Re: Przygoda Sunnyego i Shadowa
Napisane: 28 sie 2012, o 23:06
MG
- Oczywi?cie, dla ciebie na pewno tak b?dzie bezpieczniej. Mo?e to zreszt? lepiej, czas nie zostanie zmieniony, a nie wiem czy bym tak chcia? sprz?ta? ewentualne nast?pstwa.
Feniks powiedzia? par? s?ów, po czym znów znale?li?cie si? w dziwnej budowli zawieszonej w powietrzu. Jednak?e ju? nie by?o tak s?onecznie, dominowa?a szaro??. Domy?lasz si?, ?e twoje niezbyt pozytywne emocje mog?y tak wp?yn?? na otoczenie. Phil podlecia? i usiad? na jednym z kamiennych pulpitów, przygl?daj?c ci si? bacznie.
- Wszystko jest ju? gotowe Sunny, powiedz tylko s?owo a za?atwi? definitywnie spraw?. Nie wrócisz do domu jako dziecko, ale b?dziesz móg? normalnie ?y? i funkcjonowa?.
- Oczywi?cie, dla ciebie na pewno tak b?dzie bezpieczniej. Mo?e to zreszt? lepiej, czas nie zostanie zmieniony, a nie wiem czy bym tak chcia? sprz?ta? ewentualne nast?pstwa.
Feniks powiedzia? par? s?ów, po czym znów znale?li?cie si? w dziwnej budowli zawieszonej w powietrzu. Jednak?e ju? nie by?o tak s?onecznie, dominowa?a szaro??. Domy?lasz si?, ?e twoje niezbyt pozytywne emocje mog?y tak wp?yn?? na otoczenie. Phil podlecia? i usiad? na jednym z kamiennych pulpitów, przygl?daj?c ci si? bacznie.
- Wszystko jest ju? gotowe Sunny, powiedz tylko s?owo a za?atwi? definitywnie spraw?. Nie wrócisz do domu jako dziecko, ale b?dziesz móg? normalnie ?y? i funkcjonowa?.