Pole Wspomnień

Bezdenna Otchłań Bezdennego Cylindra Tea
Jak sama nazwa wskazuje jest to bezdenna otchłań znajdująca się w na pozór zwyczajnym a tak na prawdę bezdennym cylindrze Tea Charmera. Jego czeluści są nieodgadnione i żyją własnym życiem. Jedynie właściciel się w nim nie gubi. No i małe stadko lam.

Moderator: QuietWord

Pole Wspomnień

Postprzez Tea Charmer » 27 maja 2013, o 12:19

Oczom szarego jednorożca i czarno-białej pegazicy ukazało się zgodnie z tym co było napisane na tabliczce przy wejściu pole. Nie było to jednak (kto by pomyślał) zwykłe pole. Pole to było podzielone na sześć części. każda część była oddzielona od siebie. Każda część wyglądała inaczej.Zaczynając od lewej pierwsza część Wyglądała jak stara leśna ścieżka pełna korzeni, liści i starych drzew liściastych z klimatu umiarkowanego. Ścieżka wyglądała na opuszczoną i sprawiała dość mroczne wrażenie. Druga była brukowaną kamieniami ścieżką z mnóstwem kwitnących wiśni. Mnogość opadających kwiatów wiśni sprawiała wrażenie śnieżycy. Ziemia wokół ścieżki była przykryta opadłymi kwiatami wiśni, jednak było widać pod nimi zieloną trawę. Trzecia ścieżka była przerażająca. Była mroczna, zrobiona z kości, ziemia wokół była jałowa, pokryta śladami jakiejś wielkiej bitwy. Wszędzie było pełno trupów i szkieletów. Pełno krwi i upuszczonej broni. Czwarta droga była drewnianym molem, czuć było morskie świeże powietrze, a po obu stronach rozciągał się ocean. Przedostatnia droga była holem. Była to kamienna posadzka przykryta czerwonym dywanem ze złoceniami. Po bokach dywanu widać było popiersia, rzeźby i wazy. Ostatnia część była najbardziej nietypowa. Widać było tylko dwie błękitne linie na czarnym tle na które oddziaływała perspektywa przez co wyglądały jak droga.
-------------------------------------------------------------------
Na chwilę obecną trzecią drogę zagradzały teraz trupy i płonące zgliszcza, molo było zniszczone, a jeśli chodzi o dwie linie, wyglądały teraz jakby nie były ze sobą połączone i nie prowadziły donikąd..
Obrazek
Cuś stworzony przez moją Córkę ^^
Ekwipunek: Cylinder.
Ze Official Guide of Pony Utopia, also Prime Tea Provider

WS-BS-S-T-Per-Ag-Int-Fe-WP-HP
31-21-28-34-37-31-40-40-40-11
Avatar użytkownika
Tea Charmer
Wieloświadomy
 
Posty: 486
Dołączył(a): 18 kwi 2012, o 21:30
Lokalizacja: <brak danych>
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Guide
Uroczy Znaczek: As kier
Lubi: HERBATĘ! CYLINDRY! MONOKLE! Podziwiać piękno.
Nie Lubi: Chamstwa, prostactwa, idiotyzmu.
Strach: Autozepsucie.
Stan: Wielokrotny wdowiec i rozwodnik
Koneksje Rodzinne: https://www.dropbox.com/s/lcndrky1xzwcr ... 9.png?dl=0
Rasa: Kuc ziemny
Charakter: Neutralny/neutralny dobry
Multikonto: NIE

Re: Pole Wspomnień

Postprzez SomePony » 27 maja 2013, o 14:12

- Jak zwykle wybór jest świetny... Zawsze tak wszystko kompliku.. Jesteś Tea, nad czym ja się zastanawiam... - odpowiedziała głosowi i zwróciła się do ogiera. Spojrzała na niego, po czym ruszyła w stronę ścieżki wysłanej kwiatami wiśni.
-Idziesz?- rzuciła w stronę ogiera i podreptała wzdłuż ścieżki.
WS:32... BS:40 ... S:31 ... T:31 ... PER:19... AG:23 ... INT:35 ... FEL:32 ... WP:30 ... HP:
______________________________________________________________________________
Pan nie prowadzi mnie
Sama prowadzę się
Jak chcę, gdzie chcę
Avatar użytkownika
SomePony
Niewiniątko
 
Posty: 108
Dołączył(a): 12 gru 2012, o 18:51
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: znak zapytania
Lubi: żelki, słodycze, tulenie, prezenty
Nie Lubi: nieszczerych kuców
Strach: pająki, odrzucenie przez inne kuce
Stan: W związku z Tea~
Koneksje Rodzinne: brak
Rasa: Pegaz
Charakter: Lekko roztrzepana, wesoła klacz
Multikonto: NIE

Re: Pole Wspomnień

Postprzez Casimir » 27 maja 2013, o 23:34

- Ja bym sprawdził leśną drogę. Tam może być coś na prawdę ciekawego. Ta ścieżka zostałą opuszczona, więc ktoś musiał mieć jakiś powód, by ją opuścić, albo ktoś, kto, oczywiście symbolicznie, mieszkał na jej końcu nie żyje i jego dom może stać opuszczony. A każda ścieżka kiedyś musiała dokądś prowadzić. To miejsce jest na tyle dziwaczne, że chyba można uznać symboliczność wszystkiego, więc pomińmy wszelkie możliwe wytłumaczenia, które były by prawdopodobne w świecie poza Cylindrem - rzucił, zaciągnął się i nie oglądając sie za siebie, poszedł w kierunku pierwszej ścieżki.
WS:21 BS:32 S:32 T:16 Per:38 Ag:32 Int:44 Fe:33 WP:48

+ 5 do wp za sesję Luny

There is no fun about making sence.
Obrazek
Avatar użytkownika
Casimir
Buntownik
 
Posty: 735
Dołączył(a): 24 mar 2012, o 22:48
Lokalizacja: sam nie wie
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: rebel
Uroczy Znaczek: Gwiazda Chaosu
Lubi: Chaos, bałagan, teatr, magię, alkohol, inne używki
Nie Lubi: Nadmiaru porządku, niesprawiedliwości
Strach: meduzy, nuda
Stan: plazma
Koneksje Rodzinne: Ojciec Yoru i wszystko, co za tym idzie.
Rasa: Jednorożec
Charakter: chaotyczny nietrzeźwy
Multikonto: NIE


Powrót do Bezdenna Otchłań Bezdennego Cylindra Tea

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron