Strona 6 z 6

Re: Kryształkowa sesja

PostNapisane: 7 maja 2013, o 10:40
przez Feather
Demon nie zdąrzył opowiedzieć Reetowi, a tym bardziej już Shade Hunt, bowiem razem ze swoją gospodynią, był uwięziony w omdlałym ciele. Nie dawał o sobie znać, ani nawet nie poruszał Truskaweczką, byli obydwaj obezwładnieni. Teraz obydwa pegazy mogły zdecydować, co zrobić z tym fantem, miały na to dosyć dużo czasu, bowiem klacz przygrzmociła dosyć mocno tą ścianę.
Geoda połyskiwała nad wami, truchło insektoido-demona leżało na środku piwniczki, oddychając dalej... jakby żyło, jednak było nieprzytomne. Może Mantis jest na stałe powiązany ze swoim ciałem? Może tak, może nie...
/Straw tracisz kolejki 2, w ciągu których Reet i Shade muszą zdecydować, co chcą zrobić. Mam nadzieję, że zrobią to w ciagu jednej/

Re: Kryształkowa sesja

PostNapisane: 7 maja 2013, o 18:25
przez Reetmine
A więc klacz walnęła głową w ścianę i straciła przytomność. A demon wraz z nią... zabawne, ta klacz była bardziej przydatna niż by się spodziewał. Miał przynajmniej chwilę spokoju. Zdziwiło go to, że ciało demona dalej było aktywne. Więc był z nim dalej połączony. Pegaz najpierw skupił się na geodzie. Wyjął jeden ze swoich mieczy i spróbował go przy jego pomocy wyjąć( test Siły jeśli trzeba). Niezależnie czy mu się udało czy nie zwrócił się do Shade.
- On w niej jest, ale i tak dalej potrzebuje swego ciała. Jestem za jego zniszczeniem, wtedy ona powinna wrócić do normy. No i pozbędziemy się problemu.

Re: Kryształkowa sesja

PostNapisane: 12 maja 2013, o 11:47
przez Shade Hunt
Shade zmierzyła gniewnym wzrokiem Reetmine. Chciał zabić demona jego sprawa, a jeśli przez jego śmierć zginie również różowa klacz, skoro byli powiązani mogli wpływać na siebie. Póki Strawberry była nieprzytomna istniał jako taki cień szansy powodzenia. Demon był de facto ubezwłasnowolniony więc można było działać. Bardziej od geody interesowała ją chęć wydostania się z całej niedorzecznej sytuacji i opuszczenie krętych podziemnych tuneli.
- Rób co chcesz, jak dla mnie to wszystko przez ten cholerny kamyk. On nie jest wart takiego poświecenia! - krzyknęła. Wprawiła zręcznym ruchem w dziki obrót swój wirujący dysk i rzuciła z krzykiem w stronę kamyka błyszczącego nad ich głowami, mając w sercu nadzieję, że uda jej się tym atakiem uzyskać zamierzony efekt. Ciekawe co się stanie jak geoda zostanie zniszczona i przestanie istnieć.

Re: Kryształkowa sesja

PostNapisane: 12 maja 2013, o 21:07
przez Feather
ENDING

Geoda została rozbita, przez co jej energia rozlazła się po tym miejscu. Do końca świata już będzie ono nawiedzone przez różne formy astralne i duchowe, które są przyciągane tą energią.
Demon zginął, gdy czakram odbił się od kamienia w truchło owadoida, uwalniając Truskawkę. Jubiler zaś wynagrodził wszystkich po 8k szt. złota, jako że przynieśliście mu wiele fragmentów geody. Stworzył z nich pierścienie magazynujące energię.
Shade - 10 xp
Reet - 10 xp
Truskawka - 15 xp - za pomysly




DZIĘKUJĘ ZA UDZIAŁ.