Lochy Ponyville.

Jedni są żądni krwi, śmierci i zniszczenia, inni z kolei chcieliby dodać trochę sensu swojemu bytowi. Oto miejsce, w którym obydwie te grupy mogą spełnić swoje zachcianki. Ta pierwsza wciela się w Mistrzów Gry i daje swobodny upust swoim najmroczniejszym potrzebom, nękając tych drugich. A oni nie mają nawet prawa narzekać. Życie jest piękne.

Moderatorzy: Mistrz Gry, Tali, Sal Ghatorr, SilentGrass

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez Relief » 23 sty 2013, o 18:12

Relief od momentu ujrzenia kufra nie spuszczał go z oczu obmyślając plan jego otwarcia.
Ten klucz raczej nie będzie pasował do zamka- stwierdził sam do siebie- Co jest małe i okrągłe... acha!- rozwiązaniem było, a jakże kopytko, ale jego było zbyt duże. Odpowiedź nasuwała się sama.
- Some przyłóż no tutaj kopytko, jeśli dobrze rozmyśliłem to zamek powinien puścić po położeniu na nim kopytka, gdyż jest okrągłe jak ta właśnie dziura. - nie wierzył w skuteczność planu, ale spróbować można.
WS:35 BS:33 S:40 T:39 PER:38 AG:40 INT:25 FEL:22 HP:13

jestem potrzebny do odpisu? napisz gg:40103253
Avatar użytkownika
Relief
Wieczny Optymista
 
Posty: 102
Dołączył(a): 18 sty 2013, o 22:09
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: (brak narazie)
Lubi: Poznawanie świata, nowych przyjaciół, nowych rzeczy.
Nie Lubi: Samotności
Strach: Śmierć
Stan: kawaler
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: Prawdziwie Dobry
Multikonto: NIE

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez SomePony » 23 sty 2013, o 18:50

-Okey, zobaczymy czy zadziała.-przyłożyła kopytko do dziury na skrzyni.
-Dobra... Wiesz... Zastanawia mnie jedno.. Co to jest?-wskazała na brązowe, kudlate coś. Wlepila swój wzrok w dziwne coś i starała się dowiedzieć się czym lub kim to jest.
-Mam nadzieję, że zamek nie polamie mi kopyta, a to coś nie spadnie mi na głowę....-pomyślała.
WS:32... BS:40 ... S:31 ... T:31 ... PER:19... AG:23 ... INT:35 ... FEL:32 ... WP:30 ... HP:
______________________________________________________________________________
Pan nie prowadzi mnie
Sama prowadzę się
Jak chcę, gdzie chcę
Avatar użytkownika
SomePony
Niewiniątko
 
Posty: 108
Dołączył(a): 12 gru 2012, o 18:51
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: znak zapytania
Lubi: żelki, słodycze, tulenie, prezenty
Nie Lubi: nieszczerych kuców
Strach: pająki, odrzucenie przez inne kuce
Stan: W związku z Tea~
Koneksje Rodzinne: brak
Rasa: Pegaz
Charakter: Lekko roztrzepana, wesoła klacz
Multikonto: NIE

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez Feather » 23 sty 2013, o 21:30

--Relief i Somunia--

Skrzynka się nie otwarła, jednak coś stuknęło w mechanizmie zamka. Wyglądało na to, że w środku znajduje się coś tak cennego, że ktoś musiał to aż tak dobrze zabezpieczyć. Tymczasem te włochate coś zniknęło z sufitu i... Stało za wami. Miało osiem odnóż, wiele oczu, odwłok, szczękoczółki... Było pająkiem.
- Przepraszam bardzo, ale ja też nie wchodzę do waszego mieszkania, wyważając drzwi i grzebiąc, gdzie popadnie - odezwał się do was Eduardo, bo tak miał na imię pająk.
Można było zobaczyć po jego "minie", że jest dosyć zakłopotany, jak i po tonie jego głosu, który przypominał głos stereotypowego homoseksualisty - No dobrze już, dobrze... To ja może herbaty zrobię, czy coś? Lubicie szczury i stonogi? Bo nic innego nie mam...
Wszystkie sześć brwi pająka ułożyły się w komicznej pozycji, ukazującej, jak bardzo martwi go fakt, że nie ma was czym poczęstować.

