Strona 2 z 9

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 24 sty 2012, o 00:58
przez Luna
Nagle na jednym z korytarzy pojawili si? Luna,Soar i Grinch.
-No a wi?c to jest Canterlot..tu teraz jest wasz dom..i tak dalej..mo?ecie porusza? si? wsz?dzie..tylko nie ko?o komnaty Celestii! Je?li co? potrzebujecie znajdziecie mnie w mojej komnacie..Soar ty mieszkasz tam..a Grinch tam-powiedzia? wskazuj?c im pomieszczenia.By?y du?e i nawet do?? dobrze urz?dzone.(xD)
-Mam nadzieje ?e znacie mniej wi?cej plan zamku..nie chce ?eby?cie gdzie? si? zgubili..

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 24 sty 2012, o 01:06
przez Soar
By?y Najemnik nie lubi? si? teleportowa?. Ale co tam.
Ja znam. Do?? dobrze. ??cznie z Podziemiami i Katakumbami.- Stwierdzi?, rozgl?daj?c si? po ?cianach. Kto? bardzo gustownie je urz?dzi?. Przypad?y mu do gustu.
Jakie? rozkazy, wasza wysoko???- Zapyta? patrz?c na Lun?.

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 24 sty 2012, o 16:01
przez Grinch
- Tak dobrze znam wszystkie pomieszczenia. Reszta moich "rzeczy" przyb?dzie w najbli?szym czasie - - Odpowiedzia? pegaz rozgl?daj?c si? po pomieszczeniu. Teraz musia? zakodowa? sobie by nie odwiedza? pokoju Celestii. Grinch pokiwa? g?ow? i zwróci? si? w stron? swojego pokoju.
- Dobrze ksi??niczko, wszystko ju? wiem. Teraz czekam na rozkazy - Doda? ogier znowu si? odwracaj?c i u?miechaj?c do ksi??niczki...

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 26 sty 2012, o 19:37
przez Luna
A wi?c niech który? z was pójdzie do kuca o imieniu...Dark Mind..psycholog z ponyville..tak wiem mog?am to zrobi? gdy by?am w mie?cie..ale zapomnia?am..a wi?c ustalcie który pójdzie i powie mu ?e chce si? z nim widzie?..mo?liwie jak najszybciej..je?li chcecie mo?ecie i?? razem..-powiedzia?a s?ysz?c pro?by o rozkazy..
-Nigdy nie spotka?am takiej gwardii.Sami prosz? si? o rozkazy..To znaczy ?e pewnie dobrze wybra?am..?eby tylko si? nie k?ócili który ma tam i??.-pomy?la?a czekaj?c na odpowied? kto tam pójdzie..

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 26 sty 2012, o 19:49
przez Soar
Ja bardzo ch?tnie pójd?- Stwierdzi?, po czym doda?-
Mia?em z nim do czynienia. To co Grinch, kto idzie?- Zapyta? patrz?c na Pegaza.
Ja jestem gotowy do wymarszu, ksi??niczko- Powiedzia? i uk?oni? si? g??boko.

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 26 sty 2012, o 19:56
przez Grinch
- Ty id?, kto? musi zosta? i czuwa? nad ksi??niczk? - Za?artowa? Pegaz i lekko ziewn??. Ogierowi bardzo si? podoba?a praca, chod? przy niej trzeba by?o zmieni? niektóre nawyki.
- Droga ksi??niczko, mam nadzieje ?e nie b?dzie ci przeszkadza?a ?e b?d? ci?gle za tob? ?azi?. I tak to moja praca - Doda? Grinch nie szcz?dz?c swojego ?miechu. Pierwszy raz od dawna wróci?a mu ochota na ?arty.
Przynajmniej prócz ci?g?ego siedzenia w domu, mia? co? do roboty oprócz lenistwa i spania po kilkana?cie godzin...

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 26 sty 2012, o 21:25
przez Luna
-A wi?c dobrze Soar..to pójd? do niego..potem wró? i zamelduj u mnie wykonanie zadania..-powiedzia?a odsy?aj?c Soara.
-Grinch.. ca?y czas kto? za mn? chodzi..nie zbyt mi to przeszkadza.. w ko?cu si? przyzwyczai?am..mo?esz wchodzi? PRAWIE wsz?dzie..chyba Ci nie musze t?umaczy? gdzie nie wolno Ci wej??..kiedy chcesz mo?esz i? spa? je?? i tak dalej ale musisz by? na ka?de moje wezwanie..

