użytkownika
Kabanos
Bitter - Sweet
 
Posty: 40
Dołączył(a): 8 lut 2012, o 22:04
Lokalizacja: Canterlot
Płeć: Nieustawiona

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Najwyższe wieże

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron