Strona 3 z 3

Re: Lochy

PostNapisane: 10 lut 2012, o 15:56
przez Soar
Ehh... Ryzyko. Fajnie. Dobra. - Sprawdzi? czy na dokumencie, nie ma ma?ych druczków, czy atramentu syntetycznego. Nic. Podpisa? si?. Pe?nym imieniem, tytu?em, stopniem, (z 3 armii które infiltrowa?, oraz armii Equestri.) no i oczywi?cie tytu? gwardzisty Lunarnego. Spojrza? jeszcze raz na swój podpis. Ostatnie czterna?cie lat... Ten podpis wzbudzi? fal? wspomnie?. St?umi? to. To w ko?cu to tylko podpis Gwardzisty, b?d?cego jednocze?nie Podporucznikiem, Porucznikiem, Sier?antem i Chor??ym, Czterech ró?nych Armii. Zwin?? zwój i wsadzi? do kieszeni.-To cze?? Mind.Mam nadzieje, ?e jeszcze kiedy? si? spotkamy... - Powiedzia? wychodz?c z Wi?zienia.

Z/T

Re: Lochy

PostNapisane: 10 lut 2012, o 18:03
przez Dark Mind
-To ?egnaj Soar mam nadzieje,?e znowu si? spotkamy przyjacielu. A teraz id? czyni? swoj? powinno??. ?egnaj albo raczej do zobaczenia.


TROCH? PÓ?NIEJ


Mind siedzia? w spokoju we w?asnej celi . Wspomina? ok.rutne rzeczy jakie zrobi?. ZastanawiaL si? jak do tego dosz?o. Mia? szanse na powrut do normalno?ci. Wykorzysta j? .


CO? KO?O PI?CIU GODZIN

-Cholera ile mam jeszcze czeka? . Zajedwabi?ci Ci gwardzi?ci ! O prosz? odrazu rym - I tak Mind w?ciekle chodzi? po swoiej celi . Kiedy ju? si? oswobodzi? ze w?ciek?o?ci,przyjrza? si? krat?.Spostrzeg?,?e by?y otwarte,a stra?nicy spici na trupy smacznie sobie spali.Mind cicho opu?ci? cel? i ruszy? wzd?ó? korytarza.
-Pi?kno naszej militari w pe?nej krasie.
z/t