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 26 sty 2012, o 21:31
przez Soar
Soar wyprostowa? si?, ci?gle patrz?c na Lun?.
Po chwili zasalutowa? i powolnym krokiem zacz?? si? oddala?. Po chwili jednak si? zatrzyma?, i odwróci?.
Ksi??niczko, czy nie b?dziemy mieli problemów ze zwyk?? gwardi?? Jakie? Mundury, czy chocia? Glejty?- Zapyta?, niepewnie.

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 26 sty 2012, o 21:54
przez Grinch
Grinch cierpliwie wys?ucha? ksi??niczki i po chwili postanowi? zabra? g?os.
- Tak wiem Ksi??niczko, ale wole by? pewny swojej pracy - Odpowiedzia? patrz?c si? na Lune. Chwile pó?niej zosta?o zadane do?? konkretne pytanie, pegaz po chwili do??czy? do Soara.
- W?a?nie je?li o to chodzi potrzebujemy przynajmniej pancerzy - Stwierdzi? ogier przypatruj?c si? raz Lunie raz Soarowi, cierpliwie oczekuj?c odpowiedzi. Jednak pegazowi nasun??o si? jeszcze jedno pytanie. Jak Poinformowa? siostr?...

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 26 sty 2012, o 22:21
przez Luna
Ach no tak ! Przepustki ! Zapomnia?abym.. prosz?..musicie tylko to pokaza? Gwardii i b?dziecie mogli tu wej?? bez jakiegokolwiek problemu..potem za?atwimy zbroje..a to daj Mindowi.. to pismo pozwalaj?ce mu tu wej??..Gwardia powiadomi mnie o jego przybyciu gdy tylko si? zjawi-powiedzia?a rozdaj?c papiery..
-Grinch.. jak chcia?by? odwiedzi? siostr? i j? powiadomi?..to mo?esz to zrobi?.. ale dopiero jak Soar wróci dobrze ?-powiedzia?a mu do ucha..

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 26 sty 2012, o 22:24
przez Soar
Soar wzi?? przepustk? i list, i schowa? do kieszeni.
To ja b?d? wyrusza? wasza wysoko??.- Stwierdzi? k?aniaj?c si?.
Po czym zdematerializowa? si?.








Z/T

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 26 sty 2012, o 22:39
przez Grinch
- Dobrze, tak zrobi? ale za jaki? czas - Powtórzy? do samego siebie pegaz gdy Soar znikn??. W?a?nie teraz sobie u?wiadomi? kilka wa?nych rzeczy.
- Wiesz ksi??niczko, jest to ca?kiem zabawna sytuacja. Pochodz? z Rodu Szlachciców - Genera?ów. Za? ja sobie przyrzeka?em ?e nie zostan? wojskowym... Wida? ?e to rodzinne - - Doda? Grinch zataczaj?c ko?o. W?a?ciwie sk?d ksi??niczka wiedzia?a co w?a?nie my?li....o cholera !
I s? dla mnie jakie? rozkazy ?...

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 26 sty 2012, o 23:25
przez Luna
Grinch rozumiem..przepraszam ?e to ciebie wybra?am do tej pracy ale nie znam zbyt du?o kucy..mam nadzieje ze si? nie gniewasz...-powiedzia?a klad?c uszy po sobie..
-I nie dziw si? ?e wiem co my?lisz..lubie to robi?...-powiedzia?a po chwili znów si? u?miechaj?c..
-Chyba Soar ju? wraca..wi?c je?li chcesz b?dziesz móg? jecha? do siostry..

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 26 sty 2012, o 23:41
przez Grinch
- Nie gniewam si? ksi??niczko, wr?cz przeciwnie. Bardzo si? ciesze ?e zosta?em gwardzist? - Odpowiedzia? Pegaz wzlatuj?c w powietrze i na chwile odwracaj?c si? do Luny.
- Najpierw udam si? na spoczynek. Nie spa?em od kilku dni, dobranoc ksi??niczko - Doda? Ogier po czym polecia? do swojej komnaty i pad? zm?czony na ?ózko, chwile po tym zasypiaj?c. Ten dzie? by? jednym z lepszych dla Grincha...

[Temat walne, albo dzi? albo jutro je?li moge :) ]

Re: Królewskie korytarze

PostNapisane: 26 sty 2012, o 23:44
przez Soar
Dwa jednoro?ce pojawi?y si? na korytarzu.
Soar zasalutowa?.
Ksi??niczko Luno, zgodnie z rozkazem, sprowadzi?em Dark Minda. -Zaraportowa?, patrz?c na Lun?.- Co? jeszcze, wasza wysoko???