Ihana Kuvio

Karta Postaci jest istotną częścią gry i konieczną, jeśli chce się zacząć pisanie w fabule. Zanim przystąpisz do wypełniania szablonu kp, zapoznaj si? z panującymi zasadami.
Uprasza sie o bezwzględne pamiętanie, że należy czekać aż Admin lub Mistrz Gry zaakceptuje KP.
Uprasza się również o to, by nie wykraczać poza postawione wymagania i nie zmienianie struktury szablonu KP.

Moderatorzy: Kojira, Reetmine, ReflexivoArco, Tali, QuietWord, Sal Ghatorr

Ihana Kuvio

Postprzez Ihana Kuvio » 13 sty 2013, o 22:05

Imię i Nazwisko: Ihana Kuvio ? Lovely Pattern

Miejsce zamieszkania: Ponyville

Pochodzenie: Tuhansien Järvien Maa ? Kraina Tysiąca Jezior (Państwo znajdujące się na dalekiej północy, kilka kilometrów od Kryształowego Królestwa. Nieistotne, odizolowane od świata, słabe i zacofane technologicznie. Oczywiście księżniczki i wszelkiego rodzaju Discordy wiedzą o jego istnieniu, ale jest naprawdę nieistotne. Składa się głównie z flegmatycznych, wiecznie rozmarzonych kucyków o spóźnionym zapłonie. Jest otoczone lodowymi, stromymi górami i znajduje się na środku zamarzniętego pustkowia. Jak nazwa wskazuje, można tu znaleźć dużo jezior. Stanowczo za dużo. Mają tajemniczą, egzotyczną kulturę. Język urzędowy: fiński.) [>:I]

Ranga: Miłośnik przyrody (najbardziej mi spasowało, idk :I)

Wygląd:
    * Oczy: Ciekawskie, przenikliwe, o błękitnej barwie.
    *Włosy: Zadbane, czyste i poupinane białymi? hm? co to jest? białymi cosiami. Mają jasny, lawendowy kolor.
    *Wiek: 19 lat
    *Ubranie: Zazwyczaj nosi ładnie skrojony, niebieski płaszcz zdobiony wzorami w różnych kolorach (najczęściej czerwonym i białym). Na głowę wkłada futrzaną czapkę, a na kopytka ? ciepłe butki z pomponami. [Proponuję wrzucić w Google Grafika hasło ?saami?.]
    *Sylwetka: Ciut niższa od innych osób w jej wieku. Troszkę przy kości.

Charakter: Praworządna Neutralna ? stara się być praworządna, jednak dopiero poznaje prawo i normy moralne panujące w Equestrii.
Kuvio jest osobą spokojną i małomówną. Z niczym się nie spieszy, każdą czynność wykonuje starannie i najdelikatniej jak może. W stosunku do innych próbuje być miła i coraz chętniej nawiązuje przyjaźnie, choć wciąż od zgiełku woli samotne spędzanie czasu, najlepiej w otoczeniu przyrody. Jest bardzo otwarta, łatwo się zachwyca i docenia każdy drobiazg. Zadziwia ją współczesna, BAAARDZO rozwinięta technika, czyli? wszystko. Od pociągów, przez lodówki, aż po maszyny do szycia. Z przyjemnością uczy się nowych rzeczy i poznaje obcy jej świat. Bywa raczej opanowana i asertywna, stara się być rozsądna, jednak czasem zdarza się jej zrobić coś głupiego. Odważna i pomysłowa, ale niezbyt żywiołowa. Potrafi współczuć i chętnie pomaga innym, lecz w ostrożny i bezpieczny dla siebie sposób. Umie zachować zimną krew w trudnych sytuacjach, a trafienie do rozległego, dziwnego świata to z pewnością jedna z nich.

Krótka historia: Kuvio urodziła się w odizolowanym państewku leżącym na dalekiej północy, niedaleko Kryształowego Królestwa. Wychowała się w średniozamożnej rodzinie jednorożców. Miała piękne dzieciństwo. Dni mijały jej na zabawie, poszukiwaniach uroczego znaczka, nauce i słuchaniu legend o tym, co może kryć się za lodowymi górami? Taak, typowe dzieciństwo ? pomijając fakt, że spędzone głównie w samotności, choć dla Kuvio brak niezliczonej ilości przyjaciół był raczej plusem. Mogła spokojnie oddawać się ulubionym zajęciom. Pod koniec tego jakże pięknego okresu ? czyli dość późno ? udało jej się odkryć swój talent. Postanowiła wziąć udział w lokalnym konkursie tkackim. Sama nigdy wcześniej nie dotykała krosna. Przyglądała się jednak tkaczom i tkaczkom, zafascynowana ich pracą. Znalazła krosno i zaraz zabrała się do roboty. Oczywiście jako utalentowana w tej dziedzinie stworzyła coś fantastycznego, czyli lśniącą, delikatną tkaninę przypominającą Zorzę polarną. Zdobyła pierwsze miejsce i uroczy znaczek przedstawiający swoje dzieło. Nietrudno zgadnąć, że po kilku latach ciężkiej pracy została profesjonalną tkaczką. Wyprowadziła się na rok do stolicy, gdzie stała się całkiem znana. Dostatek i popularność sprawiły, że zechciała odpocząć od zgiełku. W Equestrii może podobne postępowanie wydałoby się nierozsądne, ale w tak drobnym państwie niewielu osobom zależało na sławie czy bogactwie, natomiast życie nie było ciężkie. Kuvio wybrała cichą, południową miejscowość tuż przy naturalnej granicy. Żeglując wieczorami po pięknych jeziorach zastanawiała się nad tym, co może leżeć za górami. Jak większość mieszkańców tej krainy marzyła i dociekała, jednak nigdy nie próbowała przeprawić się przez naturalną granicę. Nawet nie zauważyła kiedy pojawiła się chęć, najprawdziwsza, silna, rosnąca z dnia na dzień chęć, by na własne oczy ujrzeć to, co znajduje się za górami. Och, trafiali się tutaj podróżnicy głodni przygód. Zazwyczaj nigdy nie wracali. Wyjątki, które nie zapuściły się zbyt daleko, mówiły (wzruszając ramionami): ?Ciemno, zimno i pusto. Nic dodać, nic ująć?. Czy na pewno tak było?? Pewnego słonecznego poranka ciekawość stała się zbyt silna. Klaczka zdecydowała przeprawić się przez góry, sprawdzić co jest na zewnątrz i szybko wrócić. Ubrała się cieplutko i ruszyła. Południowy fragment był cienki, łagodny i zbudowany z delikatnego lodu. Zimno również nie doskwierało tu tak, jak w części północnej. Kiedy Kuvio przedostała się przez zamarzniętą ścianę jej oczom ukazał się widok z opowiadań. Mnóstwo śniegu, NAPRAWDĘ dużo. Na ziemi i w powietrzu. Ponure, ciemne niebo i okrutny mróz. Ale? coś pojawiło się na horyzoncie, coś, czego nikt nie umieścił w swoich opowieściach? Drobny, odległy element. Mimo śnieżycy był doskonale widoczny, ponieważ błyszczał i lśnił. Kuvio z jednej strony chciała zawrócić, tak, jak sobie obiecała. Natomiast z drugiej strony? pragnęła pobiec w kierunku obiektu, który nie wydawał się znajdować aż tak daleko? Głupia, dziecinna ciekawość zwyciężyła ponownie. Tkaczka rzuciła się do przodu. W pewnym momencie wędrówki, kiedy zrobiło się trochę nieprzyjemnie, uderzyła ją myśl ?Perkele! Trza było wziąć sanie??. Stanęła. Odwróciła wzrok. Roztańczone płatki śniegu przesłoniły jej drogę, wszystko zaczęło się zlewać. Mogła biec w stronę świecącego? czegoś, albo spróbować wrócić do domu, przebiec trzy razy więcej drogi niż musi pokonać by dobiec do znaleziska, zgubić się i zginąć na lodowym pustkowiu. Wybrała pierwszą opcję. Ledwo dotarła do błyszczącego obiektu, który okazał się być wysokim budynkiem pośrodku pięknego i całkiem ciepłego miasta. Wichura i chmury zniknęły, okolica stała się przyjemniejsza. Na miejscu Kuvio wzięto za dziwnie ubranego gościa z Equestrii. Niektórzy obywatele uśmiechali się do niej przyjaźnie? ?Dlaczego nie przyjechałaś pociągiem??, ?Czym mogę ci służyć?? ? pytały uprzejmie przezroczyste kucyki. Oczywiście klacz nie zrozumiała ani słowa. Nie ogarniała co się działo, czuła się źle i wcale nie było jej do śmiechu. W końcu ktoś rozgarnięty zdecydował się zabrać ją do domu. W Kryształowym Królestwie spędziła prawie rok, ucząc się z trudem języka urzędowego Equestrii. Nie wzięto ją za dzikuskę tylko dlatego, że szybko dostosowała się do panujących w Królestwie zasad i manier. Dodatkowo kryształowe kucyki wróciły na świat po długiej przerwie. Tak wiele rzeczy i zjawisk było dla nich nadzwyczajnych, że jedna więcej nie robiła wielkiej różnicy. Obca kultura coraz bardziej interesowała tkaczkę, czerpała z niej mnóstwo inspiracji. Nowe włókna pozwoliły na tworzenie prześlicznych, różnorodnych tkanin? Kuvio coraz więcej słyszała o tajemniczej, zaawansowanej, wspaniałej ?Ekłestri?. Jak rozległy jest ten świat? Podczas pobytu w Kryształowym Królestwie oswajała się ze współczesną techniką, zaakceptowała nawet kolej, ale prawdziwy szok czekał na nią w Canterlocie. No właśnie? czekał, jednak nie doczekał się, ponieważ cudny Friendship Express popełnił ?drobną? pomyłkę? i wylądował w Ponyville. Tkaczka wyskoczyła z pociągu jako pierwsza, zupełnie nieświadoma błędu. W końcu dowiedziała się, że przybyła do Ponyville. Uznała, że drobna miejscowość to z świetne miejsce na znalezienie pracy i ogólne odnalezienie się w nowym świecie.