--Karczmarz i Clear--

Karczmarz widząc te wszystkie beczki, od razu ruszył opróżniać je po koleji, przez kurki w nich zamontowane. Po połowie jednak spił się na umór. Szkoda, że biedny nie zauważył, że pił karmi...
HP: 8
WS: 50 amulet Eldena(zdjęty amulet = (-10) pkt)
BS: 31
S: 26
T: 35
PER: 26
AG: 43 amulet Eldena
INT: 20
FEL: 50
WP: 30
Avatar użytkownika
Feather
Perwersyjny
 
Posty: 2427
Dołączył(a): 14 sty 2012, o 22:18
Lokalizacja: Cloudsdale
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pan Łaskotek
Uroczy Znaczek: Piórko
Lubi: Łaskotki, czytać, łaskotki, zawierać znajomości, łaskotki, rozmawiać,
Nie Lubi: Krytyki, dwulicowych kucyków, cwaniactwa,
Strach: Pająki, posądzenie o molestowanie/wykorzystanie.
Stan: Zaręczony ze Spearmint
Koneksje Rodzinne: Nie wypiszę wszystkiego, bo ma największe na forum.
Córka- Feather Sway
Narzeczona- Spearmint
Synowie- Sunny i Shadow.
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry, perwersyjny
Multikonto: NIE

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez Relief » 24 sty 2013, o 16:35

Relief był dość usatysfakcjonowany faktem, że jego plan co do mechanizmu podziałał, nie do końca, ale to znak że jest są już blisko.
Miejmy nadzieję, że nasz nowy znajomy jest przyjazny- pomyślał.
- Przepraszamy za najście, miejmy nadzieję, że nie przeszkadzamy- próbował osłodzić sytuację, ale miał zamiary co do skrzynki- Ja jestem Relief, a oto Some, przybywamy w pokoju
WS:35 BS:33 S:40 T:39 PER:38 AG:40 INT:25 FEL:22 HP:13

jestem potrzebny do odpisu? napisz gg:40103253
Avatar użytkownika
Relief
Wieczny Optymista
 
Posty: 102
Dołączył(a): 18 sty 2013, o 22:09
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: (brak narazie)
Lubi: Poznawanie świata, nowych przyjaciół, nowych rzeczy.
Nie Lubi: Samotności
Strach: Śmierć
Stan: kawaler
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: Prawdziwie Dobry
Multikonto: NIE

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez SomePony » 24 sty 2013, o 16:50

-Ojejciu jejciu jejciu! Pająk! Duży pająk!-uśmiechnęła się szeroko, odeszła od skrzynki i stanęła przed kudlatym stworkiem.
-Wybacz za najscie... Jak Ci na imię? Ja jestem SomePony ale mów mi Some-znów się uśmiechnęła.
-Nic Nam nie potrzeba, nie martw się.
-Mam pytanie, ta skyrzynka należy do Ciebie? Wiesz jak ją otworzyć? I przepraszam, że tak dużo mówię ale jesteś takim ładnym stworkiem, że nie mogę się powstrzymać!
WS:32... BS:40 ... S:31 ... T:31 ... PER:19... AG:23 ... INT:35 ... FEL:32 ... WP:30 ... HP:
______________________________________________________________________________
Pan nie prowadzi mnie
Sama prowadzę się
Jak chcę, gdzie chcę
Avatar użytkownika
SomePony
Niewiniątko
 
Posty: 108
Dołączył(a): 12 gru 2012, o 18:51
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: znak zapytania
Lubi: żelki, słodycze, tulenie, prezenty
Nie Lubi: nieszczerych kuców
Strach: pająki, odrzucenie przez inne kuce
Stan: W związku z Tea~
Koneksje Rodzinne: brak
Rasa: Pegaz
Charakter: Lekko roztrzepana, wesoła klacz
Multikonto: NIE

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez Clear Sky » 24 sty 2013, o 16:53

-Aj waj! Cholerny debil! - Clear naprawdę się zdenerwował, kopnął go w brzuch i pokazał niezbyt ładny gest - po prostu głupek.... Skupił się znowu na wyglądzie sali. Podszedł do tronu, obejrzał go dokładnie. Wyglądał na wartościowy. Spróbował go podnieść. (jeśli jest przytwierdzony to zaczął zeskrobywać złoto z niego.)
Clear Sky to siwy kuc z długą brodą, czarnym kapeluszem, okularami połówkami, pejsami i czarnym chałacie.W stylu ortodoksyjnego żyda.
Ekwipunek: Wabbajack viewtopic.php?f=58&t=1488&start=60 i i 2 000 zł.
Clear Sky
Wieloświadomy
 
Posty: 30
Dołączył(a): 1 lis 2012, o 20:58
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Rabbi
Uroczy Znaczek: Kostur
Lubi: Pieniądze, rozsądek, logikę, wiarę w Iszei, uległość przed światem
Nie Lubi: Zbytniej pewności siebie, braku rozsądku, romantyzmu
Strach: Że znowu będzie coś miał i to straci.
Stan: Wdowiec, bez dużych szans na partnerkę
Koneksje Rodzinne: Żona i 10 dzieci nie żyje, bracia i siostry w Zebrice, matka i ojciec nie żyją już długo.
Rasa: Kryształowy kucyk
Charakter: Praworządny neutralny
Multikonto: TAK

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez Feather » 24 sty 2013, o 17:01

--Ci tamci^--

- Gadacie jak kosmoludki z księżyca... - machnął przednimi odnóżami, chichocząc - Nie, nie przeszkadzaaacie mi.Nawet fajnie, że jesteście, bo strasznie się tu zdążyłem znudzić... Ten zboczeniec dalej tam siedzi na zewnątrz, nad jeziorkami, czy poszedł sobie po jakiegoś przystojniaczka? Uch... Widziałem, jak potraktował jakiegoś poszukiwacza przygód... Co za bruuutal.
Pająk pognał do szafy, którą otworzył i wyciągnął z niej dwa kubki i miskę. Później udał się nad jeziorka i powrócił, trzymiąc owe naczynia wypełnione wodą. Położył je na stole, na tym planie, który zaczął przemakać, bowiem naczynia były mokre.
- To dla was. Nazywam się Eduardo, a ta skrzynka... Choler'a wie, co w niej jest. Zapomniałem, co to jest, gdy zamieniłem się w pająka. I... Dziękuję, że uważasz, że jestem ładny... Czasem jak tak myślę, to fajnie by było na powrót być jednorożcem, jednak bycie pająkiem ma tyle plusów... Ach...
Eduardo podniósł miskę i wlał w swój otwór gębowy jej zawartość, po czym wytarł się. Mogliście zauważyć, że w szafie, która pozostała otwarta, wisi droga, mithrillowa kolczuga, oraz letnia sukienka, wykonana z drogiego jedwabiu, gdzieniegdzie przeplatana srebrną nicią. Sama była w kolorze fioletowym.

--Blan... Clear Sky--

Tron miał wiele złotych, kutych zdobień. Nie ma na nim nic ciekawego, no może poza tym, że jeden z podłokiedników był mocno niestabilny i wydawało się, że można go unieść w górę. Zdobienia można łatwo wyrwać, przy pomocy dłutka, lub noża, jakich wiele było na tamtym stole.
HP: 8
WS: 50 amulet Eldena(zdjęty amulet = (-10) pkt)
BS: 31
S: 26
T: 35
PER: 26
AG: 43 amulet Eldena
INT: 20
FEL: 50
WP: 30
Avatar użytkownika
Feather
Perwersyjny
 
Posty: 2427
Dołączył(a): 14 sty 2012, o 22:18
Lokalizacja: Cloudsdale
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pan Łaskotek
Uroczy Znaczek: Piórko
Lubi: Łaskotki, czytać, łaskotki, zawierać znajomości, łaskotki, rozmawiać,
Nie Lubi: Krytyki, dwulicowych kucyków, cwaniactwa,
Strach: Pająki, posądzenie o molestowanie/wykorzystanie.
Stan: Zaręczony ze Spearmint
Koneksje Rodzinne: Nie wypiszę wszystkiego, bo ma największe na forum.
Córka- Feather Sway
Narzeczona- Spearmint
Synowie- Sunny i Shadow.
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry, perwersyjny
Multikonto: NIE

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez Clear Sky » 24 sty 2013, o 17:05

-E łatwizna - Sky wziął nóż który na oko wydawał się najwytrzymalszy i wyskrobał złoto z tronu. Gdy zdobył wszystkie większe kawałki i je schował odsunął się na odległość kopyta od tronu, poruszył niestabilny podłokietnik i szybko odskoczył.
Clear Sky to siwy kuc z długą brodą, czarnym kapeluszem, okularami połówkami, pejsami i czarnym chałacie.W stylu ortodoksyjnego żyda.
Ekwipunek: Wabbajack viewtopic.php?f=58&t=1488&start=60 i i 2 000 zł.
Clear Sky
Wieloświadomy
 
