Pony Utopia

[WALSINGHAM]
Oczywi?cie Panie - Powiedzia? królik do swego Mistrza. Gdy zauwa?y? ?e Admira? zabiera syna Earla ze sob? do Karczmy postanowi?, zgodnie z wol? Mistrza, go pilnowa?. Zabra? wpierw lask? swego pana, która w dalszym ci?gu le?a?a na stoliku i pokica? za Dark Mindem, który wola? si? przej?? pieszo, ani?eli teleportowa? si? razem z Admira?em, zostawiaj?c za sob? jak zwykle smug? ciemnego dymu oraz k?aki z jego mniej posk?adanej cz??ci.
[z/t]

Koniec.
Przedstawienie si? sko?czy?o, rytua? si? uda? po czym jego uczestnicy poszli za?atwia? swoje sprawy. Casimir razem z Dark Mindem te? udali si? do karczmy za?atwia? swoje sprawy. Tutaj ju? nie by?o nic do roboty.
Herold troch? si? zastanawia?, po czym postanowi? równie? opu?ci? to pomieszczenie i pozwiedza? cytadel?, dopóki mia? troch? wolnego czasu. Alicorn przeszed? wi?c przez drzwi pomieszczenia i uda? si? w dó? korytarza.
Kowal na szcz??cie wci?? spa?, wi?c ?ad móg? cieszy? si? spokojem umys?u.

[z/t]