[Dla tych, którym nie chce się czytać]:
Żyła sobie gdzieś na północy w państwie na zadupiu? to znaczy obok Kryształowego Królestwa, zdobyła uroczy znaczek po zwyciężeniu konkursu tkackiego, została kaczką-tkaczką, pewnego dnia przeprawiła się z ciekawości za tajemniczą granicę, dostrzegła Królestwo Świecących Kucyków, przedarła się przez śnieżycę i dobiegła tam ledwo żywa, spędziła rok na oswajaniu się ze światem zewnętrznym i nauce języka. Postanowiła poznać zaawansowany świat (Equestrię), wyjechała do Canterlot, trafiła pomyłką do Ponyville i tam sobie będzie teraz żyć. KONIEC.

Dodatkowe:
- Kuvio może mieć drobne problemy z porozumiewaniem się, ponieważ jej ojczystym językiem jest? fiński (naprawdę nie wiedziałem jak ?skucykować? tę nazwę). Umie się już porozumiewać na podstawowym poziomie, ale ciężko mówić o chociażby zaawansowanym poziomie. Często popełnia błędy, głównie gramatyczne. [ihiihii, będzie rysowanie piktogramów XDD]
- Jest wytrzymała na zimno i mróz.
- Całkiem nieźle gotuje.

ERROR 404
Ihana Kuvio
Nadwrażliwy
 
Posty: 2
Dołączył(a): 13 sty 2013, o 21:58
Lokalizacja: Ponyville
Płeć: Klacz
Uroczy Znaczek: Tkanina przypominająca zorzę polarną
Lubi: Tkactwo, przyrodę, naukę i poznawanie świata, magię, spokój, ciszę
Nie Lubi: Zgiełku, hałasu, chamstwa, wścibstwa, natręctwa
Strach: Problemy spowodowane niedokładną znajomością języka i kultury
Stan: Panna
Rasa: Jednorożec
Charakter: Praworządna Neutralna
Multikonto: TAK

Re: Ihana Kuvio

Postprzez Reetmine » 13 sty 2013, o 22:33

OMG nie chce mi się czytać, ale gratuluje rozpiski.

Akcept, zamykam.
WS....BS.....S.....T....PER...AG...INT....FEL...WP....HP
37.....43....21....33....38....33....30.....48....50....11

Obrazek
Avatar użytkownika
Reetmine
Bitter - Sweet
 
Posty: 1945
Dołączył(a): 18 paź 2011, o 21:01
Lokalizacja: Kraków
Płeć: Ogier
Uroczy Znaczek: Luneta
Lubi: Pieniądze, używki, intrygi.
Nie Lubi: Braku kontroli, braku pieniędzy, pyszałków.
Strach: Utonięcie, psy.
Stan: Kawaler
Koneksje Rodzinne: Bhmmmm
Rasa: Pegaz
Charakter: Neutralny zły
Multikonto: TAK


Powrót do Karty Postaci

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

cron