Posty: 30
Dołączył(a): 1 lis 2012, o 20:58
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Rabbi
Uroczy Znaczek: Kostur
Lubi: Pieniądze, rozsądek, logikę, wiarę w Iszei, uległość przed światem
Nie Lubi: Zbytniej pewności siebie, braku rozsądku, romantyzmu
Strach: Że znowu będzie coś miał i to straci.
Stan: Wdowiec, bez dużych szans na partnerkę
Koneksje Rodzinne: Żona i 10 dzieci nie żyje, bracia i siostry w Zebrice, matka i ojciec nie żyją już długo.
Rasa: Kryształowy kucyk
Charakter: Praworządny neutralny
Multikonto: TAK

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez Relief » 24 sty 2013, o 17:11

- Jak to się stało że zmieniłeś się w pająka? Nieudane zaklęcie czy coś w tym rodzaju.- ogier zaciekawił się tym stworem.- Nie żebym się narzucał czy coś w ten deseń, ale możemy pomóc w jakiś sposób.
- I mam jedno pytanie skoro nie pamiętasz co jest w tej skrzyni to mógłbyś nam ją podarować?- nie wierzył w skuteczność tej prośby. Może się uda jakoś ją dostać- pomyślał.
WS:35 BS:33 S:40 T:39 PER:38 AG:40 INT:25 FEL:22 HP:13

jestem potrzebny do odpisu? napisz gg:40103253
Avatar użytkownika
Relief
Wieczny Optymista
 
Posty: 102
Dołączył(a): 18 sty 2013, o 22:09
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: (brak narazie)
Lubi: Poznawanie świata, nowych przyjaciół, nowych rzeczy.
Nie Lubi: Samotności
Strach: Śmierć
Stan: kawaler
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: Prawdziwie Dobry
Multikonto: NIE

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez SomePony » 24 sty 2013, o 17:21

-Somuś, chciwa kobieto! Tak, tak kiecka nie w Twoim guście, ale broń... Pozatym można sprzedać... Plan już mam teraz tylko, wyciągnąć informację i do dzieła! -powiedziała w myślach.
-Nie żeby coś... Ale... Jest gdzieś tutaj jakas dalsza droga? -zwróciła się do pająka i zaczęła się rozglądać po pomieszczeniu. Zaczęła pstrykać fotki całemu pomieszczeniu. Podeszła do Reliefa i szepnela mu:
-Użyj w zdaniu słowa "cudny" gdy dowiesz się już wszystkiego, On chyba będzie Nam przeszkadzał...
WS:32... BS:40 ... S:31 ... T:31 ... PER:19... AG:23 ... INT:35 ... FEL:32 ... WP:30 ... HP:
______________________________________________________________________________
Pan nie prowadzi mnie
Sama prowadzę się
Jak chcę, gdzie chcę
Avatar użytkownika
SomePony
Niewiniątko
 
Posty: 108
Dołączył(a): 12 gru 2012, o 18:51
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: znak zapytania
Lubi: żelki, słodycze, tulenie, prezenty
Nie Lubi: nieszczerych kuców
Strach: pająki, odrzucenie przez inne kuce
Stan: W związku z Tea~
Koneksje Rodzinne: brak
Rasa: Pegaz
Charakter: Lekko roztrzepana, wesoła klacz
Multikonto: NIE

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez Feather » 24 sty 2013, o 17:27

--RZYT--

Gdy tylko poruszyłeś podłokietnikiem, coś przeskoczyło, coś strzeliło i... Duże drzwi otworzyły się z niezwykłą prędkością, po czym za przeproszeniem, pierdolły z hukiem o ściany. Okzało się, że przysłaniają dużą niszę, w której stał pomnik. Pomnik był dużym pomnikiem, bo sięgał prawie do sufitu. A wyglądał mniej więcej tak /oczywiście miał łeb ogiera/:
Obrazek
W dodatku ten pomnik miał na sobie łańcuchy, którymi był spięty za nadgarstki, do ściany.
Gdy tak wpatrywałeś się w niego, mogłeś zauważyć, jak zaczynają pojawiać się na nim pęknięcia. W kilka chwil troll zrzucił z siebie kamienną skorupę, po czym strzelił karkiem.
- ZIEEEEWW... MAMA NIE BUDZIĆ RYDZA, RYDZ JESZCZE POSPAĆ... - rzekł, przeciągając się.
Łańcuchy z hukiem puścił, gdy uniósł łapska w górę. Nawet nie zauważył, że był w niewoli...
Troll zszedł z postumentu i podszedł do jednej z beczek, którą wydoił szybko, do dna.
- BEEEK - beknął przeciąglel i polazł do innych drzwi, tych po prawej stronie, nawet ich nie zauważając.
Kolokwialnie- rozpierdzielił je, jakby były zrobione z papieru. MOżna też było usłyszeć jakiś metaliczny dźwięk, chrzęst...Chwilę później chrapanie.

-- Some, Relief--

- Bierzcie wszystko, oprócz tej mapy podziemi! Ona jest moja... Poza tym... Mam pomysł! - rzekł wesołym tonem, po czym zaklaskał.
Eduardo podszedł do szafy i wskocził w kieckę. Wystawiwszy jedno z tylnych odnóży na stół, zaczął się po nim gładzić.
- Jestem ślicznyy... MRaaauuu...
Gdy Some robiła fotki, on jej ładnie pozował. Później oczywiście skrył kieckę.
- Dobra... Idę upolować sobie szczura, a wy tu siedźcie grzecznie, słodziaki wy moje!
Tarantul przytulił obydwa kucyki i zniknął gdzieś w odmętach jaskini.
HP: 8
WS: 50 amulet Eldena(zdjęty amulet = (-10) pkt)
BS: 31
S: 26
T: 35
PER: 26
AG: 43 amulet Eldena
INT: 20
FEL: 50
WP: 30
Avatar użytkownika
Feather
Perwersyjny
 
Posty: 2427
Dołączył(a): 14 sty 2012, o 22:18
Lokalizacja: Cloudsdale
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pan Łaskotek
Uroczy Znaczek: Piórko
Lubi: Łaskotki, czytać, łaskotki, zawierać znajomości, łaskotki, rozmawiać,
Nie Lubi: Krytyki, dwulicowych kucyków, cwaniactwa,
Strach: Pająki, posądzenie o molestowanie/wykorzystanie.
Stan: Zaręczony ze Spearmint
Koneksje Rodzinne: Nie wypiszę wszystkiego, bo ma największe na forum.
Córka- Feather Sway
Narzeczona- Spearmint
Synowie- Sunny i Shadow.
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry, perwersyjny
Multikonto: NIE

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez Relief » 24 sty 2013, o 18:45

A jednak się udało
- Some chyba wiesz co mam na myśli, no ale i tak powiem. Bierzemy wszystko co może się przydać oczywiście mapa się przyda, ale... pajączek wydawał się całkiem miły więc my też bądźmy- dobrze wiedział, że potem pożałuje tej decyzji.
- Ja wezmę skrzynie i wszystko inne co ciężkie, w końcu ziemne są silniejsze niż inne kuce- stwierdził
- I lepiej zmywajmy się stąd szybko, nie wiadomo co on nam szykuje
WS:35 BS:33 S:40 T:39 PER:38 AG:40 INT:25 FEL:22 HP:13

jestem potrzebny do odpisu? napisz gg:40103253
Avatar użytkownika
Relief
Wieczny Optymista
 
Posty: 102
Dołączył(a): 18 sty 2013, o 22:09
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: (brak narazie)
Lubi: Poznawanie świata, nowych przyjaciół, nowych rzeczy.
Nie Lubi: Samotności
Strach: Śmierć
Stan: kawaler
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: Prawdziwie Dobry
Multikonto: NIE

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez SomePony » 24 sty 2013, o 19:13

-Relief, mam pomysł skoro nie możemy brać mapy, to zrobimy zdjecie.- powiedziała i psytryknela fotke.
-Jest tu jakaś torba? Przydała by mi się... -sięgnęła po sukienkę i kolczuge z szafy.
-Napewno jej nie zaloze! Przecież... Ten kolor... Jakby była czerowna.... -pomyślała i zaczęła szperać po szafkach i półkach zbierając jakieś rzeczy które wpadły jej w oko.
WS:32... BS:40 ... S:31 ... T:31 ... PER:19... AG:23 ... INT:35 ... FEL:32 ... WP:30 ... HP:
______________________________________________________________________________
Pan nie prowadzi mnie
Sama prowadzę się
Jak chcę, gdzie chcę
Avatar użytkownika
SomePony
Niewiniątko
 
Posty: 108
Dołączył(a): 12 gru 2012, o 18:51
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: znak zapytania
Lubi: żelki, słodycze, tulenie, prezenty
Nie Lubi: nieszczerych kuców
Strach: pająki, odrzucenie przez inne kuce
Stan: W związku z Tea~
Koneksje Rodzinne: brak
Rasa: Pegaz
Charakter: Lekko roztrzepana, wesoła klacz
Multikonto: NIE

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez Feather » 24 sty 2013, o 19:51

--Rel i Some--

Relief wziął, co się dało, a dało się wziąć skrzynię i złoty kandelabr. Gdy Some zaczęła szukać różnych rzeczy po szafach, znalazła: sześć czerwonych pończoch, podwiązki i czerwoną bieliznę erotyczną. Znalazła też używane przez Eduarda plastry do depilacji. Cóż za cenne znalezisko! Najwidoczniej gospodarz dbał o siebie. Ale co ciekawe- znalazła się i tajemnicza, fioletowa misktura z napisem "powrót do formy!". Do czegokolwiek ona by nie służyła, pewnie się wam przyda. Tymczasem Eduardo zdążył wrócić do was, trzymiąc, pod jedną z pach, kokon z wystającym szczurzym ogonem.
- Jestem dziobaki!
Gospodarz wziął słomkę i zaczął pić zawartość kokonu. Później zajrzał do szafy i wyciągnął... Krem do depilacji oraz te dziwne coś, do jego zeskrobywania. Tak więc zaczął oscentacyjnie się depilować, puszczając (trzy na raz) oczka do Reliefa.
- Uff... Dobrze, że zostawiliście mi kosmetyki.
Patrząc na plan budynku, mogliście zauważyć, że nie jest on taki duży i że schody w dół mogą prowadzić do dużego pomieszczenia, na przeciwko korytarza, który prowadzi na schody.
/*muzyka z reklamy Veet-dotyk piękna*/
Avatar użytkownika
Feather
Perwersyjny
 
Posty: 2427
Dołączył(a): 14 sty 2012, o 22:18
Lokalizacja: Cloudsdale
Płeć: Ogier
Tytuł Użytkonika: Pan Łaskotek
Uroczy Znaczek: Piórko
Lubi: Łaskotki, czytać, łaskotki, zawierać znajomości, łaskotki, rozmawiać,
Nie Lubi: Krytyki, dwulicowych kucyków, cwaniactwa,
Strach: Pająki, posądzenie o molestowanie/wykorzystanie.
Stan: Zaręczony ze Spearmint
Koneksje Rodzinne: Nie wypiszę wszystkiego, bo ma największe na forum.
Córka- Feather Sway
Narzeczona- Spearmint
Synowie- Sunny i Shadow.
Rasa: Pegaz
Charakter: Chaotyczny dobry, perwersyjny
Multikonto: NIE

Re: Lochy Ponyville.

Postprzez Relief » 24 sty 2013, o 20:09

O rzesz w... - nie dokończył swojej myśli, ale zaczął nową- Ta fiolka to pewnie możliwość odmienienia go z powrotem w normalnego jednorożca, a jeśli jak jest tak jak czytałem kiedyś, po wypiciu eliksiru zmiana następuje po kilkunastu minutach powodując zasypianie tego na którym został użyty. Jestem genialny.-stwierdził na końcu. Puścił oczko do Some w celu wdrożenia swojego planu.
- Eduardo, dziękujemy ci za to że mogliśmy zabrać to i owo i w zamian za gościnę postanowiłem przygotować ci napój, ale musisz chwilę poczekać.- wziął dyskretnie fiolkę i przelał do kubka jej zawartość, a następnie podał do wypicia. Proszę, mam nadzieję że zasmakuje ci sok który przygotowałem specjalnie na tą okazję- starał się słodzić, aby nie zostać wykrytym.
WS:35 BS:33 S:40 T:39 PER:38 AG:40 INT:25 FEL:22 HP:13

jestem potrzebny do odpisu? napisz gg:40103253
Avatar użytkownika
Relief
Wieczny Optymista
 
Posty: 102
Dołączył(a): 18 sty 2013, o 22:09
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: (brak narazie)
Lubi: Poznawanie świata, nowych przyjaciół, nowych rzeczy.
Nie Lubi: Samotności
Strach: Śmierć
Stan: kawaler
Rasa: Kuc Ziemny
Charakter: Prawdziwie Dobry
Multikonto: NIE

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sesje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron